MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Problem z automatem 300 TurboD https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=24599 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Daniel_19 [ sob mar 17, 2007 4:25 pm ] |
Tytuł: | Problem z automatem 300 TurboD |
Siemka mam taki problem z automatem ze raz szarpie a raz przelaczy idealnie i mam takie pytanie dowiedzialem sie ze podobno to moze byc rurka od podcisnienie do skrzyni przetarta ale nie wiem gdzie to sie znajduje prosil bym o wytlumaczenie w ktorym miejscu to jest i jak wyglad najlepjej jak dali byscie jakies fotki bylbym bardzo wdzieczny. A jak macie jeszcze jakies podejzenia od czego tak moze szrapac to prosil bym o pomoc. Jest to silnik 300 Turbo D. Pozdrawiam |
Autor: | BoB82 [ sob mar 17, 2007 11:49 pm ] |
Tytuł: | |
witaj,co do przetarcia rurki to objawy są następujące podczas normalnego(wolnego)przyspieszania asb szarpie przy zmianie biegów,a gdy się jedzie dynamicznie to jest łagodnie praktycznie idealnie.jeżeli takie objawy zdiagnozowałeś w swoim MB to może być spowodowane podciśnieniem które podczas delikatnej jazdy jest zbyt niski(np:przetarty przewód od podciśnienia)aby dobrze sterować modulatorem w skrzyni.Przewód ten znajduje się,bynajmniej umnie obok pompy wtryskowej i poprowadzony jest w dól do skrzyni,lubi się przetrzeć np:o rozrusznik,obejrzyj go i sprawdż np.ustnie czy nie ma dziurki.ja miałem podobną sytuacje,jak kupiłem auto,automat szarpał tak jak napisałem wyżej,kolega miał identyczny motor w swoim i porównałem podciśnienia i okazało się że były żle połączone.przełożyłe przewody i po problemie. |
Autor: | bary123ce [ ndz mar 18, 2007 11:55 am ] |
Tytuł: | |
U mojego taty było podobnie i kolega przestawił trochę ten element, luzując zaznaczoną śrubkę i jest OK. Nie wiem co to daje, ale pomogło. ![]() P.S: a co to takie czerwone w filtrze paliwa? ![]() hehehe!! ![]() |
Autor: | Mirmur [ ndz mar 18, 2007 2:11 pm ] |
Tytuł: | |
bary123ce pisze: P.S:a co to takie czerwone w filtrze paliwa?
![]() ![]() To jest to co Tygryski lubią najbardziej. Czyste i ekologiczne. ![]() Urządzenie na zdjęciu to regulator podciśnienia. Często jego uszkodzenie jest przyczyną szarpania skrzyni przy jeździe spacerowej. Podczas jazdy bardziej sportowej skrzynia zwykle przełącza biegi prawidłowo. Koszt tego urządzenia w ASO ok. 380zł. Oczywiście nie namawiam na zbędny zakup. Najlepiej udać się do dobrego skrzyniologa na pomiar podciśnienia i ew. regulację skrzyni. Brakująca na zdjęciu rurka podciśnienia powinna być podłączona do vacumpompy. Powrót wężyka do vacumpompy. http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1174221005_1.jpg Wyjście z regulatora podciśnienia. http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1174221055_2.jpg Dodatkowa regulacja linki skrzyni biegów - białe pokrętło. http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1174221104_3.jpg Sposób zamocowania opaskami wężyka podciśnienia skrzyni biegów aby uniknąć przetarcia o metalowe części silnika. http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1174221941_4.jpg Kręcenie i regulacja bez podstawowej wiedzy na ten temat może spowodować, że auto i tak wyląduje u skrzyniologa. Zdjęcia pochodzą z mojego W124 300TDT, więc u Ciebie powinno być podobnie. Napisałem co wiedziałem. Może ktoś z Forum ma więcej wiedzy na ten temat to niech mnie poprawi. Pozdrawiam. PS: Daniel_19 czy robiłeś te zdjęcia podczas pracy silnika?? Widzę, że masz owinięte izolacją złącze podciśnienia w regulatorze. Masz tam wyciek oleju czy nieszczelność powietrza? |
