MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Wymiana foteli na inne - ale jakie ?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=27808
Strona 1 z 3

Autor:  WojtekW [ sob sie 11, 2007 1:13 pm ]
Tytuł:  Wymiana foteli na inne - ale jakie ?

Pewnie mnie zlinczujecie ;) ale ...

ale uważam, że fotele w mojej Mercedes '95 rok to tragiedia ;) Fotel standardowy z podłokietnikiem w wykończeniu materiał z kratką. Fotel zadbany, sprawny z regulacją wysokości i pochylenia oparcia.

Kolega wsiadł - i dla niego rewelacja (on ma około 1,9 wzrostu i pewnie ze 100 kg wagi) ... a u mnie... szkoda gadać (jestem trochę mniejszy). Po dwóch godzinach jazdy czuję się tak, jakbym był solidnie kopany w część lędźwiową kręgosłupa. Żadne regulacje nie pomogły. Podczas dłuższych wyjazdów (tak około 500-700 km) zaczyna to być już pewien problem... Byłem w Norauto - zakupiłem taki pokrowiec na siedzenie kierowcy z wybrzuszeniem w części lędźwiowej. Jest trochę lepiej. Potem pojechałem jeszcze raz i kupiłem takie drewniane koraliki, wsadziłem je pod to pierwsze ustrojstwo - jest poprawa, ale do "ideału" ciągle daleko. Siedziałem w innych W124 - niestety moje wrażenia są podobne. Wydaje mi się, że projekt tych fotelików to zemsta grubych niemieckich konstruktorów i jakiś sposób na podleczenie kompleksów ;)

Wsiadłem do Audi znajomego (C4 - 100 '93 rok) i nie chciałem wysiadać. W Audi A4 '97 rok fotele są też wygodne. Miałem Toledo '95 rok (fotelom daleko do ideału, ale są znośne,a trasa 500 zrobiona bez bóli kręgosłupa) i Toyotę Corollę E11 '97 (muszę powiedzieć, że fotele zrobione dla małych Azjatów to jak dla mnie spełnienie marzeń o wygodzie za kierownicą).

Ze zrozumiałych przyczyn nie myślę na razie o wymianie Mercedesa - ale po przemyśleniach przyszło mi do głowy że można wymienić fotel na taki, który ma regulację w części lędźwiowej, albo na taki, który zamiast spełnić marzenia grubego taksówkarza, spełni oczekiwania europejczyka przeciętnej budowy.

Czy szanowne grono może polecić, coś co mógłbym zamontować w W124 (widzę jakieś "dziwne" wtyczki pod fotelami - zapewne część elementów systemu SRS - więc nowe zapewne też musiałyby współgrać z SRSem). Oczekuję tego, aby fotel miał regulację części lędźwiowej, był twardszy od fabrycznego no i pewnie mniejszy (aby zapewniał dobre trzymanie boczne). Może coś z W202? Może z C-klasse? A może jakieś ... bo ja wiem Recaro ? Nie chciałbym się też spłukać na fotel ...

Szukałem i patrzyłem na allegro. Trochę na oślep, ale nic poza standardowymi nie znalazłem...

Autor:  _me: how_ [ sob sie 11, 2007 1:50 pm ]
Tytuł: 

Jeśli cię interesuje, to po powrocie z urlopu, będę wyjeżdżał z tym fotelem:

Obrazek

To RECARO z regulacją elektryczną i ręczną. Obicie jest czarne w drobne kwadraty. Zrobił je jeden z kolegów z forum. Komfort w moim odczuciu jest doskonały.

Autor:  class [ sob sie 11, 2007 1:57 pm ]
Tytuł: 

W 124 (a także w 123) można było zamówić fotel z regulacją pod lędźwie.
Niestety było to wyposażenie opcjonalne i mało kto wybierał to z listy...

Nie tylko ty jesteś zdania, że fotele w starszych mercach są niewygodne na dalsze trasy.
Ja także mam ok 190cm wzrostu, jak twój kolega i muszę powiedzieć, że na krótkich trasach jest ok ale po dłuższej jeździe nogi wchodzą w d... :-?
Po prostu siedzisko ma za krótkie podparcie po uda (przynajmniej dla mnie).

Pamiętaj, że trzeba wziąć pod uwagę jak stara jest to technologia (w przypadku 123 bardzo stara) i mocno nie marudzić ;)
Do momentu wprowadzenia modelu W210 mercedes cały czas instalował raczej "klubowe" fotele i miało to swoich zwolenników.

Autor:  WojtekW [ sob sie 11, 2007 2:02 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:

Obrazek


regulacja części lędźwiowej ?

cena ?

pasuje standardowo do W124 ?

Autor:  Croolick [ sob sie 11, 2007 2:25 pm ]
Tytuł: 

Na pewno nie na te ze 126, sa niestety duuużo gorsze. :cry:

Autor:  WojtekW [ sob sie 11, 2007 3:58 pm ]
Tytuł: 

Ja mam dokładnie takie foteliki oraz tapicerkę (zdjęcie zapożyczone z alle coś tam)...

Obrazek

Kurcze ... moje krzesełka kupione w komplecie razem ze stołem w Ikea są wygodniejsze ;) no ale przecież nie wsadzę krzesła do W124 ...

Swojego czasu Jeremy C wraz z zespołem w Top Gear do W140 wsadzili nawet zwykły fotel ... wolałbym tego nie powtarzać ;)

Autor:  Jarzyn [ sob sie 11, 2007 7:13 pm ]
Tytuł:  1

Nie wiem o co Wam chodzi.
Mam 195cm. Około 90kg wagi. Nic mnie nie boli,m oprócz czasem prawej nogi (kiedyś była zwichnięta i teraz się mści).
Fotel mam opuszczony maksymalnie do dołu. Część "udowa" podniesiona maksymalnie do góry, a oparcie niezbyt pochylone.
Zrobiłem 500km i nic mnie nie bolało. Nawet jeszcze odpocząłem ;)
Moim zdaniem grunt to opierać się dokładnie o oparcie i zagłówek.

