MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

drgania kierownicy przy hamowaniu
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=25046		 Strona 1 z 3
Autor:  ertee [ wt kwie 03, 2007 9:12 pm ]
Tytuł:  drgania kierownicy przy hamowaniu
nie znalazłem w wyszukiwarce więc pada pytanie....

Problem:
Podczas hamowania ze średnią siłą wyczuwalne są drgania kierownicy

IMO diagnoza:
Zużyty amortyzator skrętu - wczoraj przy zmianie opon na podnośniku stwierdziłem że obudowa amortyzatora jest luźna i lekko uszkodzona (to przy okazji chyba jest przyczyna głośnych stuków wydobywających się podczas jazdy po dużych dziurach, a myślałem że to coś z amortyzatorami zawieszenia :o )

Inne hipotezy które odpadły:
- końcówki drążków: w porządku - wymieniane rok temu
- łożyska kół: w porządku - jedno wymienione tydzień temu
- felgi i opony: w porządku - zakładane 2 dni temu - proste i wyważone
- luzy w kierownicy: minimalne (ja nie wychwyciłem) ale diagnosta na stacji tak
[dodane] - jesienią założone nowe tarcze + nowe klocki (niestety piszczą trochę przy hamowaniu)

może ktoś z szanownego grona będzie w stanie potwierdzić czy pczyczyną tych drgań może być amortyzator skrętu czy może jednak coś innego na co nie wpadłem...
Autor:  Dariusz Suchorz [ wt kwie 03, 2007 9:31 pm ]
Tytuł: 
Stawiał bym na tarcze hamulcowe. Pewnie maja bicie, dlatego podczas hamowania odczuwasz drgania na kierownicy.
Autor:  ixes [ wt kwie 03, 2007 9:32 pm ]
Tytuł: 
tarcze ? :roll: <br>Dodano po 56 sekundach.:<br> [zlosnik] kurcze szkoda że nie widać sekund wklejenia posta :lol:
Autor:  Dariusz Suchorz [ wt kwie 03, 2007 9:37 pm ]
Tytuł: 
Tak, tarcze.
Przy bardzo rozgrzanych tarczach wystaczy wjechać w kałuże i tarcze zaczynają bić. Oczywiście jest to ekstemalny przypadek, ale zdarza się.
Autor:  and6412 [ śr kwie 04, 2007 12:45 am ]
Tytuł: 
Tarcze ;-)
Autor:  ertee [ śr kwie 04, 2007 7:03 am ]
Tytuł: 
aj... zapomniałem tego dopisać na początku:

- jesienią wymienione z przodu tarcze + klocki (jakieś niemieckie ale nie pamiętam producenta)

przyznam że nie słyszałem o takich przypadkach skrzywienia rozgrzanych tarcz przez wjechanie w kałużę a jeśli tak jest to powinno to być dość częste zjawisko szczególnie wśród młodych użytkowników czterech kółek które mają troche więcej kucyków pod maską...
Autor:  holyfido [ śr kwie 04, 2007 8:23 am ]
Tytuł: 
jesienią wymienione z przodu tarcze + klocki (jakieś niemieckie ale nie pamiętam producenta)

Zdarza sie, ze wymienione tarcze maja bicie, bo juz na starcie s krzywe.
Fama glosi, ze niektore auta maja tendencje do przegrzewania hamulcow (np. Audi 100 C4) i wykrzywienie gotowe.
Autor:  laudan [ śr kwie 04, 2007 8:23 am ]
Tytuł: 
BTW. takie przypadki sa bardzo czeste, ale przy tarczach wentylowanych. Przypomnij sobie producenta, bo moze kupiles jakies g...
Autor:  voytas [ śr kwie 04, 2007 8:50 am ]
Tytuł: 
ertee pisze:
przyznam że nie słyszałem o takich przypadkach skrzywienia rozgrzanych tarcz przez wjechanie w kałużę
holyfido pisze:
Zdarza sie, ze wymienione tarcze maja bicie, bo juz na starcie s krzywe.

no to wiedz że ja też jestem ofiarą jednej z tych dwóch sytuacji, nie wiem jeszcze której, ale i tak tarcze znowu do wymiany....
Autor:  master [ śr kwie 04, 2007 9:49 am ]
Tytuł: 
voytas pisze:
no to wiedz że ja też jestem ofiarą jednej z tych dwóch sytuacji, nie wiem jeszcze której, ale i tak tarcze znowu do wymiany....

