MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

dociaganie tylnej klapy + wycieraczka tylnej szyby
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=24017
Strona 1 z 1

Autor:  miś89 [ pn lut 19, 2007 7:44 pm ]
Tytuł:  dociaganie tylnej klapy + wycieraczka tylnej szyby

witam

nie dziala mi dociaganie tylnej klapy w moim kombiaczku :cry: myslalem ze to wina tej elektroniki ktora znajduje sie przy zamku i kupilem inny ( zdjolem z innego auta dociaganie w 100% dzialalo) zamontowalem do swojego i lipa :( zamek nie dziala na kostce prad niby dochodzi z tego co kojarze moze macie jakies pomysly co to moze byc ??

mam tez problem z tylna wycieraczka mianowicie w trybie pracy ciaglej chodzi bez problemu ale gdy przelacze na czasowke to przejdzie na druga strone szyby zatnie sie potem lekko drgnie i pomalu przeskakujac wroci na swoje miejsce? Gdzie szukac usterki ??

Prosze pomozcie

Pozdrawiam
Michal

Autor:  Gerri [ pn lut 19, 2007 8:09 pm ]
Tytuł: 

Połamane kable przy zawiasie tylnej klapy: od tego zacznij.

Autor:  piston [ pn lut 19, 2007 8:51 pm ]
Tytuł: 

Gerri pisze:
Połamane kable przy zawiasie tylnej klapy: od tego zacznij.
U mnie to samo było wystarczy wymienić odcinek przewodów na zgięciu i powinno być ok

Autor:  Milosh [ pn lut 19, 2007 9:09 pm ]
Tytuł: 

Witaj z szyba mialem to samo, tylko juz przewody w klapie mialem zdiagnozowane i naprawione. Problem (oczywiscie u mnie) byl identyczny. W MB czasowka wycieraczki tylnej jest tak rozwiazana, ze przkeaznik czasowy daje tylko impuls wzbudzajacy silnika, ktory potem ma za zadanie radzic sobie juz sam (ma drugi + "po stacyjce"). Wykrecilem silnik z klapy rozebralem go (troche skomplikowany mechanizm). Pod spodem kola zebatego wtopione sa metalowe sciezki elektryczne, do ktorych dotykaja blaszki stykowe (3 lub 4 nie pamietam dokladnie), ktorych kable zasilajace dochodza z obudowy silnika (z zewnatrz) - krociutkie zdanie [zlosnik] . Aby wybic to kolo zebate nalezy wysunac cieniutkie (trzeba sie przyjrzec) pierscienie zaciskowe, potem napuscic WD lub innym patentem wewnatrz zanaczyc polozenie kola wzgledem ramienia z zebatka i je wybic *. O ile przewody w klapie sa dobre i przekaznik (a chyba masz bo wycieraczka idzie ale nie tobi pelnego cyklu - dlugosc tego cyklu odpowiada dokladnie czasowi zwarcia stykow przekaznika. Wg. mnie to na 99% masz ulamany lub odgiety styk wewnatrz silnika. Jak to naprawic??? ja po prostu z 2 uwalonych motorkow tylnej klapy zrobilem jeden git, poprzekladalem z jednego to z drugiego tamto i chodzi.

Jakby co to dokladniejsze info przez tel. 0507 114 729 ale od piatku wieczorem bo jestem na serwisie w slonecznej Espanii i nie odbieram pryw. tel. ze wzgledu na drakonskie ceny roamingu.

Powodzonka.
Jakbys mial bole z wyjeciem samego silnika tez sluze pomoca.PA


* mlotek do 300g potem mozna zrobic z kolka ew. calego silnika Katyń i Ostaszków

Autor:  miś89 [ pn lut 19, 2007 9:26 pm ]
Tytuł: 

hmm
kiedys tam zagladalem i cos ta, laczylem ale mimo wszystko postaram sie tam jutro zajrzec jak nie pomoze to bedziemy kopac dalej <br>Dodano po 14 minutach.:<br>
heh dzieki MILOSH jak bede nie bede sobie mogl z czyms poradzic to bede pisal ew.dzwonil [zlosnikz]
a co do wyjecia samego mechanizmu to juz to ostatnio opatentowalem ale przyznaje chwile mi zeszlo zanim sie kapnolem ze w ramieniu wycieraczki jest nakretka, ktora trzeba odkrecic.Bardzo mozliwe ze cos jest nie tak z tymi blaszkami bo jar wycieraczka chodzi to slychac tam jakies szmery jakby sie cos o cos ocieralo;)

Pozdrawiam <br>Dodano po 2 minutach.:<br> aa i mam jeszcze jedno pytanko jak sie rozbierze mechanizm to tam jest jakas taka paskudna brazowa maz.Co to jest?? i czy mozna wymyc z tego mechanizm??

Autor:  THC [ pn lut 19, 2007 10:22 pm ]
Tytuł: 

miś89 pisze:
aa i mam jeszcze jedno pytanko jak sie rozbierze mechanizm to tam jest jakas taka paskudna brazowa maz.Co to jest?? i czy mozna wymyc z tego mechanizm??


Smarowanie,zostaw w spokoju.

Autor:  miś89 [ wt lut 20, 2007 3:08 pm ]
Tytuł: 

Milosh pisze:
pierscienie zaciskowe


Gdzie one sa?? :o nic nie widze <br>Dodano po 1 minutach.:<br>
THC pisze:
Smarowanie,zostaw w spokoju.

hehe
ok postaram sie go nie usunac chociaz strasznie smierdzi :roll: <br>Dodano po 1 godzinach. 7 minutach.:<br> NO MILOSH.
BRAWO!! strzal w 10 jedna z blaszek jest ulamana w 3/4 jej dlugosci i musialo styku dobrego nie miec jutro sie zastanowie co z tym fantem zrobic bo podejrzewam ze w sklepie czegos takiego nie dostane??

pozdrawiam <br>Dodano po 15 godzinach. 17 minutach.:<br> hmm no dobra i co teraz??
da sie wymienic te blaszki??
milosh co Ty zrobiles wymieniales jakos te cholerne blaszki?lutowales je?? czy poprostu w tym 2 mechaniznie byly one cale ??

