MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

A TERAZ DZIWNY METALICZNY ODGLOS SILNIKA???200D
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=23919
Strona 1 z 1

Autor:  JEANPASCALE [ śr lut 14, 2007 8:44 pm ]
Tytuł:  A TERAZ DZIWNY METALICZNY ODGLOS SILNIKA???200D

kurna znowu problem,silnik wydaje dziwny metaliczny odlos na zimnym mniej jak sie nagrzeje to strasznie glosno i nie chodzi rowno-szarpie na biegu jalowym, ale za to jakis dziwnie mocniejszy :)

bylem u mechanika i mowil ze to uszczelka pod glowica ( niby gdzies przepuszcza?)oraz ze moze szklanki do wymiany? ale cos mi tu nie gra, nie dymi nie kopci odpala super oleju i plynu nie bierze wiec dlaczego uszczelka?
Moze ktos mial cos podobnego w 200D i pomoze
Dzieki z gory

Autor:  roadrunner [ śr lut 14, 2007 9:41 pm ]
Tytuł: 

podjesz do akiegos lepszego warsztatu gdzie maja sprzet do sprawdzenia uszczeli pod glowica - taka gruszke z niebieskim plynem ktory sie barwi na zolto jak dostanie CO. Bez takiego sprawdzenia to wrozenie z fusow chos olej lub nadmierne cisnienie w zbiorniczku moga byc oznakami. Nie sugeruj sie mazi na korku bo w zimie ma ja co 2 auto szczegolnie przy krotkich przebiegach.
Moim zdaniem zacznij od sprawdzenia wtryskiwaczy bo spalanie stukowe w dieslu daje czasem odglos jakbys mlotkiem napier..., nastepnie cisnienie oleju i cisnienie sprezania. szklanki raczej na zimnym beda mocniej chalasowac ale nie ma tu reguly i w sumie bez ogledzin osobistych nie mozna tego wykluczyc, jednak nijak nie moge powiezac razem stuku, uszczeli i szklanek wiec lepiej podjedz na dokladniejsza diagnoze.

Autor:  Junak [ czw lut 15, 2007 1:13 am ]
Tytuł: 

U mnie w 250TD uszczelka pod głowicą poleciała bez żadnych objawów. Nie było twardych przewodów, rosołu w chłodnicy ani wody w oliwie. Nic.
Jedynie mocno skaczący wskaźnik ciśnienia oleju mógł coś sugerować.

Przedmuchało ją z przodu silnika, dokładnie pomiędzy pierwszym cylindrem a kanałem olejowym (tym pomiędzy komorą łańcucha rozrządu, a pierwszym cylindrem :) ). WTEM za samochodem pojawiła się zasłona dymna, motor zaczął trząść i głośno stukać. Stało się to przy powolnej jeździe.

Szklanka może tak napier... papier metalicznie, właśnie na rozgrzanem silniku. Na zimnym popuka chwilę, ale na rozgrzanym, gdy olej się rozgrzeje i rozrzadzi to słychać jakby ktoś z dużym młotkiem siedział pod pokrywą zaworów i czynił z tego młotka użytek.

Autor:  TReneR [ czw lut 15, 2007 8:46 am ]
Tytuł: 

A to jest odglos stukania czy skrzypienia?

Autor:  Żeluś [ czw lut 15, 2007 1:45 pm ]
Tytuł: 

Witam

http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... highlight=

Np. Post Wojtyly.

Może to w czymś pomoże.

Autor:  JEANPASCALE [ czw lut 15, 2007 8:04 pm ]
Tytuł:  I PO KLOPOCIE

:)
bylem w 3 warsztatach i 1 specjalisty od disli( ktory okazal sie profesjonalista) w tym miejsu pozdrawiam:( tego specjaliste od mercedesow z Przyszowic ktory chcial wymieniac uszczelke pod glowica!!!! wiem ze mozna sie mylic ale ten niby specjalista od mercedesa i takie glupoty opowiada!!

W tym miejscu Pozdrawiam Disel serwis z ulicy daszynskiego na Wojtowej Wsi- kto ma disla wie o jaki zaklad chodzi
DIAGNOZA TRAFNA!!!
oraz Pozdrawiam Pana Latoszka ktory prowadzi transport ciezki i na dislach zna sie jak nikt inny-DIAGNOZA TRAFNA!!!