Zawsze można je jeszcze raz przetoczyć ...
Autor:  Debesciak [ śr kwie 04, 2007 10:27 am ]
Tytuł: 
voytas pisze:
ertee pisze:
przyznam że nie słyszałem o takich przypadkach skrzywienia rozgrzanych tarcz przez wjechanie w kałużę
holyfido pisze:
Zdarza sie, ze wymienione tarcze maja bicie, bo juz na starcie s krzywe.

no to wiedz że ja też jestem ofiarą jednej z tych dwóch sytuacji, nie wiem jeszcze której, ale i tak tarcze znowu do wymiany....

jak zaloza ci nowe tarcze to niech sprawdza czy piasty do ktorych przykreca sie tarcze nie sa juz skorodowane i po prostu nie da sie prosto przykrecic tarcz a nawet minimalne wachniecia powoduja krzywe wytarcie tarcz
ps taki przypadek był u mnie niestety piasty trzeba bylo wymienic :(
Autor:  Wojtyla [ śr kwie 04, 2007 10:53 am ]
Tytuł: 
Witam
Co do tarcz napiszę tak:
Niech mi Ktoś powie ile i jaką siłę trzeba przyłożyć by wykrzywić stalkę o grubości ok. 10 mm i długości ok. 50-60 mm?
Według tego co Koledzy napisali krzywe tarcze powinny objawiać się biciem/pulsowaniem pedału hamulca a nie kiery :roll:
W wyniku hamowania i rozkładu sił ja bym szukał czegoś w zawieszewniu: sworzeń wahacza, tulejki wahacza, łożysko kolumny, poduszki drążka stabilizatora czy tam nie ma jakiegoś luzu :roll: połączenia zwrotnica-amortyzator
Przynajmniej tak se bzduram
pozdro
Autor:  szeryf [ śr kwie 04, 2007 10:57 am ]
Tytuł: 
Jesli tarcze sa krzywe to zawsze najpierw trzepie kierownica, dopiero jak sa bardzo krzywe to czuc na pedale hamulca.

BTW hamulce maja moc okolo 3000KM wiec to chyba wystarczajaca sila?
Autor:  Wojtyla [ śr kwie 04, 2007 11:03 am ]
Tytuł: 
Witam
szeryf pisze:
BTW hamulce maja moc okolo 3000KM wiec to chyba wystarczajaca sila?

tak ale ściskająca a nie zginająca [szalone]
pozdro
Autor:  TReneR [ śr kwie 04, 2007 12:10 pm ]
Tytuł: 
Tarcze krzywia sie (faluja) w skutek nierownego odprowadzania ciepla, nie trzeba przykladac zadnych sil zewnetrznych!!
Moga sie skrzywic przy wjezdzie w kaluze albo po zapakrowaniu zaraz po gwaltownym hamowaniu (czesc tarczy ktora jest miedzy okladzinami duzo wolniej stygnie) - zdejmij kolo i przypatrz sie tarczy czy nie widac charakterystycznych "obrazow" ksztaltu klockow na tarczy.

ps. Pofalowane tarcze bardziej czuc na kierownicy niz hamulcu gdyz powierchnie tarczy nadal sa rownolegle wiec odleglosc miedzy klockami sie nie zmienia, natomiast zacisk musi podazac za krzywizna, przesowac sie na mocowaniu (bezwladnosc masy zaciskow wywoluje sile poprzeczna dzialajaca na drazki kierownicze)
Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/