MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

350 SD Turbo, kilka pytań przed zakupem
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=27407
Strona 1 z 1

Autor:  Noon [ sob lip 21, 2007 4:43 pm ]
Tytuł:  350 SD Turbo, kilka pytań przed zakupem

Witam,
Noszę się z zamiarem kupna właśnie takiego modelu jak w temacie lecz poczytałem na forum że jest problem z tymi silnikami, padają głowice, z drugiej strony rozmawiałem z dwoma właścicielami takich pojazdów i nigdy nie mieli takiego problemu choć przejechali już kilkadziesiąt tysięcy km a gdy kupowali auta to miały już sporo na liczniku nabite. Ponieważ już całkiem mam mentlik w głowie to czy ktoś mógł by mi wiążąco odpowiedzieć czy faktycznie ten silnik mowa naturalnie o OM603 D 35, miały feler i często padały czy to tylko były sporadyczne przypadki bądź padały ale w określonych warunkach czy coś w tym stylu ? Krótko mówiąc jak z trwałością tych agregatów i ich turbin. Drugie pytanie wiąże się z blacharką, czy były jakieś istotne różnice w technologii zabezpieczenia antykorozyjnego w różnym okresie produkcji tych modeli. Jeśli tak to z jakiego rocznika najlepiej kupować taki samochód.
Za wszystkie konkretne opinie będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ sob lip 21, 2007 4:50 pm ]
Tytuł: 

jako uzytkownik krotko bo krotko to stwierdzam.Silnik to jest unowoczesnione 300turbo z 124.Troche się rozni.Wszytskie usterki głowicy biora sie z duzego przebiegu i usterek ukł chłodzenia nagminnie ignorowanych.U mnie w korkach podnosiła sie temp.Szybka diagnoza i było 3 kg syfu w chł. klimy i pomiedzy chłodniami tez sporo.Auto bezwypadkowe i nikt tam niezagladał [szalone] Druga sprawa to wisko-musi byc sprawne i tyle.Teraz jest ok -auto jezdzi jak kazde inne.Turbosprezarki sa niezniszczalne i jesli nikt nieprzegrzeje tego silnika to auto fajnie bryka.Tylko uwaga moje uwago dotycza W140 350D.W 126 z tym motorem wychodziły chyba tylko 90-91 i tylko USa i o ile pamietam tylko 5000 czy 8000 tys sztuk...skad masz takie auto na oku? [totalszok] [totalszok] [totalszok]

Autor:  Noon [ sob lip 21, 2007 5:00 pm ]
Tytuł: 

MERCEDES 4 EVER pisze:
W 126 z tym motorem wychodziły chyba tylko 90-91 i tylko USa i o ile pamietam tylko 5000 czy 8000 tys sztuk...skad masz takie auto na oku? [totalszok] [totalszok] [totalszok]


To mnie z lekka zabiłeś tą ilością :o Znajomy coś przebąkuje że by zmienił samochód bo właśnie takiego posiada, a ja zacząłem myśleć nad zakupem i pomyślałem sobie czemu nie (o ile naprawdę będzie chciał sprzedać)

Reasumując jeśli nie przegrzany to powinno być ok Wielkie dzięki za info.



A czy ktoś wie coś natemat blachy ?

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ sob lip 21, 2007 6:05 pm ]
Tytuł: 

Noon pisze:



A czy ktoś wie coś natemat blachy ?



mysle ze mercedes jakos niepodchodził specjalnie do tego silnika i blachy jakoscią nieobiegały od np 560SEL [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] -jesli to jest z USA i jezdził np w Californi to moze byc niezerdzewiały.

Autor:  adam.ok [ sob lip 21, 2007 7:52 pm ]
Tytuł: 

głowice padają jak mu ostro podasz i zgasisz rozgrzanego do czerwoności, niektórzy tak robią, te silniki nie miały intercolera i stąd się bierze ten problem...

Autor:  Noon [ sob lip 21, 2007 8:14 pm ]
Tytuł: 

MERCEDES 4 EVER pisze:
mysle ze mercedes jakos niepodchodził specjalnie do tego silnika i blachy jakoscią nieobiegały od np 560SEL [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] -jesli to jest z USA i jezdził np w Californi to moze byc niezerdzewiały.


Ehhhh no właśnie to mnie martwi . Mechanika to ok , mogę kupić z gruzem pod maską i wyjechanym zawieszeniem , to sobie zrobię sam , kwestia pieniędzy i czasu ale blacha ....... brrrrrrrrrrrrrr jak ja tego nielubię, może dlatego że nie mam cierpliwości do tych prac [szalone] . Pytanie odnośnie blachy wynikło z niewiedzy odnośnie okresów produkcji :oops:
Widzę że te egzemplarze to niezła egzotyka :)

A tak na marginesie skoro posiadasz W140 to jak wygląda sprawa blacharki w tym modelu ? <br>Dodano po 5 minutach.:<br>
adam.ok pisze:
głowice padają jak mu ostro podasz i zgasisz rozgrzanego do czerwoności, niektórzy tak robią, te silniki nie miały intercolera i stąd się bierze ten problem...


Kupił bym go nie do ścigania się tylko do jeżdżenia normalnego z opcją zapasu mocowego na trasie (bo 300D jednak za bardzo mulaste) więc myślę że nie powinien zostać zajechany przeze mnie . Miałem kiedy 300 D jeszcze w beczce bez turbo więc tam takich problemów nie było . To było by moje pierwsze turbo więc wolał bym wiedzieć jak się z tym obchodzić aby nie popsuć :)

Autor:  WeebShut [ ndz lip 22, 2007 10:01 am ]
Tytuł: 

MERCEDES 4 EVER pisze:
skad masz takie auto na oku?


A choćby stąd ;-)

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2833018

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ ndz lip 22, 2007 12:25 pm ]
Tytuł: 

WeebShut pisze:
MERCEDES 4 EVER pisze:
skad masz takie auto na oku?


A choćby stąd ;-)

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2833018


no tak ale prosił bym o jakies w miare normalne oferty bo to jest abstrakcja za to mozna kupic W 140 z lat 95 lub 96 lub 126 ale z silnikiem 560 w budzie SEL i zostanie te 17 tys na paliwo.... [zlosnik] Ludzie to tylko najsłabsza wersja 126 z dieslem [szalone] Tu trzeba wygrac w totaka i kupic to za takei pieniadze zeby sie cieszyc ze takich jest mało itp. [zlosnik]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/