Witam.
Jak kupiłem samochód wymieniłem sprzęgło kpl. Sachs bo się ślizgało.
Jakież było moje zdziwienie, gdy w czwartek po kłopotach z wrzucaniem biegów, szczególnie wstecznego i 1, wyjąłem sprzęgło i ... tarcza wyślizgana, docisk łożysko padaka...
Nie chciało mi się wierzyć, że po półtora roku i 55 tys. przebiegu w większości trasa trochę miasto Poznań sprzęgło może tak wyglądać...
Mój mechanik też był zdziwiony, dzwoniliśmy do sklepu gdzie było zamawiane z reklamacją ale powiedzieli że minął rok i cześć.
Musiałem kupić nowe sprzęgło, tym razem LUK i 650 zł poszło...wymiana chociaż gratis....Zalałem skrzynię Dextronem III...
Ciekaw jestem ile teraz pojeżdżę... ogólnie nieplanowany wydatek
