MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Hamowanie silnikiem itp. https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=28578 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | tomas [ pn wrz 17, 2007 12:50 pm ] |
Tytuł: | Hamowanie silnikiem itp. |
Witam, Mam takie ostatnio spostrzeżenie co do jazdy moją MB (500SE). Mianowicie jest taki objaw (takie moje subtelne odczucie): podczas hamowania silnikiem, prędkości np 100km/h, przy całkowicie odpuszczonym pedale gazu i ponownym jego wciśnięciu występuje swego rodzaju opóźnienie na reakcję. Wciskam pedał i wciskam i nagle zaczyna jechać. Zaznaczam, że obroty biegu jałowego super, silnik wkręca się bez problemu na 6000obr/min., autko przyśpiesza super. Tylko ten dziwny objaw przy odpuszczeniu pedału gazu. Objaw można zaobserwować lepiej przy jeździe na 2, ciągnie jak głupi, a jak odpuszcze całkowicie i hamuje silnikem, poczym ponownie daje w pedał to tak jakby opoźnienie w reakcji. Może ktoś coś mi zasugeruje?? P.S.Jazda na PB. |
Autor: | DL778 [ wt wrz 18, 2007 8:27 am ] |
Tytuł: | |
Podpowiadam na podstawie wiedzy z Forda Escorta, mojego Ex ![]() ![]() |
Autor: | kit [ wt wrz 18, 2007 11:32 am ] |
Tytuł: | |
Jeśli silnik jest na KE-jetronic-u to moze jest problem z elektrohydraulicznym nastawnikiem ciśnienia, ewentualnie z jego sterowaniem. Dobrze by było sprawdzić też czujnik położenia przepustnicy. |
Autor: | tomas [ śr wrz 19, 2007 3:25 pm ] |
Tytuł: | |
Byłem na diagnostyce, wszystko super tylko ten efekt pozostał, który opisywałem. Sprawe naprawiłem sam:) Otóż wczoraj wymieniałem czujnik temperatury silnika i tak mimochodem spojrzałem na cięgła gazu. Jest tam w sumie troche odjechany w kosmos system cięgieł i prowadnic. Przepustnica nie jest na sztywno spięta z pedałem przyspieszenia tylko poprzez taką prowadnicę (cięgło przepustnicy poprzez rolkę ślizga się po niej). Do tego wszystkiego przypięta jest jeszcze linka od skrzyni. Okazało się, że brud i ogólny syf powodował, że układ chodził ciężko i przepustnica otwierała się z dużym opoźnieniem i czasem nie do końca. Wszystko rozebrałem, poczysciłem, przesmarowałem i... jakby przybyło z pięćdziesiąt koni:) Efekt zniknął, a auto odrzyło tak, że strach dotykać pedał gazu:) Dzięki za odzew. Lece cieszyć się jazdą:) |
Autor: | Leszek3.0 [ śr wrz 19, 2007 5:54 pm ] |
Tytuł: | |
tomas pisze: Byłem na diagnostyce, wszystko super tylko ten efekt pozostał, który opisywałem.
Sprawe naprawiłem sam:) Otóż wczoraj wymieniałem czujnik temperatury silnika i tak mimochodem spojrzałem na cięgła gazu. Jest tam w sumie troche odjechany w kosmos system cięgieł i prowadnic. Przepustnica nie jest na sztywno spięta z pedałem przyspieszenia tylko poprzez taką prowadnicę (cięgło przepustnicy poprzez rolkę ślizga się po niej). Do tego wszystkiego przypięta jest jeszcze linka od skrzyni. Okazało się, że brud i ogólny syf powodował, że układ chodził ciężko i przepustnica otwierała się z dużym opoźnieniem i czasem nie do końca. Wszystko rozebrałem, poczysciłem, przesmarowałem i... jakby przybyło z pięćdziesiąt koni:) Efekt zniknął, a auto odrzyło tak, że strach dotykać pedał gazu:) Dzięki za odzew. Lece cieszyć się jazdą:) Gratulacje ! Dopiero przeczytałem wątek i donoszę, że moja 500 SE z 1985 roku zachowuje się tak samo. I nie tylko na IIce. |
Autor: | tomas [ czw wrz 20, 2007 2:04 pm ] |
Tytuł: | |
Objaw tyczył się w zasadzie pełnego zakresu biegów. Tylko, że łatwiej go było zaobserować jadąc szybciej przy wyższych obrotach. Polecam przeczyszczenie i przesmarowanie układu cięgieł gazu, potem diagnostyke i w drogę. Jak ściągniesz filtr powietrza, ręką zacznij kręcić cięgnem gazu, które jest zaraz przy grodzi (z tyłu silnika) i patrz na reszte jak się zachowuje. Przy pełnym wyhyleniu, powinieneś czuć wyraźny opór na cięgle, które jest znowu z przodu silnika (otwiera przepustnicę). Może jak dorwę aparat to wrzucę fotki. Kurcze od wczoraj auto waży chyba z 500kg mniej:) |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |