MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

POMOCY!!! Nowy akumulator 1 dzień i rozładowany!!!
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=28309
Strona 1 z 1

Autor:  superbzorr [ wt wrz 04, 2007 7:37 pm ]
Tytuł: 

Mam mercedesa 124 z 90r. włożyłem nowy akumulator, naładowany, pojeździłem całe popoludnie a rano następnego dnia wsiadam, chcę zapalić a kontrolki przygasają i nawet nie obrucił silnik, nic, zero! Tak jakbybył totalnie rozładowany...
Czy ktoś wie w czym jest rzecz i może mi pomóc...??!!!!! <br>Dodano po 1 minutach.:<br> Acha byłem u elektryka i sprawdzał ładowanie alternatora i było 13 i 20 pare na zapalonych światłach, Stwierdził że alternator ładuje..

Autor:  Gerri [ wt wrz 04, 2007 8:41 pm ]
Tytuł: 

superbzorr pisze:
Mam mercedesa 124 z 90r. włożyłem nowy akumulator, naładowany, pojeździłem całe popoludnie a rano następnego dnia wsiadam, chcę zapalić a kontrolki przygasają i nawet nie obrucił silnik, nic, zero! Tak jakbybył totalnie rozładowany...


Skoro nie obrÓcił, to faktycznie najprawdopodobniej TAK JAKBY BYŁ totalnie rozładowany. Może być również słaby styk na połączeniach akumulator- rozrusznik. Skoro wymienia się akumulator na nowy (i nie wiadomo dlaczego i co się dzieje) to PODSTAWĄ jest sprawdzić, czy na postoju gdzieś nie "ucieka" prąd, i jakie jest napięcie ładowania. Jeżeli na postoju któryś odbiornik będzie pobierał prąd, to najlepsze ładowanie i najlepszy akumulator Ci nie pomogą

superbzorr pisze:
sprawdzał ładowanie alternatora i było 13 i 20 pare


Jakimiś śmiesznymi jednostkami operujesz - mógłbys bliżej?

Autor:  superbzorr [ wt wrz 04, 2007 9:22 pm ]
Tytuł: 

Elektryk podłączył coś takiego jak kalkulator żółte i 2 kabelki dołączył do akumulatora i odczytał tak jak słyszałem 13 i kazał zapalić światła i było 20 pare... i stwierdził że to ok! <br>Dodano po 4 minutach.:<br> PODSTAWĄ jest sprawdzić, czy na postoju gdzieś nie "ucieka" prąd, Jeżeli na postoju któryś odbiornik będzie pobierał prąd, to najlepsze ładowanie i najlepszy akumulator Ci nie pomogą
\

Właśnie jak sprawdzić czy na postoju któryś odbiornik będzie pobierał prąd???? <br>Dodano po 1 minutach.:<br> A czy ten element do podgrzewania świec żarowych może mieć jakąś awarię i jak auto stoi zgaszone to robi spięcie i rozładowuje akumulator...?

Autor:  Jarek_W [ wt wrz 04, 2007 10:08 pm ]
Tytuł: 

superbzorr pisze:
Właśnie jak sprawdzić czy na postoju któryś odbiornik będzie pobierał prąd????

Należy włączyć szeregowo w obwód akumulatora amperomierz. Tylko nie zrób tego z kluczykiem w stacyjce i nie daj boże z włączonymi światłami - chyba że masz "wypasiony" amperomierz. Wszystko w samochodzie ma być wyłączone.

superbzorr pisze:
A czy ten element do podgrzewania świec żarowych może mieć jakąś awarię i jak auto stoi zgaszone to robi spięcie i rozładowuje akumulator...?

Może ale nie musi. Tylko pomiary wykażą uszkodzone urządzenie lub obwód

Kolego jednak sugeruję po usłyszeniu
superbzorr pisze:
Elektryk podłączył coś takiego jak kalkulator żółte i 2 kabelki

żebyś skorzystał z fachowej pomocy. Dziwię się , że elektryk u którego byłeś zmierzył ci tylko napięcie na aku i nic nie zaproponował dalej w celu usunięcia usterki. Poszukaj dobrego zakładu, który zajmuje się elektryką w autach.

