MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Uniwersalna sonda lambda - jakiej firmy ? Bosh/Bosal/NGK
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=26936
Strona 1 z 3

Autor:  WojtekW [ pt cze 29, 2007 12:14 pm ]
Tytuł:  Uniwersalna sonda lambda - jakiej firmy ? Bosh/Bosal/NGK

Czesc

Chcialbym kupic sonde lambda (W124 M111.960). Do wyboru mam uniwersalne 4 przewodowe: NGK - 99 zł/gwarancja 2 lata lub 80 000 km, Bosh - 150 zł - gwarancja pewnie jest, Bosal - 70 zł/gwarancja rozruchowa.

Czy możecie coś zasugerować ?

Autor:  Bezel [ pt cze 29, 2007 6:39 pm ]
Tytuł: 

UUUUUUU, ale przepłaciłem :oops:, takie ceny??!!

W 2005 r. założyli mi nową Bosch'a, 340 pln + 50 pln wymiana i regulacja na analizatorze spalin gotówą zostawione w warsztacie. Bleeee.
Jak za 150 pln, to sugeruje Bosch'a, choć tak szczerze to nie rozumiem dylematu.

Pozdrawiam

Autor:  roadrunner [ pt cze 29, 2007 7:57 pm ]
Tytuł: 

Ostatnio wymienialem w Seacie na NGK i naprawde ladnie to wygladalo - w komplecie pasta zeby sie sonda nie zapiekla i mozna ja bylo wykrecic ponownie za kilka kkm, zlaczka do przewodu wraz z gumkami uszczelniajacymi i koszulka termokurczliwa. Dzialala bardzo dobrze jednak nic nie wiem o trwalosci - wyjdzie w praniu. Po ostatnich przejsciach z boschem nie polecam nawet wycieraczek tego producenta.

Autor:  butek22 [ pt cze 29, 2007 8:29 pm ]
Tytuł: 

Kiedy kupiłem Qp to po tygodniu pojechałem na przegląd silnika do serwisu Boscha, koleś chciał się podpiąć pod sąde, lecz gdy zajrzał pod wykładzine od strony pasażera to w kostki od sondy były włożone zaślepki, nie było zamontowanej sondy, od razu zaproponował mi montaż sondy za jakieś 350zł, nie zgodziłem się gdyż nie byłem przygotowany na taki wydatek, pózniej się dowiedziałem że w moim aucie nie ma potrzeby montowania sondy, w ten sposób zaoszczędziłem troche kasy, tak pozatym to na allegro są dużo tańsze sondy

Autor:  WojtekW [ pt cze 29, 2007 8:54 pm ]
Tytuł: 

Jednak stanęło na Boschu - sonda będzie mnie kosztowała 79 zł z gwarancją rozruchową (w Bosch service ta sama sonda 280 zł bez montazu), do tego katalizatorek 340 zł + montaż (a chcieli mi go wcisnąć za 650 + 150 montaż). Dylemat miałem bo Bosch był najdroższy, Bosal to przecież spece od wydechów, a NGK robi jedne z najlepszych świec ... ale skoro znalazłem boscha za 79 zł, to w zasadzie już dylematu nie mam.

Piszecie, że sondę trzeba regulować ? To prawda ? nie jest tak, że podłączysz i działa ?

Autor:  Bezel [ pt cze 29, 2007 9:28 pm ]
Tytuł: 

Wątpie aby była konieczność regulowania sondy [totalszok] .

Wkładasz ten "bolec" w kolektor wydechowy (tak jest u mnie), podłączasz kabelki i ewentualnie kontrolujesz na takim jakimś takimś urządzonku elektronicznym (wykres a'la sinusioida) ile ma cykli w danej jednostce czasu. Prawdopodobnie im więcej tym lepiej pracuje.

w moim poście wspomnając o regulacji miałem na myśli, regulację silnika (pokręcanie śrubki ustawiającej skad mieszanki) po założeniu nowej sondy.

Bosch rulez,
pozdrawiam

Autor:  roadrunner [ pt cze 29, 2007 9:40 pm ]
Tytuł: 

mati124 coupe pisze:
tak pozatym to na allegro są dużo tańsze sondy


dzialaja zazwyczej jakies 2 miesiace [zlosnik] zwlaszcza te czeskie


WojtekW pisze:
Boschu - sonda będzie mnie kosztowała 79 zł z gwarancją rozruchową


czyli bez rzadnej gwarancji sonda potrafi popracowac przez jakis czas a potem pada np. po kilku tygodniach.

mati124 coupe pisze:
pózniej się dowiedziałem że w moim aucie nie ma potrzeby montowania sondy


m103 bez lambdy?? naprawde dziwny wytwor. bez katalizatora to owszem byly ale nie slyszalem zeby byly bez lambdy

WojtekW pisze:
Piszecie, że sondę trzeba regulować


Kto tak pisze? bezel raczej mial na mysli regulacje silnika z nowa sonda a nie sondy.

