MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

zapuszczony, zardzewialy, 200D w automacie'84r Warto kupic?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=24137		 Strona 1 z 2
Autor:  kacperski [ ndz lut 25, 2007 6:43 pm ]
Tytuł:  zapuszczony, zardzewialy, 200D w automacie'84r Warto kupic?
Witam Wszystkich [zlosnikz]
Przesladuje mnie pewien mercedes w124 pod pewnym blokiem... Auto po starszym czlowieku, jezdzil nim tylko do pracy i spowrotem. (Ostatni rok stoi i nie jezdzi) Strasznie zaniedbane na zewnatrz i w srodku, blacharka do remontu, geometria pojechana patrzac po oponach etc
Do rzeczy:
Co sadzicie na temat wersji 200D z 84r czy 85r (jakos tak, tyle sie od sasiada dowiedzialem) Samochod z automatyczna skrzynia biegow :roll: Wiem ze to nie bedzie demon predkosci, nawet miejskie mnie objada, ale tyle co zauwazylem przez szybe, ze samochod mial 3biegi. Mozliwe? Przebiegu nie znam, silnik byl wymieniany 5lat temu na drugi.

To chyba taki model:
http://mb.auto.pl/dane_en_os/230010DT.HTM
z dostepnych automatow znalazlem tylko taki 4biegowy
http://mb.auto.pl/dane_en_os/230010SK.HTM

Czy moze ja sie nie znam? Nigdy nie mialem do czynienia z automatem.
Czy obawiac sie automatu w tak starym mercedesie?
Wydaje mi sie ze kupno merca diesla (latwiejsza odsprzedaz) jest lepszym rozwiazaniem niz np. fiata uno :wink: Wykalkulowalem ze z remontem blacharki zamkne sie w 3,5k. Na allegro czesto widze 200d w automacie mysle ze tutaj sa uzytkownicy takiej wersji.
Prosze o jakies sugestie. Kupic i uzdrowic czy olac...

Przepraszam, pytania pewnie lamerskie [oczko]
Autor:  beet [ ndz lut 25, 2007 6:55 pm ]
Tytuł: 
Przy remoncie blacharki mozna tylko z grubsza cokolwiek wykalkulowac, zawsze wyjdzie jeszcze cos do zrobienia. Taki samochod na pewno wygeneruje jeszcze sporo innych kosztow, skoro nie jest w zbyt dobrym stanie. Ja bym sie na kompleksowy remont takiego auta nie zdecydowal, W124 jest na rynku duzo, ladnych i zadbanych oczywiscie malo, ale cos na pewno bys wyluskal z ogloszen. Nie ma sensu kupowac strucla za jakies 3-4-5tys (jeszcze nie wiesz ile wlasciciel za niego zawola?), skoro podaz tych aut jest tak duza. A ze nie ma najczesciej zadnych konkretnych, to juz inna bajka ;)

Jak jestes z Lublina to daj znac gdzie ow baleron stacjonuje, moge przyjechac i wstepnie obejrzec, tylko pasowaloby zeby wlasciciel tez przy tym byl, zeby chociaz go otworzyc i uruchomic reaktor (bez wlasciciela troche glupio samochod odpalac.. :roll: ).

Pozdrawiam
Autor:  badu [ ndz lut 25, 2007 6:59 pm ]
Tytuł: 
Rzeczywiscie, jesli blacharka jest mocno zapuszczona i do tego trzeba by go calego malowac to juz sie nie oplaca. Piszesz ze wnetrze jest zaniedbane to kolejny minus. Niewiadomo jak silnik i rocznik tez nienajmlodszy. Moim zdaniem sie nie oplaca kolega jest w trakcie kupowania w124 rok 89 za 4500z; wszystko dziala, VIN zgodny. Na allegro jest masa ciekawych ofert, zawsze sie pojdzie potargowac.

Pozdrawiam

PS. Oczywiscie goraco popieram wybor marki [zlosnik]
Autor:  kacperski [ ndz lut 25, 2007 7:08 pm ]
Tytuł: 
Jestem z Chełma, dzieki za chec pomocy. Dzis bylem z blacharzem. Polecialy progi i blotniki. Robocizne wycenil z "gorka". Mysle ze wyrwe go za cirka 1500pln wiec reszta poleci na remont(2k). Wiem, ze remont kompleksowy sie nie oplaca wiec takowego nie bedzie. Mam tylko przemieszczac sie z punktu A do B na malym dystansie, niekoniecznie szybko. Silnik jest ok, wiadomosc od sasiada, ktory dal cynk na te autko.

