MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
problemy z turbo w E 290TD https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=26931 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | envee [ czw cze 28, 2007 11:25 pm ] |
Tytuł: | problemy z turbo w E 290TD |
Witam, Jakiś czas temu będąc w trasie po przejechaniu około 500km zauważyłem nagły spadek mocy. jechało się tak jakby turbo przestało wogóle działać,nie było żadnego przyśpieszenia.zdażyło się to już drugi raz,tyle że i w pierwszym i drugim przypadku objaw "wyłączenia turbo" ustał po tym jak postawiłem samochód do garażu i na drugi dzień go odpaliłem.chwilowe wyłączenie silnika i ponowne go włączenie nic nie dało.tylko ostygniecie go dało rezultat "samonaprawy".Aktualnie w codziennym użytkowaniu objaw ten wogóle nie występuje,pojawił się tylko po wysilonym użytkowaniu. Piszę tego posta aby dowiedzieć się co może być przyczyną tej dolegliwości.Chciałbym wiedzieć na co zwrócić uwagę,co wymienić gdy turbo,spreżarka (jeśli o nie chodzi) wogóle siądzie i odstawienie go do garażu na noc już nie wystarczy. Niewiem czy wątek już ten wystąpił,jeśli tak to przepraszam za zawracanie du.... a jeśli nie to proszę o fachowe wyjaśnienie.pozdro |
Autor: | ixes [ czw cze 28, 2007 11:37 pm ] |
Tytuł: | |
hehehe mieliśmy cos takiego w skodzie 1.9 tdi (po ostrej autostradzie non stop okolo 200 km/h) turbo sie czasem wylączalo. Dopiero Pan z serwisu powiedzial nam gdzie walnąć skode - doslownie ![]() Swoją drogą ciekawe czy to byla częsta usterka dla skody... skoro serwisant doskonale wiedzial gdzie walnąć... ![]() Ale nie wiem czy moge porównywać skode do merca... ![]() pozdrawiam |
Autor: | envee [ czw cze 28, 2007 11:46 pm ] |
Tytuł: | |
uff. uspokoiłeś mnie. a już myślałem że sprężara mi pada. w sumie to może i dobrze że jest takie zabezpieczenie, no ale z drugiej strony jak droga powrotna do domu jeszcze długa to jazda bez turbo staje się makabrą. nawet nie wiecie jak to wygląda jak nie można wziąść malucha na ekspresówce:) makabrra. wziąłem go dopiero jak trochę rozbujałem swoją bude z górki ![]() |
Autor: | Waldi [ pt cze 29, 2007 7:23 am ] |
Tytuł: | |
Dziwne bo biorąc pod uwagę konstrukcje turbiny wydawac by sie mogło ze nie ma mozliwosci aby elektronika wyłączała turbinę.Nie jestem fachowcem w turbinach ale troche turbin ogładałem i moje zdanie jest takie ze sa dwie mozliwosci klapa podcisnieniowa zostaje otwarta na maxa i spaliny puszcza bokiem do kolektora wydechowego lub nastepuje chwilowe przylapanie wałka na panewkach przy wysokich temperaturach 2 mozliwosc malo prawdopodobna stawiam na piewrwsza. |
Autor: | envee [ pt cze 29, 2007 8:19 am ] |
Tytuł: | |
a te popuszczanie spalin do kolektora spalinowego występują w wyniku zużycia turbiny,czy tak poprostu turbina ma.a może elektronika powoduje te popuszczanie w wyniku przegrzania? ![]() |
Autor: | Troll007 [ pt cze 29, 2007 9:51 am ] |
Tytuł: | |
ixes pisze: hehehe mieliśmy cos takiego w skodzie 1.9 tdi (po ostrej autostradzie non stop okolo 200 km/h) turbo sie czasem wylączalo
Przy takiej eksploatacji turbina w skodzie nie dociagnie do 50.000 km przebiegu... Przy normalnej zreszta tez rekordu trwalosci nie bedzie ![]() |
Autor: | ixes [ pt cze 29, 2007 5:50 pm ] |
Tytuł: | |
hmm... nasza stara skoda miala cos 230kkm w 4 albo 5 lat i dawala rade do dzis pewnie gdzieś jeździ ![]() |
Autor: | envee [ pt cze 29, 2007 5:59 pm ] |
Tytuł: | |
![]() ![]() ![]() |
Autor: | ixes [ pt cze 29, 2007 6:25 pm ] |
Tytuł: | |
jak skoda firmowa to nie szkoda (hehehehe dobrze brzmi) . Nie chce robic tematu o skodzie ale jezeli pytasz w skodzinie to bylo takie duze pudlo po lewej stronie przy grodzi. W w210 nawet nie chce zgadywać gdzie to moze byc ![]() |
Autor: | Waldi [ pt cze 29, 2007 8:55 pm ] |
Tytuł: | |
envee pisze: a te popuszczanie spalin do kolektora spalinowego występują w wyniku zużycia turbiny,czy tak poprostu turbina ma.a może elektronika powoduje te popuszczanie w wyniku przegrzania?
Kazda turbina posiada taką klapęI dla tego tak łatwo się podkreca silniki z turbinami.Bo wystarczy tylko aby ta klapa otwierała sie przy wyzszym cisnieniu i zwiekszamy dawke paliwa i mamy dodatkowo np 30 KM |
Autor: | Gerri [ pt cze 29, 2007 9:04 pm ] |
Tytuł: | |
Właśnie że nie każda. Są turbiny bez regulacji, a w Mercedesie układ recyrkulacji spalin nie jest powiązany z ukłądem regulacji wydatku turbiny. Bardzo często padają elektrozaworki regulujące wydatek turbiny ("Druckwandler" po niemiecku, "transducer" po angielsku). Spadek doładowania powstaje również w konsekwencji rozszczelnienia układu podciśnieniowego w samochodzie. |
Autor: | Waldi [ pt cze 29, 2007 10:21 pm ] |
Tytuł: | |
Gerri pisze: Właśnie że nie każda. Są turbiny bez regulacji, a w Mercedesie układ recyrkulacji spalin nie jest powiązany z ukłądem regulacji wydatku turbiny. Bardzo często padają elektrozaworki regulujące wydatek turbiny ("Druckwandler" po niemiecku, "transducer" po angielsku).
Spadek doładowania powstaje również w konsekwencji rozszczelnienia układu podciśnieniowego w samochodzie. Mój bład słowo każda.Opis mój dotyczył turbin na których jeżdziłem tj. garett z silników benzynowych lat 80 tych.Nie znam innej techniki zabezpieczenia turbiny przed nadmiernym doładowaniem silnika jak odczyt ciśnienia z kolektora ssącego i za pomocą dzielenia spalin wylotowych regulacja maksymalnego doładowania.I wydaje mi się ze takie urzadzenie istnieje w turbinach mercedesa <br>Dodano po 4 minutach.:<br> Jestem pewien w 100 procentach ze turbina w mercedesie posiada takie urzadzenie i nazywa sie dokładnie zawór regulujący ciśnienie powietrza doładowującego odsyłam do serwisówki |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |