MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Problem ze stacyjką W210
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=26578
Strona 1 z 2

Autor:  sotfina [ wt cze 12, 2007 9:19 pm ]
Tytuł:  Problem ze stacyjką W210

Witam!
Posiadam Mercedesa w210 rocznik 98. O jakiegoś czasu ciężko załapywała stacyjka, aż pewnego razu wogle nie można przekręcić, tak jakby kluczyk był nie od tego modelu (kluczyk na podczerwień). Centralny zamek działa bardzo dobrze.
Czy ktos wie co możńa z tym zrobić. Sewi chce abym przyjechał autem, a auto stoi w garażu i nie mam możłiwość wyjechania.
CO ROBIĆ??????

Autor:  ZGi [ wt cze 12, 2007 9:33 pm ]
Tytuł:  Re: Problem ze stacyjką W210

miałem identycznie raz na jakiś czas. Coś sie zacinało. Spróbuj poruszać mocno kluczykiem. lewo-prawo góra-dol


raz hardcorowo to z 10 minut ruszałem :(

Autor:  master [ wt cze 12, 2007 9:39 pm ]
Tytuł: 

ZGi ty chyba nie masz kluczyka na podczerwień.. w 1996r chyba był zwykły kluczyk ?!!?
ZGi pisze:
Spróbuj poruszać mocno kluczykiem. lewo-prawo góra-dol

Ten kawałek plastiku ("kluczyk") się połamie przy takich manewrach...



Jak się włoży kluczyk to powinno słychać wyraźnie jak jakiś silniczek czy też inne urządzenie odblokowuje kierownice - prawdopodobnie to urządzenie zawiodło i dlatego kluczyk jest zablokowany albo masz zakurzoną stacyjkę/kluczyk i nie świeci odpowiednio ?!!?

Autor:  sotfina [ wt cze 12, 2007 9:48 pm ]
Tytuł:  Re: Problem ze stacyjką W210

master pisze:
ZGi ty chyba nie masz kluczyka na podczerwień.. w 1996r chyba był zwykły kluczyk ?!!?
ZGi pisze:
Spróbuj poruszać mocno kluczykiem. lewo-prawo góra-dol

Ten kawałek plastiku ("kluczyk") się połamie przy takich manewrach...



Jak się włoży kluczyk to powinno słychać wyraźnie jak jakiś silniczek czy też inne urządzenie odblokowuje kierownice - prawdopodobnie to urządzenie zawiodło i dlatego kluczyk jest zablokowany albo masz zakurzoną stacyjkę/kluczyk i nie świeci odpowiednio ?!!?


Właśnie, że nic nie słychać otwierania blokady kieownicy <br>Dodano po 1 minutach.:<br>
ZGi pisze:
miałem identycznie raz na jakiś czas. Coś sie zacinało. Spróbuj poruszać mocno kluczykiem. lewo-prawo góra-dol


raz hardcorowo to z 10 minut ruszałem :(


Raz mi się udało tak uruchomić poruszając na boki kluczykiem, a teraz zupełnie nic.

Autor:  master [ wt cze 12, 2007 9:50 pm ]
Tytuł: 

no to znasz przyczyne - możliwe, że autko stało jakiś czas bez ruchu i się poprostu zablokowało dziwnym sposobem
U nas jak stał kiedyś 3 miesiące pod drzewem to później ledwo co, ale z wielkim wysiłkiem odblokowywał - teraz działa normalnie
Albo wkładaj kluczyk i wyjmuj - może puści , ale coś mi się wydaje, że bez wd40 się nie obejdzie :P - oczywiście trzeba pół kokpitu pewnie rozebrać ...

Autor:  sotfina [ wt cze 12, 2007 9:57 pm ]
Tytuł: 

master pisze:
no to znasz przyczyne - możliwe, że autko stało jakiś czas bez ruchu i się poprostu zablokowało dziwnym sposobem
U nas jak stał kiedyś 3 miesiące pod drzewem to później ledwo co, ale z wielkim wysiłkiem odblokowywał - teraz działa normalnie
Albo wkładaj kluczyk i wyjmuj - może puści , ale coś mi się wydaje, że bez wd40 się nie obejdzie :P - oczywiście trzeba pół kokpitu pewnie rozebrać ...