Autor:  WojtekW [ sob sie 11, 2007 8:20 pm ]
Tytuł:  Re: 1

Jarzyn pisze:
Nie wiem o co Wam chodzi.
Mam 195cm. Około 90kg wagi. Nic mnie nie boli,m oprócz czasem prawej nogi (kiedyś była zwichnięta i teraz się mści).


dokładnie o tym mówię - dla osób twojej postury siedzenia w W124 są dobre/bardzo dobre ... dla mnie te standardowe są fatalne/bardzo fatalne

Jarzyn pisze:
Fotel mam opuszczony maksymalnie do dołu. Część "udowa" podniesiona maksymalnie do góry, a oparcie niezbyt pochylone.
Zrobiłem 500km i nic mnie nie bolało. Nawet jeszcze odpocząłem ;)
Moim zdaniem grunt to opierać się dokładnie o oparcie i zagłówek.


Też tego próbowałem - niestety nie sprawdza się w moim przypadku...

cóż - jak nie znajdę wygodnej alternatywy jeśli idzie o siedzenia, to trzeba będzie pomyśleć o wymianie auta na wygodne (dla mnie)... pewnie coś z koncernu VW - kręgosłup jest dla mnie niestety ważniejszy.

Autor:  roadrunner [ sob sie 11, 2007 8:28 pm ]
Tytuł: 

Poszukaj foteli z dmuchanym odcinkiem ledzwiowym, mozesz tez zawsze udac sie do tapicera zeby przerobic fotel.

Autor:  /8 [ sob sie 11, 2007 8:28 pm ]
Tytuł: 

Witam,

class pisze:
Pamiętaj, że trzeba wziąć pod uwagę jak stara jest to technologia (w przypadku 123 bardzo stara)


a gdy robiono siedziska w mojej 115stce to nie znano jeszcze pojęcia technologia [zlosnik]

WojtekW pisze:
pasuje standardowo do W124 ?


kiedyś patrzyłem czy do mojej 115stki nie podeszły by inne fotele z innego Merca, no i z w123 i w124 pasowały - tj rozstaw rynienek mocujących był taki sam - bodajże 50 pare cm, ale wymiarowo troszkę się same siedzenia różniły. Więc pewnie do swojej Gwiazy by pasował ten fotel ;)


WojtekW pisze:
Swojego czasu Jeremy C wraz z zespołem w Top Gear do W140 wsadzili nawet zwykły fotel ...


Swego czasu to nawet Mini Morisa czy jakoś tak ;) wystrzelili na nartach z napędem rakietowym ze skoczni narciarskiej w Lahti ... [zlosnik]

Autor:  WojtekW [ sob sie 11, 2007 9:48 pm ]
Tytuł: 

Widziałem jakiś czas temu takie foteliki:

Obrazek

wymontowane z W124

poszły za 200 zł + tapicer...

jakby ktoś z was wiedział/widział ... dajcie proszę znać

(może ktoś z was ma coś takiego u siebie... chętnie bym posiedział i zobaczył jak leżą)

Autor:  Jarzyn [ sob sie 11, 2007 10:38 pm ]
Tytuł: 

Wojtek, takie fotele jak pokazałeś powinny zakończyć twoje problemy. Szkoda, sprzedawać samochodu, chyba, że nie ładne [zlosnik]
Sam bym chętnie wstawił, ale gdyby był komplet i gdybym miał naprawdę luźnej gotówki.

Autor:  Martini [ sob sie 11, 2007 10:39 pm ]
Tytuł: 

Ja mam to samo, dużo jeżdze i zatrzymywanie się po 200km tylko po to aby przestało mnie rwać w plecach po prawej stronie stało się uciążliwe. Mam taki patent, odsuwam troche fotel, prawe kolano przekładam pod kierą i do lewego kolana. Wyglądam jak dziewica za kółkiem [zlosnik] ale kilka km w takiej pozycji i dalej już moge kolejne 100km zrobić bez bólu. W brew pozorom po kilometrze w takiej pozycji można się przyzwyczaić i nic nie sprawia kłopotu w prowadzeniu auta

Autor:  WojtekW [ sob sie 11, 2007 10:49 pm ]
Tytuł: 

Wolałbym jednak zmienić fotel, niż uczyć się akrobatyki w aucie.

Do tej pory myślałem że stare toledo na bazie Golfa II ma najniewygodniejsze fotele samochodowe (nie licząc malucha i innych tego typu dinozaurów) ... Ale w Toledo mogłem przejechać 450 km bez przystanku i bóli pleców, a w mercedesie nie jestem w stanie nawet 200 km ...

Autor:  ghost2255 [ ndz sie 12, 2007 2:43 pm ]
Tytuł: 

Do WojtekW: jak miałem swojego W124 to odczuwałem dokładnie to samo i podobnie uważam na temat foteli Audi/VW. Pewnie mamy podobną budowę ciała i wzrost/wagę. Dla mnie osobiście najlepiej są wyprofilowane i najwygodniejsze fotele z grupy VW z lat ok 2000->. Też myslałem o założeniu foteli od passata B5, ale na zamiarach się skończyło.
Takie fotele na aukcjach internetowych można kupic w cenie 200-500zł i jeśli miałbym znowu jeździć W124, to pewnie bym je założył.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/