MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

gasnie silnik na "luzie"
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=25386
Strona 1 z 1

Autor:  rhood21 [ śr kwie 18, 2007 6:46 pm ]
Tytuł:  gasnie silnik na "luzie"

witam wszystkich zakupilem niedawno m124 z gazem 2.0 poj i zauwazylem problem taki jak wrzucam na luz obroty spadaja do 5 tys i po chwili spadaja do zera mno i oczywisice gasnie caly silnik kto wie jakztaki problem rozwiazac aha gasnie i na benzynie i na gazie choc na benzynie zadziej

pozdrawiam

czekam na szybkom odpoweidz

Autor:  Debesciak [ śr kwie 18, 2007 8:42 pm ]
Tytuł: 

mialem cos podobnego w golfie winne byly przewody do swiec i swiece

Autor:  butek22 [ śr kwie 18, 2007 9:17 pm ]
Tytuł: 

Ja miałem taki sam problem, u mnie przyczyną była zle umiejscowiona konćowka filtra powietrza, podczas jazdy powietrze wpływało w nadmiarze do silnika, przez co mieszanka była zbyt uboga w gaz, teraz ta końcówka jest tak umiejscowiona że zasysa powietrze z komory silnika i podczas jazdy nie wdmuchuje mi nadmiaru powietrza
Na zdjęciu jest pokazane jak ta końcowka filtra powinna być umiejscowiona:
Obrazek

Autor:  roadrunner [ śr kwie 18, 2007 9:22 pm ]
Tytuł: 

mati124 coupe pisze:
Ja miałem taki sam problem, u mnie przyczyną była zle umiejscowiona konćowka filtra powietrza, podczas jazdy powietrze wpływało w nadmiarze do silnika, przez co mieszanka była zbyt uboga w gaz,


to raczej nie tlumaczy gasniecia na benzynie

Autor:  butek22 [ śr kwie 18, 2007 9:30 pm ]
Tytuł: 

Chyba że ma pękniętą gume na przepływomierzu i gdzieś ciągnie lewe powietrze????

Autor:  roadrunner [ śr kwie 18, 2007 9:55 pm ]
Tytuł: 

mati124 coupe pisze:
Chyba że ma pękniętą gume na przepływomierzu i gdzieś ciągnie lewe powietrze????

Wtedy raczej wogule by kiepsko chodzil a nie tylko gasl na wolnych przy duzej nieszczelnosci a przy niewielkiej na gazie nie bylo by roznicy

Autor:  Junak [ śr kwie 18, 2007 10:17 pm ]
Tytuł: 

W moim przyczyną była... nie dokręcona klapka przepływomierza. Nie wiem czy śrubka się sama poluzowała, czy jakiś... zapomniał dokręcić.
Brakowało jakieś pół obrotu, żeby ją ustalić. Była luźna, więc od czasu do czasu przycinała/ocierała się o gardziel przepływomierza i silnika gasł był. Długo się zastanawiałem co jest grane :lol:

Autor:  Ken.dzior [ czw kwie 19, 2007 4:06 pm ]
Tytuł: 

W moim przypadku chodziło o tzw kanal wolnych, cokolwiek to jest. Poprostu gazownicy wyjęli wtyczkę. Ja ją wlozylem i było jakis czas calkiem git. Niestety ostatnio znowu na swiatlach musze pilowac :P - ktos moze mi wytlumaczyc co to wlasciwie jest i na czym polegalo by jego czyszczenie - w innym warsztacie facet stwierdzil ze trzeba by bylo to zrobic, ale że nie u niego...

Autor:  rhood21 [ pt kwie 20, 2007 11:56 am ]
Tytuł: 

mati124 coupe pisze:
Ja miałem taki sam problem, u mnie przyczyną była zle umiejscowiona konćowka filtra powietrza, podczas jazdy powietrze wpływało w nadmiarze do silnika, przez co mieszanka była zbyt uboga w gaz, teraz ta końcówka jest tak umiejscowiona że zasysa powietrze z komory silnika i podczas jazdy nie wdmuchuje mi nadmiaru powietrza
Na zdjęciu jest pokazane jak ta końcowka filtra powinna być umiejscowiona:
Obrazek



hej bylem u mechanika i to samo zrobil tzn sciagnal gume i polozyl ja z bzboku bo zaduzo powietrza sie dostawalo i dlatego gasil sie o dziwo nic kasy niewzial za to :) pozdrawiam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/