Autor:  AndyS [ pt cze 29, 2007 11:46 pm ]
Tytuł: 

roadrunner pisze:
m103 bez lambdy?? naprawde dziwny wytwor. bez katalizatora to owszem byly ale nie slyszalem zeby byly bez lambdy

I ja tak mam w 126 - bez Lambdy i bez katalizatora. Może nie najoszczędniej ale na pewno bezawaryjnie. [zlosnik]

Autor:  butek22 [ sob cze 30, 2007 9:04 am ]
Tytuł: 

W moim aucie faktycznie nie ma sondy, we wtyczki są włożone oryginalne zaślepki, a w układzie wylotowym nie ma nigdzie otworu do wkręcenia sondy, ale kat jest.
A jeśli bym założył sonde, to poprawi się praca silnika, lub jego spalanie???

Autor:  roadrunner [ sob cze 30, 2007 4:14 pm ]
Tytuł: 

Jesli jest instalacja to napewno sonda byla przy wypuszczaniu auta z fabryki. katalizatory zaczeto montowac duzo pozniej niz sondy lambda dlatego zdazaja sie egzemplaze bez kata ale z sonda. jesli nie masz miejsca na zamontowanie sondy tzn. ze twoje autko mialo sprytnego wlasciciela.

Autor:  Mor [ ndz lip 01, 2007 8:36 am ]
Tytuł: 

roadrunner pisze:
Jesli jest instalacja to napewno sonda byla przy wypuszczaniu auta z fabryki


A tu bym polemizował. Już przy W126 wypuszczano wersję tzw. RUF czyli przygotowaną pod kat i sondę ale byz tych elementów. Mam tak w sec'u. Jest kompletna instalacja, wystarczy wpiąć sondę i tyle. No i konieczna zmiana pokrętła ustawień kąta wyprzedzenia zapłonu ze względu na rodzaj paliwa z werjsi RUF na KAT jeśli kata się wepnie.

Autor:  butek22 [ ndz lip 01, 2007 9:39 am ]
Tytuł: 

Właśnie u mnie jest identycznie instalacja jest przygotowana, lecz nie ma sondy, z tego co mi powiedziano, to w niektórych autach sond nie było montowanych w fabryce

Autor:  WojtekW [ ndz lip 01, 2007 10:31 am ]
Tytuł: 

roadrunner pisze:
dzialaja zazwyczej jakies 2 miesiace [zlosnik] zwlaszcza te czeskie

WojtekW pisze:
Boschu - sonda będzie mnie kosztowała 79 zł z gwarancją rozruchową


czyli bez rzadnej gwarancji sonda potrafi popracowac przez jakis czas a potem pada np. po kilku tygodniach.


Potrafi, ale nie jest to pewne ... poza tym wszystko może się popsuć po 2 tygodniach - nawet nowy mercedes

kupię boscha za 79 zł bo jest tani. Jak się zepsuje - trudno. Wtedy kupię NGK na 2 letniej gwarancji/80 000 km (koszt 79 zł również).

Autor:  roadrunner [ ndz lip 01, 2007 10:53 am ]
Tytuł: 

mati124 coupe pisze:
w niektórych autach sond nie było montowanych w fabryce


tylko ze to bylo na poczatku produkcji wtrysku KE (a nie mercedesa z tym wtryskiem) takie wynalazki mozna znalezc dosc czesto np. wsrod audi i vw ale MB tylko w '85 roku cos takiego robil od rocznika '86 wszystkie auta byly wyposazone w lambde.

WojtekW pisze:
wszystko może się popsuć po 2 tygodniach - nawet nowy mercedes


dlatego nalzey kupowac cos co ma gwarancje,tj. przytoczony przez ciebie mercedes. Chyba nikt by nie kupil nowego MB jesli by nie mial gwarancji na auto - no chyba ze ktos ma nie rowno pod sufitem. No ale wybor zawsze nalezy do konsumenta kazdy ma prawo kupic cos z firmy ktora od dluzszego czasu traci wiarygodnosc na rynku wypuszczajac buble i na co nie ma zadnej gwarancji choc ma do wyboru za ta sama cene kupic cos markowego o dobrej renomie i gwarancja. Inaczej cala produkcja z chin nie miala by prawa bytu [zlosnik] .

Autor:  Mor [ ndz lip 01, 2007 11:49 am ]
Tytuł: 

roadrunner pisze:
od rocznika '86 wszystkie auta byly wyposazone w lambde


W126 dopiero od września 1987 r. - WSZYSTKIE. Wcześniej w 126-tce były wersje RUF i wersje z katem.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/