MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam wszystkich forumowiczow.
Niedawno kupilem dla zony Mercedesa A 170 CDI Classic z 2000r. Autko ogolnie ok, ale mam z nim problem. Mianowicie jak przekrocze 110, 120 km/h auto zaczyna byc zamulone w dziwny sposob. Po zgaszeniu auta i odpaleniu jest wszystko ok, jak jezdze po miescie rowniez. Co zaobserwowalem sluchajac turbiny, ze jak stanie sie to ''dziwne zamulenie'' turbo przestaje swiszczec przy ok 2600 obr/min i silnik kreci sie tylko do ok 3200 obr/min. Normalnie kreci sie do ponad 4500 obr/min. Dzieje sie to tylko prz przekroczeniu ok 110km/h, wiec moze powodem jest jakis czujnik doladowania, albo cos zwiazanego z powietrzem (jak jade szybo jest go wiecej). Moze ktos spotkal sie z tym problemem??
Prosze pomozcie.
Pozdro

Wygląda mi to na tryb awaryjny sterownika silnika.
Wizyta w ASO dla odczytania błędów raczej niezbędna .

_________________
W 210 E 200 CDI '00 - budyniowe marzenie.

No musze podpiac go pod komputer to nie ulega watpliwosci. Dziwne jest to, ze kontrolka check engine sie nie swieci, EPC gasnie po rozruchu jak powinno i jak nie przekraczam 110km/h to jest wszystko super. Moze to czujnik temperatury zasysanej przez układ dolotowy, albo cos takiego?? Co wy na to??

Czy poradziles sobie z ta usterka? U mnie dzis wydarzylo sie to samo, troszke zaskoczony jestem, bo do tej pory nic sie nie dzialo.
Przepraszam, za odgrzebywanie tematu.

Wymienilem czujnik cisnienia doladowujacego i bylo ok. Na diagnostyce wyszlo. Koszt nowego 600zl ja kupilem uzywke i chodzil super. Niestety okazalo sie ze pekla mi glowica a te angielskie patalachy uzyly kleju i wszystko zalali jakims gownem. Cale wtryski, listwe wszystko. Teraz to wydmuchalo i musze zmienic glowice i wszystkie wtryskiwacze!!! Zmora z tym mercem. Ja mam juz trzecia honde i nic nie robilem przy zadnej a ostatni accord mial przejechane 250tys km. Firmowke mam C klase 98r, 2,5 turbo diesel z przebiegiem 280tys km i tez chodzi super. A ta a klasa to straszna lipa!!! Fajne autko dla kobiety ale na gwiazde na masce ze wzgledu na awaryjnosc nie zasluguje. Mercedes powinien sie wstydzic takiej niedorobki i nie jestem jedyna osoba, ktora tak mysli. Mam nadzieje ze jak to zrobie to pojezdzi pare lat bez wiekszych przygod. Powodzenia w reanimacji Twojej skarnonki kochcio.