MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Mam taki problem, mianowicie brak wspomagania co bardzo utrudnia jazde autem. Wlewam plyn do zbiorniczka do poziomu MAX i po 40 minutach pokazuje mi ledwo co MINIMUM. Plyn nie ucieka do konca zawsze jest to Minimum nie wazne ile wleje. Dodam ze w momencie jak sie plyn konczy cos strasznie skrzypi przy skrecaniu kolami (po tym wiem ze juz prawie nie ma plynu). Gdy zalewam zbiornik do pelna momentalnie jest dobrze i wspomaganie chodzi idealnie. 2 werzyki ktore widac golym okiem wydaja sie byc szczelne i nie ma obiawow ze plyn gdzies nimi wycieka, malo tego nie widac tez zeby plyn kapal na ziemie ale to pewnie spowodowane jest tym ze pod samochodem jest oslona i wszystko zatrzymuje sie pewnie na niej... Ktos moze mial podobny problem i wie jak go rozwiazac nie rozbierajac pol auta? z gory dzieki!

Uklad wspomagania moze byc w twoim przypadku polaczony z ukladem NIVO. Jesli nie widac wycieku to olej musi byc gdzies zasysany, mozliwe ze do ukladu NIVO.
Najpierw poszukalbym czy gdzies nie cieknie - nawet 0,5l wylane na oslony w koncu gdzies zacznie kapac...
Sprawdz tez czy NIVO jest zasilane z pompy wspomagania.

_________________
Pozdrawiam Szeryfisch
124 E300D i 190 D