GEORGE P. pisze:
to się dzieje dopiero na dłuższych odcinkach.
Bo właśnie wtedy zdąży się już nagrzać ![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon}
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Niski hamulec. (Wpadający pedał). https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=27769 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | GEORGE P. [ czw sie 09, 2007 6:46 pm ] |
| Tytuł: | Niski hamulec. (Wpadający pedał). |
Witam, Mam otóż taki problem: podczas gdy robię jednorazowo "dłuższą trasę" - czyli dla mnie to jest około 50km wzwyż, (na codzień robię trasy np 15km po parę razy, do pracy, na zakupy itp). zauważam dziwną przypadłość, że pedał hamulca wpada i hamulce "łapią" dużo niżej, co sprawia pewien dyskomfort, nie mniej jednak hamuje skutecznie. Gdzie szukać przyczyny? Z przodu tarcze i klocki ok. z tyłu komplet wymieniony. Z tym, że od czasu zakupu (3 miesiące) nie wymieniłem płynu hamulcowego. (właściciel zapewniał o wymianie wszelkich płynów eksploatacyjnych). Proszę o podpowiedź. Szukałem podobnych tematów, jednak nic specjalnego z nich nie wywnioskowałem. Z góry serdeczne dzięki. |
|
| Autor: | azamat [ czw sie 09, 2007 7:57 pm ] |
| Tytuł: | |
moze uklad jest zapowietrzony? kup plyn i wymien, przy okazji odpowietrzajac jak nalezy. nie wierz we wszstkie zapewnienia poprzedniego wlasciciela, bo gosc chcial sprzedac auto, wiec roznych bajek mogl Ci naopowiadac. |
|
| Autor: | AndyS [ czw sie 09, 2007 10:39 pm ] |
| Tytuł: | |
A może grzeje się któreś koło? To by tłumaczyło zjawisko. Po przegrzaniu zacisku jakaś cząstka płynu odparowywuje i powstaje efekt zapowietrzenia czyli taki jak opisujesz. |
|
| Autor: | GEORGE P. [ czw sie 09, 2007 10:47 pm ] |
| Tytuł: | |
OK, przejadę się jutro i sprawdzę, z tego co widzę, to wszystkie koła się równo grzeją trochę, nie mocno, łożyska ok, dwa tygodnie temu byłem na przeglądzie ( taki przeglad dla siebie) i żadnych nieprawidłowości nie stwierdzono). Lecz ja zauważyłem, że rurki przewodów hamulcowych się nagrzewają, więc jakaś przyczyna tego musi być. |
|
| Autor: | Janfocus [ czw sie 09, 2007 11:06 pm ] |
| Tytuł: | |
jak wpada hamulec i łapie niżej, to z reguły jest problem z jedną sekcją pompy -może faktycznie masz jeden obieg zapowietrzony... |
|
| Autor: | GEORGE P. [ czw sie 09, 2007 11:17 pm ] |
| Tytuł: | |
Z tym tylko, że zawsze na trasie 15-30km jest ok, to się dzieje dopiero na dłuższych odcinkach. |
|
| Autor: | AndyS [ czw sie 09, 2007 11:19 pm ] |
| Tytuł: | |
GEORGE P. pisze: to się dzieje dopiero na dłuższych odcinkach. Bo właśnie wtedy zdąży się już nagrzać
|
|
| Autor: | Jurand [ pt sie 10, 2007 9:09 am ] |
| Tytuł: | |
tutaj masz opisany taki sam problem obstawiam tylne zaciski Pozdr |
|
| Autor: | Miki01 [ pt sie 10, 2007 2:34 pm ] |
| Tytuł: | |
Sprawdź w pierwszym lepszym serwisie tzw. temperaturę wrzenia płynu... to też może pomóc w ocenie sytuacji i pomóc postawić właściwą diagnozę. Płyn się w dłuższych trasach nagrzewa i traci swoje właściwości. |
|
| Autor: | THC [ pt sie 10, 2007 3:50 pm ] |
| Tytuł: | |
To będzie wina zacisków,mam to samo i jeden tłoczek z tyłu zapieczony, 100km i lipa , spalenie papierosa i ok. |
|
| Autor: | GEORGE P. [ pt sie 10, 2007 6:01 pm ] |
| Tytuł: | |
Więc tak, byłem dzisiaj w Słupsku, i to samo stanąłem na parkingu i zauważyłem tylne lewe koło gorące jak cholera, reszta, normalnie ciepłe. Ta sytuacja zrobiła się po wymianie klocków i tarcz z tyłu, tak mi się bynajmniej wydaje, czyli problem występuje od około 1,5 miesiąca. W drodze powrotnej się to nie wydarzyło a koło było tylko dobrze ciepłe. Czyli może być tak, że tłoczki nie odbijają lub coś w tym stylu i cały czas lekko klocki trą o tarczę?? |
|
| Autor: | Jurand [ pt sie 10, 2007 10:28 pm ] |
| Tytuł: | |
@GEORGE P. Kolego ja pisze INNI piszą - zajrzyj do zacisków aa Ty dalej piszesz suche posty bez grama wkładu własnego - czyli zajrzenia tam gdzie ci sie grzeje Podnieś, odkręć co trzeba, oczyść, skręć, odpowietrz i jeździj dalej bezpiecznie i szczęśliwie. Twoje uszkodzenie polega na tym: iz masz zapieczony tłoczek w cylinderku i ciśnienie z pompy hamulcowej karze mu wyjść z zacisku i pchać klocek do tarczy ale podciśnienie zwrotne nie jest juz tak duze i zostaje w poz w której był ostatnio czyli hamował. Wiec do roboty albo mechanika. pozdr |
|
| Autor: | roadrunner [ pt sie 10, 2007 10:30 pm ] |
| Tytuł: | |
Jurand pisze: masz zapieczony tłoczek w cylinderku
ewentualnie prowadnice zacisku lub same klocki w zacisku |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|