Autkiem jeździłem normalnie. Zgasiłem i na drugi dzień juz nie pojechałem.

Autor:  master [ wt cze 12, 2007 10:03 pm ]
Tytuł: 

No to po prostu zdechł - jak stoi w ciemnym garażu i skrzynia automat to współczuje ...
Trzeba to coś wyjąć i zobaczyć co jest nie tak.
Piszę "to coś" bo nie wiem jak to wygląda i jak się do tego dobrać ... czy z góry czy z dołu - a może od frontu - nie mam pojęcia ...

Autor:  Karol Gda [ śr cze 13, 2007 12:07 am ]
Tytuł: 

Zasłyszałem gdzieś, że te klucze nie są wieczne i po iluś tam odpaleniach po prostu "się kończą".
Przy wkładaniu klucza w otwór słychać "odpuszczanie" immo i tylko nie chce się obrócić czy nic się nie dzieje? WD 40 odradzam. Jeśli masz drugi klucz, spróbuj nim.

Autor:  sotfina [ śr cze 13, 2007 5:38 pm ]
Tytuł: 

Karol Gda pisze:
Zasłyszałem gdzieś, że te klucze nie są wieczne i po iluś tam odpaleniach po prostu "się kończą".
Przy wkładaniu klucza w otwór słychać "odpuszczanie" immo i tylko nie chce się obrócić czy nic się nie dzieje? WD 40 odradzam. Jeśli masz drugi klucz, spróbuj nim.


Mam tylko jeden kluczyk, a odpuszczania nie słychać. Nic się nie dzieje jak wkładam kluczyk.

Autor:  bogdan11 [ śr cze 13, 2007 5:57 pm ]
Tytuł: 

A baterie sprawdzałeś?

Autor:  sotfina [ śr cze 13, 2007 8:07 pm ]
Tytuł: 

bogdan11 pisze:
A baterie sprawdzałeś?


Wymienione.

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ śr cze 13, 2007 8:16 pm ]
Tytuł: 

sotfina pisze:
bogdan11 pisze:
A baterie sprawdzałeś?


Wymienione.

baterie nie mają nic do działania stacyjki

Autor:  master [ śr cze 13, 2007 8:50 pm ]
Tytuł: 

MERCEDES 4 EVER - poczytałem twoje wywody na mb.org.... na temat tych kluczyków :P
sotfina szkoda, że nie masz drugiego - wtedy można by było sprawdzić czy to wina kluczyka czy stacyjki - chyba bez ASO się nie obejdzie
Na cud to chyba nie ma co liczyć ...

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ śr cze 13, 2007 9:02 pm ]
Tytuł: 

master pisze:
MERCEDES 4 EVER - poczytałem twoje wywody na mb.org.... na temat tych kluczyków :P
sotfina szkoda, że nie masz drugiego - wtedy można by było sprawdzić czy to wina kluczyka czy stacyjki - chyba bez ASO się nie obejdzie
Na cud to chyba nie ma co liczyć ...


no niestety MB jakos to tak wymyslił ze tyle lat juz sa auta na rynku i jakos nic niesłychac zeby ktos te kluczyki dorabiał czy kopiował.a dorabianie jest upierdliwe bo ASO chce auto miec u siebie,papiery trzeba miec ze to twoje auto ,ponad tydzien czekania i nie są za tanie.Az dziwne ze cos wymyslili takiego ze nikt tego niezłamał :o

Autor:  Gerri [ czw cze 28, 2007 9:59 pm ]
Tytuł: 

master pisze:
ale coś mi się wydaje, że bez wd40 się nie obejdzie :..


Hi,Hi!! To jest 98 rok i kluczyk jest całkowicie elektroniczny ("rybka")
To tak, jakbyś prysnął WD 40 do wnętrza telewizora, żeby lepiej odbierał. :lol:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/