Jaki symbol ma ta uszczelka w szybie( ta w miejscu gdzie ramie wycieraczki przechodzi przez szybe)

pozrdawiam

Autor:  Milosh [ czw lut 22, 2007 11:05 pm ]
Tytuł: 

Witaj Misiu z 1989 [zlosnik]

Tak jak pisalem zrobilem szachy z chleba i z 2 jednostek napedowych ramienia wycieraczki, ktory byly padaczka zrobilem jeden dobry. Styki chcialem wypruc z obudowy i podrzucic z drugiego silnika (znacznie mniej roboty) ale niestety TAK SE NE DA!!! (chyba, ze Tobie sie uda) jakos ten bialy plasticzek co trzyma te blaszki mocno siedzi i ciezko go wyharatac.

Jaki symbol ma uszczelka to wiesz........... nie wiem [zlosnik] jakos jej nie zabralem do Espanii ale jutro flight to KTW wiec jutro wieczorem (jak dolece [zlosnik] ) ja moge miec w rekach (o ile jeszcze jest) wiec Ci skrobne jak znajde ja ........i numer na niej

Co do mazi to podobno lepszy patent niz w poprzedniej wersji (czyli waska listewka). W waskiej byl jakis smar staly koloru mandarynki (ale o troche innym smaku i zapachu [zlosnik] ). W s z e r o k i e j listwie jest ta brazowa maz o polplynnej konsystencji i wg. opinii b.wytrawnych mechanikow jest duzo lepsza niz smar z wersji 85-89. Tylko podociagaj sobie dobrze te sruby torx bo jak sie zrobi upal to ta maz moze wyciekac z silnika (sam tak mialem)

Powodzenia w lutowaniu, replacement (czy czego sobie jeszcze zyczysz) blaszki stykowej reaktora. Zobaczysz jaka frajda jest jak zacznie smigac normalnie. Ja tak jezdzilem z 5 miechow i doprowadzalo mnie to do szalu :evil:

siemanko

Autor:  miś89 [ pt lut 23, 2007 4:22 pm ]
Tytuł: 

Witam
uszczelke juz zamowilem wiec na jutro powinna byc.Co do samego silnika to nie bede go naprawial, poprostu kupie druga uzywke a ten trafi na polke moze przyda sie kiedys jako dawca :).Musialem takze narazie przerwac prace przy aucie (zanim je nawet dobrze zaczolem :-? ) bo pewna urocza pani o imieniu grypa polozyla mnie do lozka :roll: Co do frajdy z dzialajacej wycieraczki to nie mam watpliwosci [zlosnikz] potem zostanie jeszcze tylko dociaganie klapy i bedzie wsio gut [zlosnik] ale z tym poczekam az zrobi sie troche cieplej :)

Dzieki wszystkim za dotychczasowa pomoc [zlosnikz]
Odezwe sie jeszcze na tym watku jak bede grzebal przy dociaganiu.

Pozdrawiam

Autor:  miś89 [ śr lut 28, 2007 2:48 pm ]
Tytuł: 

witam
niestety nie doszla do mnie ta uszczelka tzn doszlo ale nie to co trzeba i w zwiazku z tym mam prosbe czy ktos moglby mi podac numer uszczelki znajdujacej sie w tylnej szybie (tam gdzie ramie wycieraczki przechodzi przez szybe)

Co do samej wycieraczki to kupilem 2 uzywke za 50zl niestety miala skorodowany korpus wiec musialem poprzekladac z niej te blaszki do mojej przelozylem tez kolo zebate bo okazals sie ze to moje robi jakies zwarcie.Ogolnie wycieraczka juz dziala i czeka na zamontowanie w samochodzie i tu wsztrzymuje mnie tylko ta uszczelka :roll:

Pozdrawiam

Autor:  miś89 [ ndz mar 11, 2007 1:53 pm ]
Tytuł: 

witam

po dluzszej przerwie i zamowieniu uszczelki w ASO mam juz wszystko czego mi potrzeba aby poskladac tylna klape do kupy [zlosnik] i wszystko bylo by pieknie gdyby nie sprawy prodowe :roll: mianowicie gdy wpene wycieraczke w kostke natychmiast przepala mi bezpiecznik. Rozebralem cala wycieraczke i sprawy maja sie tak gdy jyjete jest to kolo zebate to wszystko jest ok wycieraczka dziala a bezpieczniki sa w jak najlepszym porzadku ale gdy zalowe to kolko zebate i przekaznik poda prad na silnik to kolko obroci sie o jakies 25stopni i wystrzela bezpieczniki i tak jest za kazdym razem kiedy zaloze to kolko :roll: (fajne nie dlugie zdania ;) ) ma ktos pomysl o co moze chodzic ?? moze cos pomieszalem z kablami w co watpie bo wczesniej jak ja sprawdzalem to jakos chodzila bez problemow.

Co do dociagania tylnej klapy to w cudowny sposob naprawilo sie samo [zlosnikz] [zlosnikz] tzn. kiedy podjechalem do umuwionego elektryka i stanolem przed jego warsztatem w miesamowity sposob wszystko zaczelo dzialac [totalszok] pozostalo mi tylko zsynchronizowac mechanizm (u mnie kwestia przelozenia 1 zebatki) i wszystko dziala jak nalezy [zlosnik]

Pozdrawiam i prosze o pomoc
Michal

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/