Autor: | BoB82 [ ndz mar 18, 2007 5:36 pm ] |
Tytuł: | |
właśnie przeczytałem post Mirmura i wszytko chyba już przekazał,przepatrz jeszcze raz wszystkie rurki,posprawdzaj czy jest w nich podciśnienie,i czy wszystkie są szczelne,czasami wystarczy,jakaś nieszczelność innego przewodu a zupełnie inna rzecz bedzie gorzej działać,mój przypadek nie podpięty przewód podciśnienia regulacji świateł i składane zagłówki też sie kłaść nie chciały,to jest proste,a zarazem skompikowne rozwiązanie te podciśnienia, ps:rada,Mirmur ma taki sam motor,weż numer tel,czy jak niedaleko to podjedz,i poprostu porównaj,wtedy będzie najlepiej,ja dopóki nie porównałem też myślałem że wszystko jest dobrze. |
Autor: | Daniel_19 [ ndz mar 18, 2007 6:31 pm ] |
Tytuł: | |
BoB82 no tez mam problem ze skladanymi zagłuwkami tez sie nie skladaja i nie da sie regulowac swiatel powiedz mi jak mam to podlonczyc bo kiedys prubowalem i nie moglem do tego dojsc. Pozdrawiam |
Autor: | Mirmur [ pn mar 19, 2007 10:43 am ] |
Tytuł: | |
Daniel_19 zadałem Ci wcześniej pytanie - czy robiłeś te zdjęcia podczas pracy silnika? ale nie dostałem na nie odpowiedzi. Jeśli na tym Twoim dużym zdjęciu na które ~bary123ce naniósł strzałki silnik nie pracował to ewidentnie widać, że układ podciśnienia jest nieszczelny. W układzie jest podciśnienie a nie ciśnienie. Układ połączeń rurek najlepiej porównać z innym W124 300TD. Z tego co piszesz o problemach ze światłami i zagłówkami ewidentnie można wywnioskować o niesprawnym układzie podciśnieniowym. Doprowadź rurkologię podciśnienia do prawidłowego stanu połączeń. Najczęstszą przyczyną uszkodzeń układu podciśnieniowego są spawacze, mechanicy i rolnicy. Jeśli przedtem nikt tam nie grzebał to mógł sie gdzieś wysunąć przewód podciśnieniowy z gumowej złączki których w samochodzie jest sporo. Czasem takie miejsce łatwo zlokalizować gdyż podczas pracy silnika słychać syczenie powietrza. Jeśli nie zlokalizujesz tego na ucho to trzeba po kolei rozłączać i blokować obwody podciśnienia. Sprawdzian zaczynamy od vacumpompy a kończymy na zagłówkach. Pozdrawiam. |
Autor: | Daniel_19 [ pn mar 19, 2007 4:26 pm ] |
Tytuł: | |
Mirumur przepraszam ze nie odpowiedzialem tak zdjecia byly robione na zgaszonym silniku. Zobaczylem na zdjeciach Marmura ze sa wogule inaczej podlonczone przewody do vacumpompy. I prosil bym cie Marmur zebys przeslal mi wiecej zdjec silnika, vacumpompy i jak tam ida te przewody poniewaz nie ma w mojej okolicy takiego mercedesa bardzo bylbym wdzieczny. I mam jeszcze pytanie skad to podcisnienie sie bierze? Pozdrawiam |
Autor: | Mirmur [ pn mar 19, 2007 7:59 pm ] |
Tytuł: | |
