MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

dziwny ustarka z hamulcami
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=26650
Strona 1 z 1

Autor:  teope [ sob cze 16, 2007 10:38 am ]
Tytuł:  dziwny ustarka z hamulcami

Witajcie,
otóż byłem w trasie prawie 3tys km i pojawiło się coś dziwnego z hamulcami. Po około 150km pedał hamulca wpadał praktycznie w samą podłogę aczkolwiek hamulce miały prawidłową skuteczność...dodam iż około 5krotne „podpąpowanie” pedału hamulca sprawiało iż był twardy i wciąż tak samo dobrze skuteczny. wystarczyło zatrzymać się na długość papierosa aby głębokość „nurkowania” pedału była prawidłowa na kolejne mniej więcej 150km...
Na postoju przy zgaszonym silniku podczas rytmicznego wciskania hamulca słychać przez moment syk jak by z vacum.
Oczywiście płyn hamulcowy jest w normie (nie ubywa, nie przybywa i inne cuda się nie dzieją). Przewody elastyczne i miedziane nie pocą się. Po powrocie z trasy i jeździe po mieście usterka nie występuje.
Moje odczucia: coś z vacum (jeśli tak to co sprawia iż pojawia się właśnie taka usterka i w takiej postaci?), może zawór zwrotny na przewodzie do serva...ale wydaje mi się, że jak by był walnięty to hamulec był by twardy i kiepski...
Może ktoś przerabiał ten temat...
Powyższa usterka dotyczy 124 300D automat bez absu, ach i jeszcze gwoli ścisłości: płyn hamulcowy ma przejechane około 8tys i nie więcej jak 2,5mc.
pozdrawiam

Autor:  Jurand [ sob cze 16, 2007 3:53 pm ]
Tytuł: 

teope pisze:
Po około 150km pedał hamulca wpadał praktycznie w samą podłogę

Sprawdź czy w tylnych zaciskach nie masz zapieczonego cylinderka - objaw o jakim piszesz wygląda podobnie jaki ja miałem kiedys w sedanie.
Płyn wrzał po przejechaniu dłuższego odcinka i działała tylko jedna sekcja pompy hamulcowej odpowiedzialna za przód, z tyłu ściskała gaz [no]

Autor:  FreQ [ ndz cze 17, 2007 12:47 am ]
Tytuł: 

Racja tylko ja bym wymienil moze plyn juz.
POdobnie jest przy jezdzie ostrzejszej maluszkiem na plynie R3, tak sie gotowal ze cza na dot4 zmienic bo hampli nie bylo [zlosnik].
U ciebie jest to samo tylko ze juz masz dot4 zapewne. Zmien plyn a jak jakies zaciski nie odpuszczaja to je tez zrob.

Autor:  teope [ wt cze 19, 2007 11:33 pm ]
Tytuł: 

wszystko sie zgadza, tylny zacisk niedomagał

DZIĘKI ZA PODPOWIDZI, za kilka dni znów traska ponad3tys km a więc bedzie okazja by sprawdzić

pozdrawiam

Autor:  FreQ [ śr cze 20, 2007 10:30 am ]
Tytuł: 

NO dobra zrobiony tylny zacisk ale i tak plyn juz dostal w dupe. Radzilbym wymienic bo moze sie ponownie pojawic taki objaw [szalone]. I najgorzej jak w naprade ciezkiej sytuacji to wyjdzie .

Autor:  teope [ śr cze 20, 2007 10:59 am ]
Tytuł: 

zrobiłem od razu kompleksowo cały układ, no może prawie cały. Wymieniony płyn, zweryfikowany stan każdego zacisku + niezbędna naprawa, wymienione przewody miedziane + elastyczne (korozja od pompy do tyłu), wymienione tarcze + klocki a więc powinno być dobrze.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/