MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Jak otworzyc samochod
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=28569		 Strona 1 z 2
Autor:  michal124c [ ndz wrz 16, 2007 10:00 pm ]
Tytuł:  Jak otworzyc samochod
Witam!!
Mam taki problem. Cos mi sie porabalo z zamkami. Auto zamknalem ale otworzyc juz sie nie da:/ Nie wiem co mam robic. Auto to coupe z 1987 roku. Probowalem tylna szybe opuscic reka od zewnatrz ale opuscila sie tylko tak ze wejda tylko palce. Da sie doniego dostac jakos bez wybijania szyby?? Od srodka sie na 100% da otworzyc bo juz jezdzilm z tym jakis czas i od srodka moglem otwierac jak sie zamknelo z zewnatrz.
Autor:  broneq [ ndz wrz 16, 2007 10:19 pm ]
Tytuł: 
NIE WYBIJAJ SZYBY!! Bo w coupe każda jest wyjątkowa!!

Potrenuj jakoś spokojnie w dzień wsuń coś przez tą uchyloną szybę (jakiś zagięty na końcu pręt) i otwórz za klamkę od wnętrza.

Teraz weź i zdejmij obicia drzwi (nie wiem jak wygląda schemat centralnego w 124) i sprawdź jak biegną wężyki od ciśnienia do zamka [zlosnikz]
Autor:  trocin [ pn wrz 17, 2007 6:35 am ]
Tytuł: 
Możesz zlecić otwarcie jakiemuś "fachurze" od jumania fur [zlosnik]
Zrobi to w kilka sekund - widziałem.
Jeśli masz działający centralny możesz rozwiercić np. zamek w bagażniku i otworzyć centralnym z bagażnika - pociągając za cięgno przy zamku bagażnika, będziesz musiał kupić sobie wkładkę.
Autor:  roadrunner [ pn wrz 17, 2007 7:56 am ]
Tytuł: 
Sprobuj moze zamki przesmarowac, moje tez sie czesto zacinaja i niemoge wtedy przekrecic zamka od kierowcy, chociaz u mnie czesciej nie moge zamknac samochodu niz otworzyc.
Autor:  kali [ pn wrz 17, 2007 8:17 am ]
Tytuł: 
zaraz zaraz, qp mają centralny i można go otworzyć z każedej strony, jak nie działa w jednych drzwiach to zadziała w drugich lub bagazniku.
I jeszcze jedna uwaga dla tych co tak ochoczo udzielają rady koledze z jednym postem na temat otwierania bezkluczykowego samochodów, zastanówcie się panowie, pomyślcie co robicie, to nic nie boli.
Autor:  michal124c [ pn wrz 17, 2007 2:16 pm ]
Tytuł: 
Dzieki za rady! Najpierw sprbuje tym drutem jakims. Ale zobacze to najszybciej chyba dopiero w niedziele bo caly tydzien nie ma mnie w domy bo pracuje na wyjazdach. A auto stoi u ojca w garazu. Zamkow nie da sie przekrecic poprostu tylko w jedna strone sie kreci i nic sie nie dzieje. U mnie tez wlasnie sie nie dalo zamknac auta ze strony kierowcy wiec ktos chyba ojciec chcial zamknac od pasazera i sie udalo ale otworzyc juz sie nie da.
------
A pociagajac za klamke od srodka zamek sie otworzy bo nie zwracalem na to uwagi i nie jestem pewny. Ale na 100% sie da za ten dzyndzel w drzwich otworzyc.
-------
kali spoko zlodziejem nie jestem. Auto mam nawet z takim silnikiem jak ty i podobny kolor troceh ciemniejszy.
Autor:  trocin [ pn wrz 17, 2007 3:06 pm ]
Tytuł: 
kali pisze:
I jeszcze jedna uwaga dla tych co tak ochoczo udzielają rady koledze z jednym postem na temat otwierania bezkluczykowego samochodów, zastanówcie się panowie, pomyślcie co robicie


Kolego - ja podpowiedziałem jak można sobie poradzić z zatrzaśniętym samochodem żeby nie wybijać szyby.
Czy uważasz że kolega z 1 postem jest zielony i nie wie że Mercedesy często otwiera się bez kluczyka? [zlosnik] Ginie ich trochę... Skoro ktoś to robi to może wykorzystać swoje zdolności i pomóc właścicielowi, nie?
Ja miałem też problem z zatrześniętym autem i "fachowiec" otworzył go w 15 sekund, poprosił tylko żebym się odwrócił.
Nic nie zostało zniszczone ani nie było widać śladów otwierania, kosztowało mnie to 0,7 bo to był znajomy.
Po to jest forum żeby pomagać w takich sytuacjach.
Autor:  _me: how_ [ pn wrz 17, 2007 6:00 pm ]
Tytuł: 
trocinowi gratulujemy znajomych.
Autor:  trocin [ pn wrz 17, 2007 6:16 pm ]
Tytuł: 
[zlosniki] Dzięki :bujakx:
Autor:  Żeluś [ pn wrz 17, 2007 6:19 pm ]
Tytuł: 
trocin pisze:
z 1 postem jest zielony

to chodzi o to, że kolega z 1 postem = jest nowy na forum, czyli go nie znamy ( nie był na spotach/zlotach ), i nie wiemy kim naprawdę jest, więc trochę ostrożności nie zaszkodzi, a co jak by jutro się okazało, że komuś brakuje w garażu cupetki ? nie chce tutaj oskarżac nowego forumowicza o jakieś włamanie czy coś
Autor:  trocin [ pn wrz 17, 2007 6:47 pm ]
Tytuł: 
Bez jaj...
To że nie był na spotach/zlotach - dużo osób z forum nie było - co z tego?
Przecież nie udzieliłem instrukcji krok-po-kroku jak otworzyć Merca bez kluczyków tylko podsunąłem pomysł.
Czy jest ktoś na forum kto nie wie że można rozwiercić zamek i otworzyć auto? Albo że są ludzie którzy potrafią otworzyć je bez kluczyków? :skoczekx:
Wątpię.
[zlosnikok]

BTW jak jutro ktoś nie będzie miał kupety to wiadomo że to michal [uhaha] :pala1x:
Autor:  MarcinL [ wt wrz 18, 2007 2:59 am ]
Tytuł: 
Żeluś pisze:
( nie był na spotach/zlotach )


Ty byleś?
Autor:  trocin [ wt wrz 18, 2007 7:49 am ]
Tytuł: 
Nie... ;)
Autor:  Żeluś [ wt wrz 18, 2007 2:30 pm ]
Tytuł: 
misiak123 pisze:
Żeluś pisze:
( nie był na spotach/zlotach )


Ty byleś?

taa, ale nie z tego forum
Autor:  Piątal [ wt wrz 18, 2007 3:22 pm ]
Tytuł: 
Żeluś pisze:
a co jak by jutro się okazało, że komuś brakuje w garażu cupetki

Musiałby jeszcze założyć temat "Awaryjne otwieranie garażu" ;]


Przecież pełno jest (przynajmniej w Szczecinie) firm typu "awaryjne otwieranie samochodów". Kiedyś mojemu tacie zdarzyło się przez przypadek zamknąć kluczyki w środku i taka ekipa w 10 minut otworzyła samochód bez wybijania szyb ;]
Są nawet takie uniwersalne kluczyki (nie wiem jak to działa) ale jednym kluczykiem otwierasz wszystkie auta danego modelu. (np. jak w fabryce przestawiają auta, to nie latają z pękiem 2000 kluczy, tylko jednym wszystkp się robi podobno).
Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/