MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

wentylator dmuchawy
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=24435		 Strona 1 z 1
Autor:  ZGi [ sob mar 10, 2007 10:02 am ]
Tytuł:  wentylator dmuchawy
Witam. Autko to 1996r, klima menualna.

Przestal dzialac wentylator dmuchawy a za nim sie do niego dobiore to mam pare pytan:

1. Gdzie bezpiecznik ? Pod maska czy pod siedzieniem z tylu ? Czy jak by sie wentylator spalil to by go wywalilo ?
2. Rezystor dmuchawy to wogole jest w tym autku czy jest sterowany jakos przez ten panel sterujacy ? (sorry za lame ale nie mam pojecia)
3. Do wentylatora sie mozna dostac przez skochwek ?? czy od dolu jakos ?

Jak sie przy wylaczonym silniku wlaczy rest to sluchac takie ciche buczenie z okolic schowka. Za to jak sie przekreci pokretlo wentylatora z pozycji 0 n ainna to normalnie sie zapala lampka EC tylko ze nie dmucha. Spotkal sie ktos z tym ? ewidentnie zdechl czy moze cos innego ??
Autor:  master [ sob mar 10, 2007 10:28 am ]
Tytuł:  Re: wentylator dmuchawy
ZGi pisze:

Jak sie przy wylaczonym silniku wlaczy rest to sluchac takie ciche buczenie z okolic schowka.


Bo to jest wentylacja podczas postoju np. podczas snu itp. - niezależna od pokręteł i innych przycisków

ZGi pisze:
3. Do wentylatora sie mozna dostac przez skochwek ?? czy od dolu jakos ?

Przez schowek na 99% nie - zasłania poducha i jakieś dziwne rury - nie ma tam miejsca, aby rękę wsadzić
Prędzej od dołu...

ZGi pisze:
1. Gdzie bezpiecznik ? Pod maska czy pod siedzieniem z tylu ? Czy jak by sie wentylator spalil to by go wywalilo ?


No zależy dlaczego wentylator się spalił, ale pierw radze zajrzeć do bezpieczników - polecam lekturę typu książka serwisowa :P bezpieczniki sa chyba jeszcze w desce przy drzwiach od kierowcy
Autor:  ZGi [ sob mar 10, 2007 3:53 pm ]
Tytuł:  Re: wentylator dmuchawy
Moze nie napisalem do konca ale jak sie zapoda RESTa to slychac buczenie a wentylator nie chodzi.

Do wiatraka sie mozna dostac od podszybia przez maske. Dzisiaj zaczolem dlubac, gmerac i ruszyl. Nie wiem moze sie przywiesil :) Jak narazie jest git. THX za odpowiedz
Autor:  Gerri [ ndz mar 11, 2007 11:42 am ]
Tytuł:  Re: wentylator dmuchawy
ZGi pisze:
E220 TAXI


Mógłbyś trochę jaśniej opisać auto - dla mnie "E" to model 210 i 211, a 124 ma z "E" tyle wspólnego, co nic. Bardziej to pasuje jako wątpliwa reklama handlarza z giełdy. Jest niby to "E" na klapie, ale takie jakieś "niepasujące"
Autor:  master [ ndz mar 11, 2007 11:49 am ]
Tytuł: 
a czy jakiś 124 miał oznaczenia E220 ????? - mowa o dieslu, jeżeli taxi
W124 - nie
W210 - tak
W211 - nie -
Cytuj:
Autko to 1996r
Autor:  Gerri [ ndz mar 11, 2007 11:56 am ]
Tytuł: 
Skoro ZGi pisze, że do wentylatora dostawał się od strony silnika, to mamy do czynienia ze 124 ( w "okularze" dojście jest od dolnej strony deski rozdzielczej po stronie pasażera )
Końcowa seria modelu 124 była wyposażana w silniki benzynowe o poj. 2200 ccm (układ wtryskowy HFM lub PMS)
Autor:  ZGi [ ndz mar 11, 2007 12:00 pm ]
Tytuł: 
Gerri pisze:
Skoro ZGi pisze, że do wentylatora dostawał się od strony silnika, to mamy do czynienia ze 124 ( w "okularze" dojście jest od dolnej strony deski rozdzielczej po stronie pasażera )
Końcowa seria modelu 124 była wyposażana w silniki benzynowe o poj. 2200 ccm (układ wtryskowy HFM lub PMS)




nie nie. Ja mowie o W210 (okular) i dostalem sie od strony silnika. Rocznik 1996. Moze tak jak Ty mowisz jest w nowszych. Od srodka pod deska mam tylko filtr p.p.

