MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Kilka pytań...
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=25005		 Strona 1 z 1
Autor:  Rybaczenkow [ pn kwie 02, 2007 1:51 pm ]
Tytuł:  Kilka pytań...
1. Jak powinno sie prawidlowo sprawdzac stan oleju w silniku? Czy nalezy sprawdzac np rano jak silnik jest zimny, czy moze jak jest gorący i odczekac po zgaszeniu kilka minut zeby caly olej splynal do miski olejowej? Czy moze nie ma to zadnego znaczenia?

2. Jadac sam lub w 2 osoby po naszych wspanialych polskich drogach, czuc pod kolami wszystkie dziury i nierownosci, natomiast jak auto jest zaladowane, tj jedzie 5 osob nierownosci sa lepiej tlumione.To normalne zjawisko?

3. Gdy jade po koleinach, juz teraz nie wazne ile osob siedzi w aucie, mam wrazenie jakby cale auto "pływało" jak łódka. Dlaczego tak sie dzieje??

4. Od niedawna jedno koło przy hamowaniu zaczeło piszczeć(tzn nie kolo tylko hamulce [oczko] ) i razem z tym na feldze pojawia sie czarny pył.Co to jest?

5. Czy niebieski dym powstaje tylko w wyniku spalania oleju silnikowego?
Bo przy wysokich obrotach, własnie taki kolor dymu wydobywa sie z rury wydechowej, lecz poziom oleju w silniku juz od 1000km jest identyczny.
Autor:  Mirmur [ wt kwie 03, 2007 1:42 pm ]
Tytuł: 
1. Najlepiej sprawdzać stan oleju rano lub po dłuższym postoju. Zaleca się utrzymywanie poziomu na kresce max.

2. Normalne to może nie jest, ale dość powrzechne zjawisko. Ja osobiście zawsze mam o 0,2 atm niższe ciśnienie powietrza w kołach. Nie zauważyłem żadnych negatywnych skutków typu zwiększone zużycie paliwa lub opon.

3. Co do ,,pływania'' na koleinach to jeśli auto nie posiada żadnych zbędnych luzów w układzie kierowniczym i zawieszeniu przyczyną są zwykle zbyt szerokie opony z przodu. Mercedes W124 i W126 toleruje rozmiar do 205 czasami do 215 jeśli profil opony w miejscu styku z nawierzchnią jest wypukły. Powyżej tej wartości prowadzenie Mercedesa przestaje być przyjemnością. Przy zalecanym rozmiarze 195 koleiny przestają Cie drażnić. Problem zbyt szerokich opon znika gdy wjedziesz na niemiecką autostradę.
Pozdrawiam.
Autor:  roadrunner [ wt kwie 03, 2007 6:38 pm ]
Tytuł: 
Mirmur pisze:
1. Najlepiej sprawdzać stan oleju rano lub po dłuższym postoju. Zaleca się utrzymywanie poziomu na kresce max.

Ciekaw jestem na czym kolega opiera swoje twierdzenie lub tez gdzie to wyczytal. o ile sprawdzenie oleju na zimnym silniku mozna jeszcze przelknac bo w sumie niewielkie roznice miedzy stanem na zimnym i na cieplym i osobiscie uwazam ze jest obojetne kiedy sie sprawdza stan to juz zalecenie utrzymywania maksymalnego stanu zalatuje mi lekka cherezja (jakos i w szkole mnie uczyli i we wszystkich warsztatach jakie znam zawsze stosuje sie 3/4 stanu).
Autor:  Mirmur [ wt kwie 03, 2007 10:28 pm ]
Tytuł: 
Nie jestem zdziwiony tą ripostą. Widocznie uczyłem się w innej szkole. To normalne wśród Polaków, że ilu ludzi tyle odmiennych opini. Ktoś następny napisze, że powinno się utrzymywać stan 2/3 a jeszcze ktoś, że 4/5. Kiedy chodziłem do szkoły ludzie mieli dużo pieniędzy, bo każdy miał pracę więc i na poziomie oleju nie oszczędzano. Zalewano silniki do kreski max. i jakoś nikomu to nie zaszkodziło. Teraz pewnie się to zmieniło i nie wiem o tym, że taki poziom oleju grozi usterką silnika. Jutro pierwsze, co zrobię to upuszczę pół litra oleju z silnika i natnę sobie na miarce kreskę 3/4.
Pozdrawiam.
Autor:  FreQ [ wt kwie 03, 2007 10:45 pm ]
Tytuł: 
Jejku ludzie po to jest kreska max zeby do niej maksymalnie dolewac, akreska min zeby nie bylo ponizej jej. Ot to granice w jakich cza olej utrzymywac min<--->max. [zlosnik] . JEsli ktos jezdzi ,wiadomo, 4000,5000 tysie to niech max naleje a jak normalnie to tez max lub nizej. U mnie osobiscie trzymam sie tak na pol miedzy max i min , ale czasem i maxx sie znajdzie.