Domyślałem sie, że silnik był zgaszony. Rzeczywiście masz pokaszanione połączenia i nieszczelny układ podciśnienia. Wysyłam Ci kilka zdjęć. Może coś dojrzysz. Czerwone punkty na zdjęciach to laserowe wspomaganie autofocusa w aparacie fotograficznym, więc nie szukaj ich w swoim MB. Podciśnienie wytwarza vacumpompa, którą widać na pierwszym zdjęciu zaraz za paskiem wieloklinowym. Gruby plastikowy wąż idzie na serwo hamulcowe a cienki na pozostałe obwody podciśnieniowe. http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1174328587_1.jpg http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1174328747_2.jpg http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1174328816_3.jpg http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1174328920_5.jpg http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1174329069_8.jpg http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1174329178_10.jpg http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1174329229_11.jpg http://mackuz.bolinko.org/is/img5/1174329375_14.jpg W sprawnym układzie podciśnienie powinno utrzymywać się jeszcze przez jakiś czas po zgaszeniu silnika. Dość wrażliwym elementem na straty podciśnienia jest regulator wysokości swiateł. Często zdarza się też że np. w aucie powypadkowym ktoś wymienia reflektory i nie podłącza podciśnień. Tam też należy zajrzeć. Mam nadzieję, że tyle zdjęć Ci wystarczy a przy okazji sprawdzania układu podciśnienia sprawdź jaki jest mój nick na Forum ![]() Pozdrawiam. |
Autor: | BoB82 [ pn mar 19, 2007 11:43 pm ] |
Tytuł: | |
brawa dla Mirmura,pięknie ci to wyjaśnił, ![]() musisz rureczka za rureczka sprawdzać,nie powinno być żadnej nie podłączonej,a jeżeli juz ci się taka trafi i nie będzie gdzie podłączyć,to zaślep.żeby to pożądane w twoim wypadku podciśnienie nie uciekało,to tak jak zwężem ogrodowy,jak jest gdzieś nieszczelność to słabo woda leci,wszystko musi być szczelne,jak zaczniesz szukać to napewno rozwiąże się wiele twoich problemów np,składanie zagłówków,regulacja świateł,i pewnie szarpiąca asb.powodzenia w poszukiwaniach. |
Autor: | Mirmur [ śr mar 21, 2007 6:39 pm ] |
Tytuł: | |
Daniel_19 pisze: Siemka wiec tak podlonczylem bezposrednio jeden przewud z vacumpompy do regulatora napiecia i jest tak ze jak jade to przelancza biegi idealnie ale strasznie wyje przy przelanczaniu biegów
No toś chłopie narobił. Teraz prąd kopie skrzynię i ta przez to wyje strasznie. Lepiej tak nie kombinuj. Mój kolega kiedyś też tak połączył przewody i w czasie jazdy cały olej ze skrzyni przelał mu się w reflektory ![]() Przecież miałeś sprawdzić i poprawić połączenia a nie poprawiać firmę. Czarny przewód wchodzi do wnętrza kabiny w okolicy serwa. Sprawdź wszystkie obwody po kolei a nie wprowadzaj innowacji. Nie ruszaj też vacumpompy jeśli masz dobre podciśnienie. Może jutro uda mi sie porobić więcej lepszych zdjęć tej wężykologii to Ci podeślę a tak to jeszcze coś nowego wymyślisz i Cie porwią do Stuttgartu. Pozdrawiam. |
Autor: | Daniel_19 [ śr mar 21, 2007 7:24 pm ] |
Tytuł: | |
przepraszam za maly blad on tak lekko dłuzej przelnczaniu z 2 na 3 ma taka jakby lekka przerwe a tak to wszystko ok. Aha to czyli ten wezy idzie do kabin i go tam podlonczylem ale powiedz mi jeszcze jak jest ten trójnik przy vacumpompie co rozdziela to wiem ze jeden idzie do regulatora podcisnienia ale nie wiem gdzie mam tego drugiego podlonczyc. Pozdrawiam |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |