Taki prosty sposob na odpalenie to odkrecic dwa przewody sztywne na wtryskach i krecic az odpali(druga osoba) i wtedy dokrecic
Wiele razy w 123 to stosowalem to tutaj tez moze da rade...
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Odpalenie 300TD po długim przestoju https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=28710 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | G-Mark [ pn wrz 24, 2007 8:59 am ] |
| Tytuł: | Odpalenie 300TD po długim przestoju |
Próbuję odpalić silnik 300TD (z rzędową pompą). - rozrusznik kręci - świece żarowe działąją - filtr paliwa jest zalany, w rurkach po przepompowaniu nie ma bąbli - zawór odcinający (EHAB) działa (słychać) - iglica w pompie działa (słychać po krótkim podaniu 12V) Mimo to nie pali. Podejrzewam zapowietrzenie w obszarze pompa-wtryskiwacze (?) Co mogę dalej z tym zrobić? |
|
| Autor: | witek-sec [ pn wrz 24, 2007 12:00 pm ] |
| Tytuł: | |
G-Mark pisze: Co mogę dalej z tym zrobić?
Dobrze naladowac akumulator ? |
|
| Autor: | and54 [ pn wrz 24, 2007 2:08 pm ] |
| Tytuł: | odpalenie 300td |
Zalej paliwem filtr paliwa. |
|
| Autor: | WSR [ pn wrz 24, 2007 2:15 pm ] |
| Tytuł: | |
poluźnij przewody na wtryskach i przeganiaj rozrusznikiem, dopóki się nie pojawi tam ropa, następnie zakręć je i odpal auto, jak wyżej napisano w miarę dobra bateria jak najbardziej wskazana |
|
| Autor: | Piątal [ pn wrz 24, 2007 2:24 pm ] |
| Tytuł: | |
może pomysł głupi, nie wiem, nie znam się, ale nie dałoby się go rozruszać ciągnąc za innym samochodem na lince? |
|
| Autor: | WSR [ pn wrz 24, 2007 2:44 pm ] |
| Tytuł: | |
A i polecam jeszcze samostart, jak zalapie na samostarcie to znacznie latwiej przehulac powietrze z ukladu |
|
| Autor: | Xytras [ pn wrz 24, 2007 3:40 pm ] |
| Tytuł: | |
Taki prosty sposob na odpalenie to odkrecic dwa przewody sztywne na wtryskach i krecic az odpali(druga osoba) i wtedy dokrecic
Wiele razy w 123 to stosowalem to tutaj tez moze da rade... |
|
| Autor: | G-Mark [ pn wrz 24, 2007 11:03 pm ] |
| Tytuł: | |
Dzięki za porady, na razie kręciliśmy ze wszystkimi przewodami poluzowanymi aż na 2 wtryskach pojawiło się paliwo. Tyle że po dokręceniu i tak nie odpalił. Potem akumulator zaczął siadać. Jutro ciąg dalszy
Czy trzeba dokręcić od razu jak zacznie sikać paliwo, w czasie kręcenia? Xytras, czy te 2 poluzowane wtryski to wszystko jedno które? |
|
| Autor: | Xytras [ wt wrz 25, 2007 11:41 am ] |
| Tytuł: | |
Chyba wszystko jedno, idea jest taka by powietrze wylazlo... Mysmy dwa poluzowali az zaeczyly lac paliwem a silnik odpalil i tyle. |
|
| Autor: | Mirmur [ wt wrz 25, 2007 12:54 pm ] |
| Tytuł: | |
Tak jak pisał Xytras najlepiej przeprowadzić tą czynność w dwie osoby. Jeden kręci rozrusznikiem a drugi odpowietrza rurki paliwowe. Podczas kręcenia rozrusznikiem dokręcasz kolejno przewody w których wyraźnie pojawiło się paliwo. Jeśli paliwo pojawiło się na wszystkich rurkach i dalej silnik nie odpala to trzeba szukać przyczyny. Świece (pisałeś, że są OK i mam nadzieję, że grzeją) zapieczone końcówki wtrysków lub słaba kompresja silnika. Pozdrawiam. |
|
| Autor: | G-Mark [ pt wrz 28, 2007 9:06 pm ] |
| Tytuł: | |
Dzięki za cenne uwagi. Silnik już odpalony. Tylko na biegu jałowym bo skrzynia jeszcze nie gotowa. Jednak nie jest całkiem dobrze: dymi. Jasny dym od niespalonego paliwa. Co może być przyczyną? Silnik pochodzi z uderzonego samochodu i nie sądzę żeby ci którzy go wymontowali i sprzedali mi, majstrowali coś przy pompie. Poza tym silnik wygląda dosyć świeżo i nie sądzę że to brak kompresji. Dodam że regulacja turbiny nie jest jeszcze uruchomiona. Może to mieć coś z tym wspólnego? |
|
| Autor: | Xytras [ sob wrz 29, 2007 8:13 am ] |
| Tytuł: | |
Wiesz co turbina nie powinna chyba miec wplywu, a jakiego koloru jest ten dym? Moze niebieski? Po nagrzaniu przestaje dymic ? |
|
| Autor: | G-Mark [ sob wrz 29, 2007 8:44 pm ] |
| Tytuł: | |
Tak to właśnie wygląda! Białawy z niebieskim odcieniem i po jakiejś chwili jest go mniej |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|