MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Problemy ze sprzęgłem
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=27225
Strona 1 z 2

Autor:  butek22 [ czw lip 12, 2007 9:32 pm ]
Tytuł:  Problemy ze sprzęgłem

Wymieniłem kompletne sprzęgło, oraz wszystkie gumki, w pompce sprzęgłowej i wysprzęgliku, i dalej sprzęgło bierze dopiero po całkowitym wciśnięciu pedału sprzęgła do podłogi, biegi wchodzą ciężko, co może być przyczyną, można gdzieś podciagnąć sprzęgło aby wczesniej wysprzęglało???
Acha i jeszcze czyściłem i smarowałem mechanizm zmiany biegów, oraz sprawdzałem stan cięgien, regulowałem je.

Autor:  MercSwir [ czw lip 12, 2007 11:28 pm ]
Tytuł: 

Może wodzik z wysprzęgnika który wychodzi jest zgięty albo zużyty?? :roll: A w w124 są też te plastykowe podkładki?? Może ona jest za gruba??

Autor:  master [ czw lip 12, 2007 11:37 pm ]
Tytuł: 

zakładam, że masz nowy docisk i tarcze , jak również, że odpowietrzyłeś cały układ :P - przyczyną może być pompka lub siłownik - sama wymiana uszczelek na nic sie może zdać - jak są jakieś wżery na pompce to zaczyna przepuszczać a czasem nawet (nie wiem jak) dostaje się tam powietrze - z siłownikiem przy skrzyni jest tak samo
U nas kiedyś też był walnięty ten siłownik i nie można było odpowietrzyć układu - nie było wycieków, ale zasysał jakoś powietrze - sprawdź jeszcze raz czy w płynie nie ma powietrza

Autor:  butek22 [ pt lip 13, 2007 9:45 am ]
Tytuł: 

Otóż w układzie nie ma powietrza, myślałem juz że ten wodzik przy wysprzęgliku, jest zgięty lub za krótki? A podkładek żadnych nie ma pod wysprzęglikiem. :evil:

Autor:  FreQ [ pt lip 13, 2007 10:51 am ]
Tytuł: 

POdkladek nie ma pod wysprzeglikiem zadnych. MOzesz miec lape od lozyska wyciskowego skrzywiona.
Zdejmij jeszcze raz skrzynke i przyjzyj sie jeszcze raz dokladnie wszystkim elementom. Tak chyba bedzie najprosciej. Zdjecie skrzyni to tylko jakies 1,5h [zlosnik] spokojnej roboty.
A moze poprostu pedal sie musi "zbudowac' po pewnym czasie moze m u przejdzie [oczko]

Autor:  TReneR [ pt lip 13, 2007 11:41 am ]
Tytuł: 

Pedalom to zadko przechodzi... :lol:

Autor:  butek22 [ pt lip 13, 2007 6:08 pm ]
Tytuł: 

Nie zauwazyłem aby łapa była krzywa, kilka dni temu wymieniałem sprzęgło i łapa była prosta (chyba)

Autor:  FreQ [ sob lip 14, 2007 10:39 am ]
Tytuł: 

JEsli jes wszystko dobrze z łapa i z jej zamocowaniem oraz alles srubki sa tam gdzie maja byc to tylko uklad hydrauliczny sprzegla cos knoci.

Ogolnie to dobrze ze na dole bierze bo jakby bral u gory to by znaczylo ze sprzeglo sie juz zuzylo ;).

ODpowietrz uklad jeszcze raz jesli nie standardowym systemem to mozesz kompresorem. NAstawic trzeba male cisnienie(naprawde male, tylko zeby przepychalo) i przytknac je do zbiorniczka plynuu hamulcowego (najlepiej jakis korek gumowy co zakryje wlew i przyknac tam pistolet lub cos co podaje cisnienie). Cisnienie ustawione naprawde nie moze byc za duze. POzniej na dole odkrecic odpowietrznik i delkiatnie przepychac plyn. NA joniec kilkakrotnie odpowietrzyc zwyklym systemtm, nadus-odkrec-zakrec-pusc-nadus....

Autor:  Jacas [ śr lip 18, 2007 10:06 am ]
Tytuł: 

Witam.
Miałem ten sam problem w swoim W123. Biegi z synchronizacją wchodziły ciężko a wsteczny ze zgrzytem.
Po zdjęciu skrzyni wymieniłem małe łożysko umieszczone w wale silnika, na którym opiera się wałek skrzyni biegów. W momencie zatarcia tego łożyska silnik ciągnie wałek skrzyni i stąd problem z wrzuceniem biegu. Łożysko jest małe i koszt śmieszny natomiast musisz zdjąć ponownie skrzynie biegów. Powodzenia w działaniu.

Autor:  butek22 [ śr lip 18, 2007 10:12 am ]
Tytuł: 

Czy chodzi Ci o łożysko oporowe?

Autor:  Jacas [ śr lip 18, 2007 6:05 pm ]
Tytuł: 

Nie nie o łożysko oporowe. Chodzi o małe łożysko które jest na końcu wałka skrzyni biegów, ciężko je dostrzec bo jest głęboko w środku wału silnika.
Musisz więc zdjąć docisk sprzęgła i na śrosku koła zamachowego jest malutkie łożysko podpierające wałek skrzyni. Zerknij na wątek naszego kolegi http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... rz%EAg%B3o
Tam też zobaczysz to łożysko leżące obok łożyska dociskowego.
Powodzenia

Autor:  ertee [ czw lip 19, 2007 11:32 pm ]
Tytuł: 

u mnie w W124 200D też się tak działo że sprzęgło łapało przy samym końcu lub też nawet nie łapało do końca i ciężko było wrzucić bieg... pomogła wymiana pompki sprzęgła i wysprzęglika, koszt niewielki ;)

Autor:  roadrunner [ pt lip 20, 2007 8:14 am ]
Tytuł: 

mati124 coupe pisze:
Otóż w układzie nie ma powietrza



W jaki sposob odpowietrzales?

Autor:  butek22 [ pt lip 20, 2007 8:41 am ]
Tytuł: 

Standartowo, jedna osoba naciskała pedał sprzegła, po czym dociskała pedał do podłogi, a ja w tym czasie spuszczałem płyn hamulcowy, odpowietrznikiem przez przewód do butelki , wypełnionej płynem, i tak kilka razy

Autor:  roadrunner [ pt lip 20, 2007 8:48 am ]
Tytuł: 

Sprobuj odpowietrzania przez hamulec, laczysz wezem odpowietrznik z kola z odpowietrznikiem sprzegla popuszczasz odpowietrzniki a 2 osoba naciska hamulec (waz musi byc calkowicie wypelniony plynem przezd ta operacja dlatego najlepiej uzyc przezroczysty zeby kontrolowac czy powietrze w nim nie idzie), zakrecasz odpowietrzniki - i tak kilka razy. Pompa sprzegla jest ustawiona nieco w pionie przy czym wlot plynu ma na gorze a wylot na dole dlatego standardowy sposob odpowietrzania rzadko sie sprawdza.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/