MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

ASB jak wyjąć ...
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=27160
Strona 1 z 2

Autor:  traqutor [ wt lip 10, 2007 11:18 am ]
Tytuł:  ASB jak wyjąć ...

Witam,
Pochwale sie, dostałem wczoraj jako prezent urodzinowy od kolegi Maćka Kota piękną leżankę na kółkach do prac pod samochodem [happy]
Ponieważ moja ASB podcieka pomyślałem sobie że można by ją z stamtąd wytargać i uszczelnić tym bardziej że wiem co przecieka mam już zakupione części no i mając taką super leżankę...;-)

I teraz pytanie wyjmował może ktoś z szanownego grona skrzynię samodzielnie? Trudne to jest, w skali 1..10 to ile by to było?
Jak sie do tego zabrać?
Ile może ważyć taka skrzynia, czy da sie to to wyjąć ręcznie?
Czy konieczny będzie jakiś wózek z podnośnikiem?
Jak wysoko (minimalnie) trzeba podnieść samochód żeby to wytargać stamtąd? (nie mam kanału tylko podnośnik i kobyłki)

Za wszelkie info dzięki... jeśli jest już coś na ten temat na forum poprosiłbym o linkę

Autor:  Xytras [ wt lip 10, 2007 11:23 am ]
Tytuł: 

Wydaje mi sie ze po pierwsze wypadaloby umyc ja kerczerem i chwile pojezdzic zeby pokazaly sie wycieki w konkretnych miejscach :)

Po drugie jakos nie wyobrazam sobie wyciagania skrzyni bez kanału, ale moze za malo zaawansowany jestem :) I sadze ze przy pomocy kanału i drugiej osoby jest to wykonalne bez problemu ;)

No i teraz trudnosci, no nie wydaje mi sie by jakiekolwiek były, tylko najwazniejsze to poodlaczać wszystko, ale jakoś poznaczyc odpowiednio, abyś potem wszystko powsadzal na swoje miejsce ;)

Autor:  traqutor [ wt lip 10, 2007 11:32 am ]
Tytuł: 

Xytras pisze:
Wydaje mi sie ze po pierwsze wypadaloby umyc ja kerczerem i chwile pojezdzic zeby pokazaly sie wycieki w konkretnych miejscach


Zgadzam się całe podwozie skrzynia silnik umyte było na wiosnę karczerem ciśnienie 180bar na gorąco. Wszystko cacy teraz widać co i gdzie kapie.

No wiem bez kanału jest ciężko ale przecież trzeba sobie jakos radzić a jak sie uda to satysfakcja tym większa.

Autor:  Mor [ wt lip 10, 2007 12:31 pm ]
Tytuł: 

Ja wyciągałem 2 lata temu automat z 560sec. Bez kanału, auto na klockach drewnianych z przodu, tył na kołach. Wyciągaliśmy we trzech plus podnośnik "żaba" - taki hydrauliczny na kółkach - wersja z długim ramieniem. Trzeba było wywalić wydech, potem to w zasadzie nie ma większego problemu. Silnik zostaje na poduchach, tylko wali się pokrywami zaworów na grodź i tak sobie leży. Skrzenię bez konwertera i oleju nosiłem sam, więc nie jest to aż taka przerażająca waga.

Autor:  klucha116 [ wt lip 10, 2007 1:03 pm ]
Tytuł: 

W 116 450SE wyciągalem sam, ale w kanale.
Wlozyc sam nie dalem rady.

Pozdrawiam i zycze powodzenia.

Autor:  traqutor [ wt lip 10, 2007 1:46 pm ]
Tytuł: 

Mor pisze:
Trzeba było wywalić wydech,

Wydech trzeba wywalić. Dzięki cenna uwaga!
Mor pisze:
Silnik zostaje na poduchach, tylko wali się pokrywami zaworów na grodź i tak sobie leży.

Ja doczytałem sie gdzieś w internecie że przed odkręceniem skrzyni silnik podpiera się klinem drewnianym wciśniętym gdzieś od spodu pomiędzy belkę i misę i wtedy nie opiera się o grodź. <br>Dodano po 1 minutach.:<br>
klucha116 pisze:
Wlozyc sam nie dalem rady


Ale generalnie widzę że jest to rzecz do zrobienia kilku kolegów się skrzyknie i damy radę.
Dzięki

Autor:  kit [ wt lip 10, 2007 8:31 pm ]
Tytuł: 

Witam!
Mnie też niestety czeka wyciąganie skrzyni z m117. Również nie posiadam kanału i wydaje mi się że nie będzie tak łatwo. Jak dotąd wyciągałem skrzynię manualną z w123.
Muszę wymienić uszczelnienie wału korbowego.
Mam gdzieś opis jak wytargać skrzynkę ale po niemiecku.
Jak się przyda to mogę poszukać.

