MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

awaria walu pednego
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=25157
Strona 1 z 1

Autor:  miś89 [ pn kwie 09, 2007 12:21 pm ]
Tytuł:  awaria walu pednego

Witam

wczoraj gdy dojezdzalem do domu moja MB zaprotestowala :roll:
dopchalem ja na podjazd wczolgalem sie pod nia i okazalo sie ze wal wyrwal sie z gumowego lacznika wyginajac przytym krzyzak przy skrzyni i urywajac koncowke jednego z ciegien zmiany biegow. :-? Kiedys taki koles zmienial mi skrzynie z 4 na 5 biegowa i potem uslyszalem od kogos ze waly sa za krotkie i ze jeden z drugiego za bardzo wystaje.Czy jest mozliwe zeby zalozyc za krotkie waly? srzynia ktora wkladalem pochodzi z coupety i mozliwe ze gosc przelozyl z niej takze waly.
Jutro lece do sklepu po nowe laczniki tyle ze bede zakladal takie z tlumikami drgan.

kilka fotek z operacji wyjmowania walu.
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11761 ... IM4183.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11761 ... IM4184.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11761 ... IM4185.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11761 ... IM4184.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11761 ... IM4183.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11761 ... IM4181.jpg

Pozdrawiam

Autor:  Meeta [ wt kwie 10, 2007 3:13 pm ]
Tytuł: 

od siebie dodam tylko, ze Twój łącznik był w o wiele lepszej formie niż mój niedawno wymieniany, ale ja na swoim dojechałem do warsztatu ;)


Obrazek

Autor:  Emil200D [ wt kwie 10, 2007 4:34 pm ]
Tytuł: 

Pięknie pokazałeś efekt działania potężnego,wprost rozrywającego włókna momentu obrotowego....... [zlosnik]
A ja myślałem że u mnie już kaplicaObrazek

Autor:  BoogieCE [ wt kwie 10, 2007 7:37 pm ]
Tytuł: 

Emil200D - wymieniałem w zeszłym tygodniu mój i wyglądał praltycznie identycznie :). A może ktoś mi podpowie co zrobić. Po wymianie łączników przedniego i tylnego wał czasami wpada w drgania. Szczególnie słychać to po wrzuceniu piątego biegu przy około 80km/h i wcisniecia gazu w podłogę. Zaczyna porządnie buczeć.

Autor:  Sonny [ wt kwie 10, 2007 8:09 pm ]
Tytuł: 

A podporę sprawdziłeś?

Autor:  BoogieCE [ wt kwie 10, 2007 9:21 pm ]
Tytuł: 

Nie sprawdzałem bo wcześniej nie było tego problemu, tylko stuki związane z wyrobieniem łączników.

Autor:  Emil200D [ wt kwie 10, 2007 9:29 pm ]
Tytuł: 

Jeżeli zmieniałeś także tłumik drgań wału i nie został odpowiednio założony to mogą dziać się takie cuda.

Również dwie połówki wału mogły być żle złożone
Podpora wału wchodzi też w rachubę...Obrazek

Autor:  Croolick [ wt kwie 10, 2007 10:42 pm ]
Tytuł: 

Tak sobie patrze na te zdjecia i tak sobie myśle, że taki wal to ma przerąbane. [hehe]

Autor:  BoogieCE [ śr kwie 11, 2007 12:44 pm ]
Tytuł: 

Tłumik drgań nie był zmieniany. :-?

Autor:  ertee [ śr kwie 11, 2007 8:11 pm ]
Tytuł: 

zdaje się, ze nie pierwszy i nie ostatni taki przypadek, ja miałem to samo rok temu z tym, że wymieniłem komplet czyli: 2x przegub + wał + podpora wału. Podpora wału jest najczęściej elementem dopełniającym katastrofy bo to ona mając luzy popada w drgania które w efekcie rozrywajaą przeguby (które z koleji najczęściej nie są już od jakiegoś czasu w dobrym stanie...)

Autor:  roadrunner [ śr kwie 11, 2007 9:25 pm ]
Tytuł: 

ertee pisze:
Podpora wału jest najczęściej elementem dopełniającym katastrofy bo to ona mając luzy popada w drgania które w efekcie rozrywajaą przeguby (które z koleji najczęściej nie są już od jakiegoś czasu w dobrym stanie...)

Czesto tez przykreca sie ja przed skreceniem przegubow i w ten sposob powstaja naprezenia w ukladzie>>> najpierw skrecamy przegoby a dopiero potem podpore.

Autor:  miś89 [ śr kwie 11, 2007 10:13 pm ]
Tytuł: 

Witam

ja u siebie zmienilem obydwa przeguby z tym ze ten przy skrzyni dalem z tlumikiem drgan a ten przy moscie jest zwykly wymienilem tez lozysko elastyczne czy jak ktos woli podpore walu i jak narazie wszystko jest dobrze. Pod koniec wymieniania mialem juz ochote wyjsc z tego kanalu i zastawic to wszystko w cholere, no ale tak to jest jak ktos cos robi pierwszy raz i odkreca i zakreca te same czesci po 3 razy.Musze powiedziec ze chwile mi z tym zeszlo bo wyszedlem z domu o 9rano i wrocilem ok 22 cholernie zmeczony choc zrobilem sobie przerwe na obiad [zlosnikz] bedzie mnie jednak jeszcze czekac ponowne wyciaganie walu azeby wymienic zabierak przy skrzyni bo jest troche wygiety.Mialem niezla zagryche z wodzikami do skrzyni bo poodpinalem wszystkie i zapomnialem co gdzie ma byc :roll: ale naszczescie wykopalem gdzies stara ksiazke od 190 i tam byl schemat jak to popodpinac. niestety po podpieciu wodziki zachaczaja o siebie ale mysle ze to jest spowodowane nie najlepszym stanem kasety.Kiedys czytalem ze ktos wymienial w niej wyrobione tulejki i tu mam takie pytanie co trzeba kupic zeby reanimowac kasete??

Pozdrawiam

Autor:  ertee [ czw kwie 12, 2007 8:22 am ]
Tytuł: 

miś89 pisze:
Kiedys czytalem ze ktos wymienial w niej wyrobione tulejki i tu mam takie pytanie co trzeba kupic zeby reanimowac kasete??


ja robiłem u siebie coś takiego, dobrać się tam nietrudno. Podobno można nawet kupić oryginalne tulejki, ja nie wiedząc o tym pojechałem do tokarza i dorobił mi takie za 40 zł. działają bez zarzutu i lewarek zaczął normalnie pracować :)

Tu http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=19798&highlight= masz link do mojego postu w tej sprawie, są tam fotki i widać co i jak

Autor:  miś89 [ czw kwie 12, 2007 4:05 pm ]
Tytuł: 

ertee

wielkie dzieki wlasnie o to mi chodzilo. ;) strasznie denerwoje mnie to latanie lewarka i brak precyzji przy wlaczaniu biegow;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/