DIADNOZA- NAPINACZ HYDRAULICZNY LANCUCHA ROZRZADU
zostal wymieniony i po klopocie koszt 120zl
teraz chodzi jak 300d jak powiedzial koles po wymianie
ale niestety sa i minusy:( teraz wiem jak na prawde jezdzi 200d , stracil duzo na mocy :)

Autor:  aegm [ wt lut 27, 2007 4:13 pm ]
Tytuł: 

Junak pisze:
U mnie w 250TD uszczelka pod głowicą poleciała bez żadnych objawów. Nie było twardych przewodów, rosołu w chłodnicy ani wody w oliwie. Nic.
Jedynie mocno skaczący wskaźnik ciśnienia oleju mógł coś sugerować.


mozesz mi napisac ile cie kosztowala robota i czesci i co oprocz uszczelki zostalo wymienione...

dzieki

Autor:  WSR [ wt lut 27, 2007 4:27 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
ale niestety sa i minusy:( teraz wiem jak na prawde jezdzi 200d , stracil duzo na mocy


może warto więc pojechać do kogoś kto będzie umiał pokręcić rozrządem i pompą?

Autor:  JEANPASCALE [ wt lut 27, 2007 5:19 pm ]
Tytuł:  jest ok!

sprawdzalem jest wszystko ok :) mozna troszke go podkrecic na pompie i bedzie troszke mocniejszy( ale bedzie glosniejszy i troche wiecej palil)
tych kilka kucykow wiecej mnie nie zbawi i tak czy siak jest slaby [zlosnik]

Autor:  Junak [ śr lut 28, 2007 12:54 am ]
Tytuł: 

aegm pisze:
mozesz mi napisac ile cie kosztowala robota i czesci i co oprocz uszczelki zostalo wymienione...
dzieki


Mogę [zlosnik]
Robota kosztowała mnie nic, bo robiłem sam 8) . A przepraszam. 50zł za planowanie głowicy.
Przy okazji zostały "ustawione" (a raczej tylko sprawdzone) końcówki wtrysków, wymienione dwie szklanki-popychacze zaworowe (samoregulatory), wszystkie uszczelki głowicy (kupiłem zestaw), komplet śrub łączących głowicę z blokiem. Wszystko.
Jeśli chodzi o śruby, to raczej był to zbędny wydatek bo wszyscy twierdzili, że koniecznie trzeba dawać nowe, ale już po fakcie doczytałem się, że jeżeli stare śruby nie przekraczają określonych długości i nie są skorodowane to można je ponownie użyć, po uprzednim porządnym wyczyszczeniu ich.
Co do cen... Niestety nie pamiętam, ale kupowałem wszystko w Focie, więc możesz sobie sprawdzić ceny na ich stronce http://katalog.fota.pl/Katalog/ i ja miałem chyba ze 30% upustu od tych cen. Nie chcę skłamać ale poszło trochę ponad 300zł na wszystko? Nie pamiętam. :oops:
Dwie szklanki wymieniłem w zasadzie "na słuch" bo na rozgrzanym silniku było je słychać (albo tylko jedną) na "końcu" silnika. Traf chciał, że trafiłem za pierwszym razem ;)
Od naprawy przejechane jest ok. 10tys. km. Nic nie puka, nie stuka. Nie kapie. Bajka.

Bym zapomniał! Kupując uszczelkę musisz wiedzieć jaką potrzebujesz grubość, jeżeli głowica nie była nigdy planowana bierzesz uszczelkę nominał (najcieńsza). Jeśli planujesz głowicę - bierzesz uszczelkę grubszą. Jak tego nie dopilnujesz i dasz pod splanowaną głowicę cienką uszczelkę, to silnik będzie odczuwalnie bardziej twardo pracował (mocniej klekotał ;) )
Dostępne są chyba 3 grubości, oznaczone nacięciem na uszczelce.
Z zasady, jeżeli wydmuchnęło uszczelkę to głowicę powinno się planować. Nieraz może być przypalona również powierzchnia przylgowa bloku - wtedy blok też planujemy, to już gorsza sprawa...

Pozdrawiam. Jakby coś jeszcze Cię interesowało to pytaj. W miarę możliwości odpowiem.

Autor:  aegm [ śr lut 28, 2007 2:27 pm ]
Tytuł: 

dzieki Junak za wyczerpujacy opis! [ok] a planowanie glowy tylko 50 zl?! :o myslalem ze ta impreza wiecej kosztuje! jak tam u was doswiadczenia cenowe w roznych rejonach PL...?!

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/