Jesli chodzi o dym niebieski ===olej!!!
Jak by byl czarny to za bogata mieszanka.
MOze pora zmienic uszczelniacze na zaworach [oczko] .

1.- lepiej przeczytac instrukcje jak to nalezy robic, poniewaz znajda sie ludzie ktorzy zaczna bluzgac do siebie na ten temat tutaj jeszcze.
Dodam ze w instrukcji jest iz bada sie olej w temperaturze pracy (po pewnym czasie od osiagniecia tej temperatury).

Pozdr.
Autor:  Rybaczenkow [ śr kwie 04, 2007 10:05 am ]
Tytuł: 
Co do wymiany uszczelniaczy na zaworach to jak rozmawiałem na ten temat z mechanikiem to powiedział ze taki zabieg przeprowadza sie głownie w silnikach benzynowych, w dieslach raczej nie trzeba wymieniac ale niestety nie pamietam dlaczego :roll: <br>Dodano po 11 godzinach. 3 minutach.:<br> Sprawdzanie poziomu oleju w/g instrukcji:

1. Pojazd ustawić na równej płaskiej powierzchni.
2. Silnik powinien być w temperaturze pracy tj. ok. 80C.
3. Wyłączyć silnik i po ok. 2 minutach (czas na spłyniecie całego medium do miski olejowej)
4. Dokonać pomiaru tj: Wyjąć i oczyścić bagnet a następnie ponownie CAŁKOWICIE go włożyć.
5. Odczekać ok. 2 sekundy i sprawdzić stan.

Optymalny poziom znajduje sie w połowie odległości pomiędzy MIN a MAX.
Autor:  roadrunner [ śr kwie 04, 2007 6:46 pm ]
Tytuł: 
FreQ pisze:
Jejku ludzie po to jest kreska max zeby do niej maksymalnie dolewac, akreska min zeby nie bylo ponizej jej. Ot to granice w jakich cza olej utrzymywac min<--->max. [zlosnik]


Mirmur pisze:
Nie jestem zdziwiony tą ripostą. Widocznie uczyłem się w innej szkole. Jutro pierwsze, co zrobię to upuszczę pół litra oleju z silnika i natnę sobie na miarce kreskę 3/4.
Pozdrawiam.


Juz sluze wyjasnieniem. Jesli nalejesz na max i tak jak to Mirmur zalecal sprawdzisz poziom na zimnym silniku to po rozgrzaniu poziom przekroczy wartosc maksymalna a w instrukcji wszystkich pojazdow jakie znam jak i w wielu pod maska jest jasno napisane (moze nie dokonca bo zazwyczaj w jakims obcym jezyku) zeby nie przekraczac tej wartosci. I tak jak Rybaczenkow przy nalaniu oleju w polowie miedzy min i max to po nagrzaniu silnika bedziesz mial ponad polowe a czy to bedzie 2/3 , 3/4 czy 4/5 to juz zalezy raczej od rozmiarow miski olejowej i dokladnosci oka patrzacego na miarke.
Autor:  Debesciak [ śr kwie 04, 2007 7:08 pm ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań...
Rybaczenkow pisze:

4. Od niedawna jedno koło przy hamowaniu zaczeło piszczeć(tzn nie kolo tylko hamulce [oczko] ) i razem z tym na feldze pojawia sie czarny pył.Co to jest?

.

bardzo niepokojacy objaw zatartego cylinderka hamulca lepiej go usun jak najszybciej bo koszta wykrzywionej tarczy zdartych klockow beda znaczne
Autor:  Żeluś [ śr kwie 04, 2007 10:15 pm ]
Tytuł:  Re: Kilka pytań...
Witam

Rybaczenkow pisze:

4. Od niedawna jedno koło przy hamowaniu zaczeło piszczeć(tzn nie kolo tylko hamulce [oczko] ) i razem z tym na feldze pojawia sie czarny pył.Co to jest?

.


Ostatnio na forum było trochę o piszczeniu w kołach np..

http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... piszczenie

Jak się pyłek zbiera, to się musi nagrzac ta felga.
Autor:  drwalu [ śr kwie 04, 2007 10:36 pm ]
Tytuł: 
wait. po rozgrzniu czyli?

w kazdym badz razie nalezy olej sprawdzac na wylaczonym siniku :lol:

a tak serio to nie zaraz po zgaszeniu bo olej musi splynac.

ja zawsze nazimnym sprawdzam i tak na oko 3/4 miedzy min a max.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/