Autor:  bary123ce [ wt lip 10, 2007 8:35 pm ]
Tytuł: 

wytargać to nie problem, ale żebyś nie popełnił tego samego błedu co ja przy wkładaniu... bo będzie to duuużo kosztowało [oczko]

Autor:  traqutor [ śr lip 11, 2007 10:03 am ]
Tytuł: 

bary123ce pisze:
żebyś nie popełnił tego samego błedu co ja przy wkładaniu...


A jaki to błąd popełniłeś jeśli to nie tajemnica to podziel się wiedzą?

kit pisze:
Mnie też niestety czeka wyciąganie skrzyni z m117. Również nie posiadam kanału i wydaje mi się że nie będzie tak łatwo. Jak dotąd wyciągałem skrzynię manualną z w123.


kiedyś za młodzieżowca jeszcze targałem skrzynkę w fso1500 z 4 na 5 biegów zmieniałem, wtedy jakoś poszło
Teraz w DB musze wytargać bo mam do wymiany simeringi na od strony silnika uszczelka pompu oleju takie papierowe kółko z otworkami i cienki gumowy oring wokół pompy trzeba wytargać skrzynię odkręcić dzwon i od środka skrzyni wykręcić pompę.

Autor:  klucha116 [ śr lip 11, 2007 11:08 am ]
Tytuł: 

traqutor pisze:
A jaki to błąd popełniłeś jeśli to nie tajemnica to podziel się wiedzą?



jeżeli rozwiązanie jest podobne jak w W116, to trzeba uwazac, zeby nie ulamac "ucha" przy sprzęgle hydrokinetycznym, napedzajacego pompe oleju w skrzyni.

Jezeli tak sie stanie, to mozna to przyspawac, dokladnie zaszlifowac i powinno dzialac - sily przenoszone na pompe nie sa zbyt wielkie, ale ostrzegam!!

Autor:  traqutor [ śr lip 11, 2007 1:33 pm ]
Tytuł: 

klucha116 pisze:
trzeba uwazac, zeby nie ulamac "ucha" przy sprzęgle hydrokinetycznym


Dzięki, będziemy uważać.

Autor:  bary123ce [ śr lip 11, 2007 9:44 pm ]
Tytuł: 

klucha116 pisze:
trzeba uwazac, zeby nie ulamac "ucha" przy sprzęgle hydrokinetycznym, napedzajacego pompe oleju w skrzyni.

dokładnie!! :x

klucha116 pisze:
mozna to przyspawac, dokladnie zaszlifowac i powinno dzialac

no nie wiem :roll: [szalone]

Autor:  roadrunner [ śr lip 11, 2007 9:59 pm ]
Tytuł: 

Mor pisze:
Skrzenię bez konwertera i oleju nosiłem sam



Nie powinno sie bez potrzeby odzielac konwertera od skrzyni a napewno nie przy wyjmowaniu!!! Bo moze sie...

klucha116 pisze:
ulamac "ucha" przy sprzęgle hydrokinetycznym napedzajacego pompe oleju w skrzyni.


Skrzynie wyciaga sie tylko z konwerterem i tak tez sie wsadza. jesli konwerter zostanie wyciagniety to trzeba przy wkladaniu na 101% byc pewnym ze wszedl dokladnie na swoje miejsce.

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ śr lip 11, 2007 10:13 pm ]
Tytuł: 

maestro a jak wyjmiesz skrzynie razem z konwerterem? wiem ze przez okienko da sie odkrecic ale miałem przypadek ze strasznie siedział w kole zamachowym ze musiałem podwazac i sporo sie nameczyc aby go wyjąc.jak sie wyjmuje z głową to nic niebedzie :)

Autor:  roadrunner [ śr lip 11, 2007 10:34 pm ]
Tytuł: 

MERCEDES 4 EVER pisze:
maestro a jak wyjmiesz skrzynie razem z konwerterem?


wlasnie tak..

MERCEDES 4 EVER pisze:
przez okienko da sie odkrecic




MERCEDES 4 EVER pisze:
jak sie wyjmuje z głową to nic niebedzie


jak sie wyjmuje z glowa to sie wyjmuje z konwerterem. MB nie ma zbyt skomplikowanego laczenia konwertera ze skrzynia ale juz np. VW ma tam kilak wielowypustow ktore trzeba zgrac ze soba a przy wagach skrzyn zwlaszcza tych od quatro to nie jest takie proste. Pozatym zawsze przy wyciaganiu moga peknac zabieraki pompy tak jak to opisal kolega wyzej. to jak z tymi lozyskami ktore wszyscy tak chetnie wbijaja mlotkiem ale wystarczy jeden nieuwazny ruch i mozemy lozysko na smietnik wywalic mimo ze moze na nim sladu jeszcze nie byc.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/