MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Klocki
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=28879
Strona 1 z 1

Autor:  Gabriel [ pn paź 01, 2007 4:02 pm ]
Tytuł:  Klocki

Wybaczcie, że z taką bzdurą. Jadę dziś do znajomego wieczorkiem i przy okazji zmienimy klocki z przodu. No i tu zaczynam mieć wątpliwości. Przy W124 była to prosta czynność. Ale już słyszałem o akcjach przy wymianie klocków w W211 gdy ktoś nie chcący otworzył drzwi :lol:
Czy jest to na zwykłej zasadzie wymiana czy też trzeba najpierw jakoś "zaczarować" samochód? 8)

Autor:  master [ pn paź 01, 2007 6:33 pm ]
Tytuł: 

:o :o Odkręcamy koło, zdejmujemy sprężynkę (drut) zabezpieczający, odkręcamy 2 śruby mocujące łeb imbusem (można 1 ale wtedy trzeba się gimnastykować) , łychą rozpychamy tłoczki, wkładamy nowe klocki , następnie powtarzamy powyższe czynności w odwrotnej kolejności. Cała fizolofia ....

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ pn paź 01, 2007 9:00 pm ]
Tytuł: 

master pisze:
:o :o Odkręcamy koło, zdejmujemy sprężynkę (drut) zabezpieczający, odkręcamy 2 śruby mocujące łeb imbusem (można 1 ale wtedy trzeba się gimnastykować) , łychą rozpychamy tłoczki, wkładamy nowe klocki , następnie powtarzamy powyższe czynności w odwrotnej kolejności. Cała fizolofia ....

miałes kiedys W 211???? tam sa hamulce elektryczne i bez wizyty w ASO lub bez kompa sie niewymieni.

Autor:  master [ pn paź 01, 2007 9:18 pm ]
Tytuł: 

pisałem o W210 - tak jak w temacie .... - opisałem czynności które trzeba wykonać podczas wymiany klocków w W210

PS W211 nie miałem i nie bede miał ... i szczerze mówiąc nie obchodzi mnie jakie tam są hamulce ..

Autor:  roadrunner [ pn paź 01, 2007 9:52 pm ]
Tytuł: 

master pisze:
:o :o Odkręcamy koło, zdejmujemy sprężynkę (drut) zabezpieczający, odkręcamy 2 śruby mocujące łeb imbusem (można 1 ale wtedy trzeba się gimnastykować) , łychą rozpychamy tłoczki, wkładamy nowe klocki , następnie powtarzamy powyższe czynności w odwrotnej kolejności. Cała fizolofia ....

master pisze:
pisałem o W210 - tak jak w temacie .... - opisałem czynności które trzeba wykonać podczas wymiany klocków w W210

PS W211 nie miałem i nie bede miał ... i szczerze mówiąc nie obchodzi mnie jakie tam są hamulce ..


Nie zmienia to faktu ze po 2-3 takich wymianach mamy zapieczone tloczki i prowadnice [szalone]

Autor:  master [ pn paź 01, 2007 11:19 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Nie zmienia to faktu ze po 2-3 takich wymianach mamy zapieczone tloczki i prowadnice


tiaaa
master pisze:
łychą rozpychamy tłoczki


nie po to pisałem aby rozepchać (maksymalnie oczywiście, co jest chyba logiczne) aby się później zapiekły ... Jakoś przez 17 lat, czyli od kiedy mam styczność z MB, poprzez takie zabiegi nie dopuściłem nigdy do zapieczenia ... a ile razy wymieniałem to nawet nie będę szacował ...

Serdecznie Was pozdrawiam!!

Autor:  Gabriel [ wt paź 02, 2007 10:50 am ]
Tytuł: 

master pisze:
:o :o Odkręcamy koło, zdejmujemy sprężynkę (drut) zabezpieczający, odkręcamy 2 śruby mocujące łeb imbusem (można 1 ale wtedy trzeba się gimnastykować) , łychą rozpychamy tłoczki, wkładamy nowe klocki , następnie powtarzamy powyższe czynności w odwrotnej kolejności. Cała fizolofia ....


Dzięki Master. Tę czynność wykonałem tak samo jak w Twoim opisie... bo sam tak robię od wielu lat :lol:
Chodziło mi po prostu o jakieś nie spodziewajki. Mój MB jest z 01 roku i miałem małe obawy czy przypadkiem coś im do głowy nie strzeliło i nie zafundowali mi zbyt dużych niespodzianek tak jak to jest właśnie z W211...

Jeszcze raz dzięki

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/