MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
W210 kolektor ssący https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=27520 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | ozzi [ sob lip 28, 2007 9:12 am ] |
Tytuł: | W210 kolektor ssący |
Witam Chetnie uslysze kazdą porade,pomysl na kolektor ssący do W210 (silnik2,2CDI 2000r).Rozklekotane przepustnice w kolektorze to podobno dosc czesta przypadlosc...Czy jest jakis patent na regenaracje lub jakis warsztat ktory to naprawia ???Z przerzeniem dowiedziałem sie ze nowa częsc kosztuje 1500 PLN!!! ![]() Bardzo prosze o pomoc |
Autor: | roadrunner [ sob lip 28, 2007 2:19 pm ] |
Tytuł: | |
W210 to dosc szerokie pojecie. jakiego silnika ma dotyczyc problem? |
Autor: | master [ sob lip 28, 2007 4:50 pm ] |
Tytuł: | |
Przepustnice się rozwalają ponieważ w kolektorze zbiera się oleista maź (winowajca) , która to z kolei je blokuje (podczas otwierania siłownik je po prostu urywa - zazwyczaj tylko zaczepy). Można je niby wywalić, ale ... Nie po to mercedes je montował aby Polak je usuwał. Po ich usunięciu silnik jest niby bardziej żwawy, spala więcej ON, i nie kopci. Jednym słowem miodzio ![]() ![]() ![]() ![]() Ja cały kompletny kolektor kiedyś kupiłem za 299 (z przesyłką) na allegro. tylko trzeba szukać. |
Autor: | ZGi [ ndz lip 29, 2007 3:29 am ] |
Tytuł: | |
Ale oczywiscie mowa o CDi ?? czy w zwyklych tez tak jest ?? |
Autor: | Karol Gda [ śr sie 01, 2007 1:07 am ] |
Tytuł: | Re: W210 kolektor ssący |
ozzi pisze: Witam Rozklekotane przepustnice w kolektorze to podobno dosc czesta przypadlosc... Rzeczywiście, też słyszałem taką opinię. ozzi pisze: Czy jest jakis patent na regenaracje lub jakis warsztat ktory to naprawia ??? Oczywiście. Zajmuje to kilka godzin (wymiana). Podobno daje się czasem oczyścić. ozzi pisze: Z przerzeniem dowiedziałem sie ze nowa częsc kosztuje 1500 PLN!!!
![]() Z wymianą zapłaciłem 1700 PLN. |
Autor: | wojtekr [ czw sie 02, 2007 10:43 am ] |
Tytuł: | |
ZGi pisze: Ale oczywiscie mowa o CDi ?? czy w zwyklych tez tak jest ??
no własnie czy w nie CDI np. 290 , 300 trubo lub wolnossącej jest tak samo ? , na marginesie nikt tych kolektorów nie czyści ? , w oplach to jest standard ( wynika to z naszego urodziwej jakości ropy ) tylko tam trzeba trochę się upaprać i kupić nową uszczelkę pod kolektor ) |
Autor: | master [ czw sie 02, 2007 10:44 pm ] |
Tytuł: | |
Mam kolektor od 124 gdzie też było owe EGR, poszedłem do piwnicy sprawdzić jak to wygląda i muszę stwierdzić, że był on lekko okopcony jedynie, nalot. Natomiast w CDI osad ten może mieć nawet miejscami ok 1cm tego syfu. U nas syf ten się zbiera nadmiernie, ponieważ w układzie dolotowym jest olej - prawdopodobnie turbina się poci. Dlatego te spaliny sie tak łatwo osadzają. |
Autor: | pawel85 [ pt sie 24, 2007 11:23 am ] |
Tytuł: | |
Witam Wiem,ze temat juz dosc stary,ale nie chcę zakładac nowego. Czy jest mozliwosc wyczyscic samemu kolektor ssacy nie mając w tym temacie wiekszego doświadczenia? Auto to w210 220 CDI. 1998r Jeżeli nie sprawi to problemu i znajdzie ktos chwilkę, to prosze o opisanie krok po kroku jak sie do tego zabrac , zeby nic nie spieprzyć i nie urwac. I czy po wyciągnięciu i wsadzeniu kolektora z powrotem na swoje miejsce komputer nie złapie błedów? Z góry dziekuje bardzo za pomoc. |
Autor: | pawel85 [ pn paź 08, 2007 4:53 pm ] |
Tytuł: | |
master Pisałes w poprzednich postach, ze wymieniales (czysciles) kolektor sam. Możesz podac jakis know how jak to zrobic? Pozdrawiam |
Autor: | master [ pn paź 08, 2007 6:15 pm ] |
Tytuł: | |
krok po kroku nie opisze bo nie pamiętam. Po pierwsze trzeba sie zaopatrzyć w dobre klucze - tam wszędzie są gwiazdki (czyli zwykła śruba z powycinanymi rowkami). Generalnie trzeba wszystko zdjąć co widoczne nad kolektorem, filtr paliwa, grzałka do niego, termostat (czyli trochę wody tyrzeba puścić) , zawór od egr (czy tam erg) blaszaną rurą , która idzie do takiego czegoś co wychodzi z bloku i otacza cały kolektor. I teraz aby tego czegoś nie wykręcać z bloku to trzeba się nagimnastykować , aby kolektor po odkręceniu i wykręceniu wszystkiego co by przeszkadzało mógł swobodnie wyjść. aha - trzeba chyba jeszcze przewody paliwowe te z listwy wyklręcić (ale nie jestem pewny czy to konieczne) - ja wykręcałem. Trzeba jeszcze odłączyć rozrusznik, i kilka innych przewodów, które przechodzą przez kolektor. U dołu kolektora jest elektryczny silniczek, który porusza przepustnicami - też trzeba go sprytnie odłączyć. Nie wiem czy coś jeszcze przeoczyłem, ale jak już będzie gotowy do wyjęcia to najlepiej go wysunąć trochę do przodu i pod skosem szarpać się z nim aby nam bez szkód wyszedł. Jako, że czyszczenie nie jest łatwe (brak dostępu) to ja zawoziłem kolektor na myjkę - tam czymś go spryskali - strasznie żrące - z czernego zrobił się biały ![]() Składamy w odwrotnej kolejności - jak po odpaleniu silnik będzie wariował to nie ma co się tym przejmować ![]() PS a tak swoją droga to odkąd tankuje tylko na jednej stacji ( jakis tam Vpower) to już tego problemu nie ma - od zimy nie był czyszczony i na razie nie ma potrzeby. Wcześniej to co 2 miesiące trzeba było..... |
Autor: | pawel85 [ śr paź 10, 2007 1:28 pm ] |
Tytuł: | |
master Wielkie dzieki za pomoc.Z wydechu juz tak cholernie smierdzi,ze ciezko wytrzymac.Poza tym zrobil sie z lekka mułowaty. Po opisie wynika ze czeka nas troche roboty ![]() Dzieki raz jeszcze za wyczerpujacego posta ![]() Pozdrawiam |
Autor: | master [ śr paź 10, 2007 2:48 pm ] |
Tytuł: | |
smród z wydechu ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | pawel85 [ czw paź 11, 2007 10:03 am ] |
Tytuł: | |
Katalizator jest ... ale pusty ![]() Ktos go we Francji wypierniczył zanim go sprowadziłem do tego pięknego kraju... ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |