MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz lip 20, 2025 10:30 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
Post: pn cze 25, 2007 10:44 am 
Offline
nowy

Rejestracja: śr kwie 04, 2007 10:56 am
Posty: 6
Witam,
testowałem auto (W124 E250 TD Turbodiesel) na autostradzie. Jechałem przez kilkanaście minut z prędkością około 180 km na godzinę, i nagle zapaliły się wszystkie lampki na konsoli i wyłączył się silnik. Nigdy wcześniej nie jeździłem Mercem, nie mam nawyku kontrolowania temperatury. Cóż okazało się, że temperatura wody doszła niemal do 120 (czyli maks). Po otwarciu maski, i odczekaniu 15 minut auto odpaliło, temperatura wróciła do normy. Przejechałem nim do końca weeknedu około 1000 kilometrów i temperatura non stop utrzymywała się na 80 stopniach - niezależnie od tego czy jechałem po autostradzie, czy stałem w gigantycznym korku na wylotówce (przy czym już nie przekraczałem 160 km). Auto też bez problemów nabiera prędkości, nie ma kłopotów z zapasem mocy przy wyprzedzaniu.
Ale po zagrzaniu silnika (bo chyba to się wydarzyło) pojawiły się zmiany w jego pracy.
1. Ma zbyt małe obroty - około 700 na luzie (a chyba powinien wchodzić na 1000). Co prawda to chyba 5 cylindrowiec, więc 700 powinno mu wystarczać, ale.....
2. Na niskich obrotach silnik klekocze - nazwałbym to klekotem spotykanym w dieslowskich gwiazdach. Jednak przed zagrzaniem chodził równiutko, nieco głośno jak to stary (auto z 1992 r.) diesel, ale mimio wszystko bez klekotu.
3. Problemy z zapalaniem. Zapala niby od razu, jednak rozrusznikowi jakby brakowało mocy. Wczesniej wystarczyło tylko przekręcic stacyjkę i od razu załapywał. Teraz trzeba nieco poczekać. Dodam, że problem występuje niezależnie od tego czy auto jest rozgrzane, czy zimne.
W czym może być problem?
1. Spalone świece? (ale to chyba niemożliwe, z resztą diesle potrzebują ich chyba tylko na zimnym silniku)
2. Rozregulowane zawory?
3. Zmiana ustawienia (z powodu przegrzania) pompy paliwa?
4. Dlaczego silnik się wyłączył? Po zwykłych drogach staram się nie przekraczać 120 km /h, 180 na autostradzie to był wyjątek. Gdyby jednak stało się tak podczas manewru wyprzedzania - katastrofa.

pozdrawiam
żaba_w_124


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 25, 2007 12:09 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 12:19 am
Posty: 2399
Lokalizacja: [EL] Łódź
ale fajnie się czyta jak ktoś sobie silnik skasował na własne życzenie [zlosnik]

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 25, 2007 12:14 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn wrz 25, 2006 6:37 pm
Posty: 396
Lokalizacja: Poznań
Fajnie niefajnie [szalone]
Pewno sie lekko cos zatarlo i zablokowalo. MOzliwe ze na panewkach i od tego sa takie stuki.
PRedkosc chyba moze byc ,a ze sie spiedol... to juz wina operatora.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 25, 2007 5:04 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sie 15, 2006 10:06 am
Posty: 523
Lokalizacja: PRA
a płyn chłodniczy nie znika zadziwiająco szybko?

ja strzelam po tym opisie prawie na oślep, ale obstawiam skończoną uszcelkę pod głowicą plus uszkodzona sama głowica (odkształcona z mikropęknięciami)

ps. no prawie identyczny przypadek miał mechanik-kolega, ale autko nie Mercedes, a coś tam innego

_________________
ex MB W201 200D '85 automat w stanie agonalnym. Panie, świeć nad jego gwiazdą...
ex MB W124 250D '85 manual w stanie dobrym plus plus (astral silver metalic)


W210 E220D 97 budyń do sprzedania

Oo==oO


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 25, 2007 5:11 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: śr kwie 04, 2007 10:56 am
Posty: 6
Martini pisze:
a płyn chłodniczy nie znika zadziwiająco szybko?

ja strzelam po tym opisie prawie na oślep, ale obstawiam skończoną uszcelkę pod głowicą plus uszkodzona sama głowica (odkształcona z mikropęknięciami)

ps. no prawie identyczny przypadek miał mechanik-kolega, ale autko nie Mercedes, a coś tam innego



Kurcze, nie strasz mnie. W lutym miał robioną głowice (było pęknięcie).