Sam możesz zdjąć klemę z akumulatora na noc. Masz przecież nowy :). Rano jak założysz to pewnie będziesz mógł odpalić bez problemu
Pzdr.

Autor:  BrunoGiamatti [ wt wrz 04, 2007 10:29 pm ]
Tytuł: 

moze chodziło mu o 13,20 ?? ... w takim wypadku to oznacza ze jest troszke mało....

Autor:  superbzorr [ wt wrz 04, 2007 10:48 pm ]
Tytuł: 

Hmmm no i badz tu mądry... :(

Autor:  bartekmw [ wt wrz 04, 2007 11:13 pm ]
Tytuł: 

Dobry elektryk - to jedyna słuszna rada, a tego, u kturego już byłeś - omijaj szerokim łukiem, bo dla fachowca, taka usterka nie jest żadnym problemem, a dla tego - wyraźnie była to zagadka nie do rozwikłania.

Autor:  superbzorr [ śr wrz 05, 2007 2:47 pm ]
Tytuł: 

Witam!
Wraacam ponownie do mojego tematu w sprawie rozładowania akumulatora...
Byłem u wyśmienitego elektryka (we Wrocławiu) i zmierzył mi ładowanie, przed kupnem nowego akumulatora (a to w końcu wydatek za akumulator ok.400zł) i okazało się że wina tkwi w regulatorze napięcia. Został on wymieniony i wszystko śmiga.. autko zapala od ręki, kontrolki palą się dobrze...

Więc jeśli ktoś miałby podobne problemy do moich / patrz wyżej! należy najpierw sprawdzić REGULATOR NAPIęCIA!!!!

POZDRAWIAM!!!! <br>Dodano po 3 minutach.:<br> KOSZT CAłEJ IMPREZY - WYMIANA REGULATORA NAPIęCIA I SPRAWDZENIE WYNIóSł MNIE NA 60 zł. (nie wiem czy to dużo, czy mało ale teraz jest ok)

Autor:  superbzorr [ pn wrz 10, 2007 7:13 pm ]
Tytuł: 

Acha dodam że akumulator też wymieniłem, bo stary był już szmelc.. Akumulator Centra Futura plus 75Ah 760 A, Nowy, dałem 350zeta :(

Autor:  Prezeslaw [ czw wrz 13, 2007 2:15 am ]
Tytuł: 

Można sprawdzić regulator napięcia. Ja tez miałem podobne objawy. Akumulator naładowany, podłączam i widzę przygasające kontrolki i nie chce kręcić. Warto w takim wypadku sprawdzić samo podłączenie akumulatora do instalacji. Ja przeczyściłem porządnie klemy i wszystko wróciło do normy.

Autor:  bartekmw [ czw wrz 13, 2007 10:41 pm ]
Tytuł: 

Również może być gdzieś zwarcie. Albo znasz się na prądzie, masz odpowiednie przyrządy pomiarowe i potrafisz z nich korzystać (w takim przypadku pewnie nie pisałbyś prośby o pomoc [zlosnik] ), albo oddaj to fachowcowi - dobremu fachowcowi, który bierze pieniądze za naprawienie, a nie naprawianie. To moja rada. Sam się trochę na prądzie znam, potrafię korzystać z przyrządów pomiarowych i mam do takich dostęp, ale przeważnie oddaję auto w ręce elektryka, jeśli mam poważniejszy problem. Oni mają takie doświadczenie, że znajdują usterkę bardzo szybko i opłaca się im zapłacić, oczywiście pod warunkiem, że jest to dobry elektryk.

Autor:  x-man224 [ ndz wrz 16, 2007 6:56 pm ]
Tytuł: 

mialem tak kiedys jak kolega superbzor winny byl zle podlaczony wzmacniacz do grajka ktory caly czs swiecil ZAKLADAL"FACHOWIEC"ELEKTRYK :evil:

Autor:  bartekmw [ pn wrz 17, 2007 12:58 am ]
Tytuł: 

Dla tego trzeba szukać FACHOWCA, a nie "FACHOWCA" ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/