MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Jakie przełożenie????
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=28675
Strona 1 z 2

Autor:  gwiazda [ pt wrz 21, 2007 5:16 pm ]
Tytuł:  Jakie przełożenie????

Witam kolegów.
Mam pytanie.Wie ktoś z Was jakie jest przełożenie mostu o numerach seryjnych R 124 351 25 08. Nie mogę się nic rozczytać na moście :cry: Proszę o pomoc.Pozdrawiam.Cześć

Autor:  adamo64 [ pt wrz 21, 2007 8:05 pm ]
Tytuł: 

W ten sposób nie dowiesz się nic,przełożenie mostu jest wybite z tyłu mostu obok dekla (prawy dół).Ewentualnie poszukaj jaki powinien być.

Autor:  lysy2 [ czw wrz 04, 2008 7:51 am ]
Tytuł: 

hej
odświeżam temat, by nie mnozyc postow.
na moim moscie widnieje ten sam numer, ale wybite cyfry przelozenia sa nieczytelne.
teoretycznie u mnie powinno byc 3,67, podobnie jest tez w 200E i 300E (wszystko w manualu) a kolega pytal o 200D lub 260E, gdzie wg. danych jest most o innym przelozeniu.
ktos mogl przekladac most lub sam dekielek z numerkiem.
czy ktos ma most o takim numerze jak podany lub zna na 100% (odczytal sam z mostu) przelozenie w moscie w 220E/E220 ze skrzynia biegow manualna?

Autor:  ukaniu [ czw wrz 04, 2008 9:32 am ]
Tytuł: 

Podlewaruj koło - przekręć nim dokładnie 2 razy i policz ile razy wał się zakręci. Otrzymasz przełożenie mostu metodą warsztatową ;-).
Im więcej obrotów koła i zliczeń obrotów wału tym pomiar dokładniejszy :-)

Autor:  TReneR [ czw wrz 04, 2008 9:35 am ]
Tytuł: 

Albo przy okazji zmiany oleum policz zeby.

Autor:  bary123ce [ czw wrz 04, 2008 11:31 am ]
Tytuł: 

a w środku nie ma przypadkiem przełożenia też?

Autor:  lysy2 [ czw wrz 04, 2008 12:50 pm ]
Tytuł: 

- metoda warsztatowa jest mimo wszystko malo dokladna - przelozenia mostow sie roznia czasem b. malo - w granicy bledu krecenia (a zakrecic sie na smierc nie chce :) )
- olej byl wymieniany niedawno, a do jego wymiany nie trzeba rozbierac mostu (czego wlasnie chce uniknac i stad to pytanie)
- w srodku, moze i jest, ale trzeba rozbierac most, a nie chce

Autor:  TReneR [ czw wrz 04, 2008 1:11 pm ]
Tytuł: 

bary123ce pisze:
a w środku nie ma przypadkiem przełożenia też?

W jakim srodku? :o Most ma pewna wartosc przelozenia - oczywiscie mechanizm, ktory to realizuje jest w srodku mostu oczywiscie... hmmm.

Autor:  bary123ce [ czw wrz 04, 2008 5:13 pm ]
Tytuł: 

na kole zębatym w w123 jest wybite przełożenie.

Autor:  TReneR [ czw wrz 04, 2008 5:33 pm ]
Tytuł: 

Aaaa ;-)

Autor:  ukaniu [ czw wrz 04, 2008 7:25 pm ]
Tytuł: 

No tak jaby rozkręcić most to nie ma problemu z ustaleniem przełożenia ;-)
Bez rozkręcania to metoda warsztatowa albo prześwietlenie promieniami X ;-)

Autor:  lojzek [ wt wrz 23, 2008 8:59 pm ]
Tytuł: 

Witam, w mojej Mercedes mam most o przełożeniu 3.64 a gdy włoże zamisat niego most o przełożeniu mniejszym np. 3.27 jakie będa objawy? prosze o szybką odpowiedź

Autor:  bary123ce [ wt wrz 23, 2008 9:02 pm ]
Tytuł: 

Wtedy będzie szybszy (Vmax) ale mniej zwinny i stracisz trochę mocy przy ruszaniu.

Autor:  ukaniu [ wt wrz 23, 2008 9:04 pm ]
Tytuł: 

Nie będzie szybszy (V max równe lub mniejsze) ani zwinniejszy :-) Za to mniej będzie palił.
Aby był szybszy potrzeba by zwiększyć moc silnika - Vmax jest liczone zgodnie z bilansem pomiędzy mocą jaką potrzeba aby pchać samochód z daną prędkością i możliwościami silnika.
Najważniejszym problem to będzie przekłamanie licznika i drogomierza zgodnie z % zmiany przełożenia.

Autor:  bary123ce [ wt wrz 23, 2008 9:18 pm ]
Tytuł: 

Na pewno będzie mniej zwinny i niekoniecznie mniej spali, bo pedał gazu będzie bardziej oblegany przez jego nogę żeby przyspieszał tak jak przy moście 3.64.
Jeździłem już chyba na każdym moście jaki można było założyć i uwierz, że jak przesadzisz z przełożeniem to nie ruszysz z miejsca.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/