A problem mam taki ze co jakis czas staje wentylator i trzeba go ruszyc troche reka i juz dziala. Pewnie trzeba go wytargac z auta i przeczyscic.
Autor:  Gerri [ ndz mar 11, 2007 12:07 pm ]
Tytuł: 
No to z tego co pamiętam, to WSZYSTKIE 210 mają dojście od kabiny. Obok filtra przeciwpyłkowego jest taka klapa zamocowana blachowkrętami, pod nią jest silniczek zintegrowany z elektronicznym regulatorem. Pięć minut roboty i silniczek jest na stole.
Autor:  broneq [ ndz mar 11, 2007 12:24 pm ]
Tytuł:  Re: wentylator dmuchawy
Gerri pisze:
dla mnie "E" to model 210 i 211, a 124 ma z "E" tyle wspólnego, co nic.

No co Ty. Nie zgadzam się W124 najlogiczniej dzieli się na 3 serie o tak:
'85 - '89 - I seria - cienak listwa
'89 - '93 - II seria - szeroka listwa
'93 - '96('97-cabrio) - III seria - E-klasse

Zatem W124 z ostatnich trzech (czterech-cabrio) lat produkcji to już pełnowartościowe E-KLASSE.

Jak się na to zapatrujecie?

PS Wiem, że to OT, ale dla mnie W124 III serii to już E-klasse.
Autor:  ZGi [ ndz mar 11, 2007 12:42 pm ]
Tytuł: 
Gerri pisze:
ZGi pisze:
E220 TAXI


Mógłbyś trochę jaśniej opisać auto - dla mnie "E" to model 210 i 211, a 124 ma z "E" tyle wspólnego, co nic. Bardziej to pasuje jako wątpliwa reklama handlarza z giełdy. Jest niby to "E" na klapie, ale takie jakieś "niepasujące"



Zobacz tytul posta :) wyraznie jest W210 <br>Dodano po 2 minutach.:<br>
Gerri pisze:
No to z tego co pamiętam, to WSZYSTKIE 210 mają dojście od kabiny. Obok filtra przeciwpyłkowego jest taka klapa zamocowana blachowkrętami, pod nią jest silniczek zintegrowany z elektronicznym regulatorem. Pięć minut roboty i silniczek jest na stole.



No to bede musial sprobowac sie od tej strony dobrac. Bo tak jak mowie sciagnolem lewa czesc podszybia (stojac przodem do maski) i ukazal sie wiatrak :)
Autor:  Gerri [ ndz mar 11, 2007 1:13 pm ]
Tytuł: 
ZGi pisze:
Zobacz tytul posta :) wyraznie jest W210 .



No tak...
Ja to jakoś tak czytam (hm...) WYBIÓRCZO.
Jak coś będzie leżeć na środku pokoju, to obejdę to naokoło, i powiem, że tego w pokoju nie ma (bo akurat patrzyłem, czy pod ścianą nie leży). [zlosnik]
Autor:  U-401 [ śr kwie 18, 2007 11:08 pm ]
Tytuł: 
ZGi pisze:
A problem mam taki ze co jakis czas staje wentylator i trzeba go ruszyc troche reka i juz dziala. Pewnie trzeba go wytargac z auta i przeczyscic.

jak sie spotkamy na slupie to nakopie ci w tylek. Zapytalbys ,to odpowiedzialbym ci bezposrednio.... trzeba rozebrac ustrojstwo i sprawdzic uzwojenie. ewentualnie jak gasisz silnik sprobuj przed zgaszeniem przestawic wentylator na inny bieg.polecam wizyte u elektryka na nowoursynowskiej. jezeli jest tak jak mysle koszt naprawy nie powinien przekroczyc 100pln , czas naprawy ok 2 godz( nie liczac kolejki oczekujacych).to sa dane ktore uzyskalem jakis miesiac temu. pozdro.
Autor:  ZGi [ czw kwie 19, 2007 8:34 pm ]
Tytuł: 
Juz kupilem dawno nowy i zalozylem :) U mnie byl wytarty komutator wiec nie sadze zeby cokolwiek dalo rade z tym zrobic
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/