Witam,
Wiem, ze bylo pare tematow na forum o webasto ogolnie, wydaje mi sie ze przeczytalem wiekszosc, przerzucilem rowniez instrukcje do W124 ale nadal mam pare pytan uzytkowych o ktorych nie bylo tutaj napisane (tak mi sie wydaje
) - dlatego mam prosbe o udzielenie kilku informacji.
Sprawa pierwsza posiadam sterownik jak na zdjeciu
Wiem, ze do wlaczania sluzy przycisk gorny lewy, gorny prawy sluzy do ustawiania czasu wlaczenia, strzalki na dole do przestawiania zegara (moze do czegos jeszcze ?) - natomiast nie wiem co robi lopatka znajdujaca sie pod sterownikiem.
Drugie pytanie jest zwiazane z wlasciwym ustawieniem trybu pracy - w jaki sposob powinny byc ustawione pokretla temperatur w momencie startu urzadzenia ? - chodzi mi o to czy jest wymagane ustawienie jakiejs minimalnej temperatury (np. 22 stopnie) bo czytalem, ze niektore webasta posiadaja funkcje wietrzenia i moga pracowac na ustawieniu MIN.
Jak powinno byc ustawione pokretlo kierunkow nawiewu - z tego co wiem nie moze byc w pozycji skrajnej lewej, czyli nawiew tylko na twarz a czy dozwolone sa ustawienia posrednie (np. takie jak na zdjeciu) ?
Przy pierwszej probie zalaczenia urzadzenia najpierw bylo slychac cichy jek jakby zaczela pracowac pompka i uruchomil sie lekki nadmuch. Po wylaczeniu urzadzenia i wlaczeniu ponownym jeku slychac nie bylo, nawiew nie pracowal a urzadzenie odliczalo czas (w sumie dosc krotko okolo minuty - potem je wylaczylem bo stwierdzilem ze najpierw zapytam Was co i jak z tym cudem. <br>Dodano po 3 godzinach. 38 minutach.:<br> I nikt nie wie - nie wierze...
<br>Dodano po 11 godzinach. 49 minutach.:<br> ^ Up. <br>Dodano po 38 minutach.:<br> Update: -> dzis rano auto nie chcialo zapalic - rozladowal sie akumulator po wczorajszej zabawie webastem - dziwi mnie fakt, ze wlaczalem je moze ze dwa razy i od razu by siadl ? - nie zapomnialem wylaczyc jakby co 
- jesli to urzadzenie pozera az tyle pradu to jakim niby cudem ma dzialac zima ?? - a moze trzeba sprawdzic jakies elementy odpowiedzialne za poprawna prace ?? - akumulator jest kilkumiesieczny wiec nie zakladam, ze to jego wina.