Ale co z automatem? Sypia sie takie skrzynie? Tego boje sie najbardziej :roll:
Autor:  vw1300 [ ndz lut 25, 2007 7:24 pm ]
Tytuł: 
ja tam już nie kupię auta bez automatycznej skrzyni. To super sprawa tylko trzeb apamiętać o wymianie oleju i filtra, a to kosztuje ok 300zł (przynajmniej w mojej omedze). Więc jesli auto jest zaniedbane to możesz być pewien ze facet nie dbał o skrzynie. ale jeśli chodzi bez zarzutu, przełącza płynnie biegi, nie szarpie etc to mozna brać.
Co do ilości biegów to trudno stwierdzić przez szybę.
Pewnie zzobaczyłeś cyferki 1,2,3 przy drążku. To są dodtakowe funkcje skrzyni, np na 1 skrzynia działa tylko na pierwszym przełożeniu, bez względu na obroty i obciązenie. to np zeby nie przełączała jak szalona biegów np podczasjazdy z przyczepą pod górkę. Jak jeżdzisz normalnie to będziesz używał tylko D N i R no i P.
Autor:  and6412 [ ndz lut 25, 2007 7:25 pm ]
Tytuł: 
kacperski pisze:
Ale co z automatem? Sypia sie takie skrzynie? Tego boje sie najbardziej

Jak odpowiednio traktowany (podstawa to wymiana olejów i filtrow na czas) to automat MB jest nie do zdarcia. Problem w tym ze z opisu wnioskuje ze dziadek za bardzo sie nie przykladal do serwisowania tego auta. Odpal, przejedź się. Automat ma:
-zmieniac na wszystkie biegi
-nie moze pod zadnym pozorem szarpac przy zmianie biegów
-powinny dzialaas kick-down itp.. gadzety
-Olej w skrzynii nie moze smierdziec (powinien byc prawie bezwonny jak to olej) i miec czerwony kolor. Tam jest bagnet od skrzyni na ktorym to możesz sprawdzic.

generalnie jak wszystko w niej dziala to za takie grosze bym zaryzykował, tylko oczywiscie zaraz po kupnie na serwis wymienic olej i filtr w skrzynii. Poza tym zawsze mozna zmienic skrzynie na inna. Nie sadze zeby to bylo az tak zaporowo drogie, zeby znaleźć sprawny automat W124.
Autor:  vw1300 [ ndz lut 25, 2007 7:26 pm ]
Tytuł: 
kacperski pisze:
Mam tylko przemieszczac sie z punktu A do B na malym dystansie
to trochę go rozgrzej szczególnie w zimę zanim depniesz:)
Autor:  kacperski [ ndz lut 25, 2007 7:37 pm ]
Tytuł: 
and6412 pisze:
-Olej w skrzynii nie moze smierdziec (powinien byc prawie bezwonny jak to olej) i miec czerwony kolor. Tam jest bagnet od skrzyni na ktorym to możesz sprawdzic.


Konkretniej, gdzie znajde bagnet?

Dzieki za odzew dam znac za kilka dni co z tego wyniknie [zlosnikz]
Autor:  master [ ndz lut 25, 2007 7:49 pm ]
Tytuł: 
lewa strona silnika , z tyłu nad kolektorem wyd
Autor:  markslav [ ndz lut 25, 2007 11:15 pm ]
Tytuł: 
Nie chciałbym Cie straszyć, ale automaty nie lubią długo stać nieruszane...
Z tego co mówisz to: balcharka do roboty, wnętrze zaniedbane, skrzynia niepewna, silnik pewnie ok . Policz ile wsadzisz w to auto bo może nie warto.
Ja takie okazje omijam z daleka;) Silnik do 124 można dostać za 1500zł bez problemu, a remont blacharki to jak sam piszesz 3500. Więc lepiej jest kupić auto za 5 tyś ze zdrową budą i jeżdżącym silnikiem. W aucie, które stoi rok pod blokiem może być dużo do zrobienia, a sądząc po opisie tego wozu, może być do skarbonka bez dna, a ciezko bedzie to todpowadzić do normalnego stanu...

Są auta których za darmo nie warto brać, ze względu na koszty które tzreba ponieść. Ja pare lat temu popełniłem taki błąd, dlatego odradzam zawsze tego typu okazje....
Autor:  Marcin S [ pn lut 26, 2007 2:36 pm ]
Tytuł: 
jak za 1500zł i jest jezdny, oraz opłacony tak że można nim przejechać 160km, to gdybys sie niezdecydował to daj jakis namiar, najchętniej na priva [zlosnik]
Autor:  Żeluś [ pn lut 26, 2007 2:48 pm ]
Tytuł: 
Witam nwoego uzytkownika, miłego forumowania :) ;).

Taką skrzynie widziałeś ?? (tylko,nie wiem czy to jest z W124).

http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... &&start=15
Autor:  kacperski [ pn lut 26, 2007 4:14 pm ]
Tytuł: 
@ Zelus to nie taki automacik...
@Marcin S jak sie rozmysle dam znac co i jak, narazie czekam na wlasciciela. Ale OC pewnie nieoplacone.
Autor:  johnye300 [ pn lut 26, 2007 7:33 pm ]
Tytuł: 
za 9000 zł kupisz już w pozytywnym stanie.
Remont się chyba nie opłaca. Chyba, że to jakieś E500 albo E63 amg [zlosnik]
Autor:  Żeluś [ pn lut 26, 2007 7:52 pm ]
Tytuł: 
Witam

kacperski pisze:
@ Zelus to nie taki automacik...


To już chyba wiem jaki, jak znajde fotki to wkleje.
Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/