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 25, 2007 5:21 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sie 07, 2006 9:56 pm
Posty: 428
Lokalizacja: Lidzbark warminski
różne mogły byc przyczyny przegrzania ,zaciety termostat uszkodzony czujnik wentylatora
z tego co wiem obroty na luzie maja byc 600, 700 nie tysiac
świece maja wlasna kontrolke na desce rozdzielczej jak sie nie swieci znaczy ze dobre
a co to za klekot to nikt kto nie uslyszy ci nie powie czy to zawory czy to pompa czy moze przekrecone panewki
sprawdz czy nie ubywa plynu chłodniczego czy nie ubywa oleju
i nie bierz do głowy :D

_________________
zycie jest piekne
124 300D 1991


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 25, 2007 5:37 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: śr kwie 04, 2007 10:56 am
Posty: 6
Debesciak pisze:
różne mogły byc przyczyny przegrzania ,zaciety termostat uszkodzony czujnik wentylatora
z tego co wiem obroty na luzie maja byc 600, 700 nie tysiac
świece maja wlasna kontrolke na desce rozdzielczej jak sie nie swieci znaczy ze dobre
a co to za klekot to nikt kto nie uslyszy ci nie powie czy to zawory czy to pompa czy moze przekrecone panewki
sprawdz czy nie ubywa plynu chłodniczego czy nie ubywa oleju
i nie bierz do głowy :D



Trochę dziwne, ale płynu nie ubywa. Olej też w porządku - przynajmniej po przejechaniu 1000 km nie zauważyłem żadnych ubytków. W porządku jest również ciśnienie.

No i masz rację bez uslyszenia / obejrzenia nie da rady trafnie diagnozować. Jest ruletka :)

pozdrawiam
żaba_w_124


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 25, 2007 8:58 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lip 27, 2005 9:08 pm
Posty: 518
Lokalizacja: z Wrocka
Poszukaj moich postów, kiedyś miałem taki sam problem i też cichło po popuszczeniu przewodu na wtryskiwaczu. Okazało się, że zrobił się luz na sworzniu korbowodu na trzecim cylindrze. Niestety, wtedy głowica zrzucana i miska odkręcana i wyciąganie korbowodu z tłokiem.

_________________
W201
W124
W168


Na górę
 Tytuł:
Post: wt cze 26, 2007 5:44 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 31, 2007 7:43 pm
Posty: 532
Lokalizacja: Koszalin.
Debesciak pisze:
uszkodzony czujnik wentylatora :D


Czy tam nie jest wentylator bezpośredni?

_________________
W124 E200D '94 SMOKE SILVER. - "NAś"
ex - W124 250D '86 ARCTIC WHITE. AUTOMAT - "GłODEK".
Plastikowa Corsa.


Na górę
 Tytuł:
Post: śr cze 27, 2007 1:28 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sie 07, 2006 9:56 pm
Posty: 428
Lokalizacja: Lidzbark warminski
GEORGE P. pisze:
Debesciak pisze:
uszkodzony czujnik wentylatora :D


Czy tam nie jest wentylator bezpośredni?

wentylator obraca sie caly czas ale jak sie nagrzeje to wentylator obraca sie szybciej :)

_________________
zycie jest piekne
124 300D 1991


Na górę
 Tytuł:
Post: śr cze 27, 2007 3:26 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 31, 2007 7:43 pm
Posty: 532
Lokalizacja: Koszalin.
:) Teraz już wiem :)

_________________
W124 E200D '94 SMOKE SILVER. - "NAś"
ex - W124 250D '86 ARCTIC WHITE. AUTOMAT - "GłODEK".
Plastikowa Corsa.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl