mogą sie zawieszać szczotki w silniczku dmuchawy ,tak czy siak od czegoś trzeba zacząć,
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
samo sie nie naprawi
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Problem z nawiewem - jest albo go nie ma https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=28925 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Krzysztof [ śr paź 03, 2007 9:43 pm ] |
| Tytuł: | Problem z nawiewem - jest albo go nie ma |
Witam Mam problem: trudno mi jest określić sytuację w której nie działa nawiew dmuchawa, czasami wsiadam załączam i nie działa, Wcześniej pomagało lekkie cofnięcie kluczyka w stacyjce - ale teraz już nie. Zdarza się to raz na 30 odpaleń - ale zima tuż tuż i cięzko będzie bez nawiewu. czy ma ktoś pomysł ?? Dziękować |
|
| Autor: | Gerri [ śr paź 03, 2007 10:24 pm ] |
| Tytuł: | Re: Problem z nawiewem - jest albo go nie ma |
Krzysztof pisze: Wcześniej pomagało lekkie cofnięcie kluczyka w stacyjce - ale teraz już nie.
Skoro wcześniej reagowało, a teraz przestało, to widać tak się już zużyło, że tam trzeba zacząć szukanie. |
|
| Autor: | driver40 [ czw paź 04, 2007 8:51 pm ] |
| Tytuł: | zaśniedziałe przewody |
weż sprawdz najpierw wtyczke która wchodzi do dmuchawy. Jak dmuchawa jest sprawna to jak napisałem. przewody zaśniedziały i nie styka powodzenia |
|
| Autor: | semil05 [ czw paź 04, 2007 9:00 pm ] |
| Tytuł: | |
mogą sie zawieszać szczotki w silniczku dmuchawy ,tak czy siak od czegoś trzeba zacząć, samo sie nie naprawi
|
|
| Autor: | Gerri [ czw paź 04, 2007 9:37 pm ] |
| Tytuł: | |
semil05 pisze: mogą sie zawieszać szczotki w silniczku dmuchawy ,tak czy siak od czegoś trzeba zacząć, samo sie nie naprawi driver40 pisze: weż sprawdz najpierw wtyczke która wchodzi do dmuchawy. Jak dmuchawa jest sprawna to jak napisałem. przewody zaśniedziały i nie styka powodzenia
A wy to myślicie, że tak prosto jest sprawdzić wtyczkę na silniczku czy szczotki? Nie prościej podać prąd na bezpiecznik z dmuchawy i zobaczyć czy ruszy? (stacyjka jest wtedy pominięta) I tak uważam, że to wina stacyjki... |
|
| Autor: | semil05 [ czw paź 04, 2007 9:48 pm ] |
| Tytuł: | |
no logiczne że tam trzeba zacząć , dopisałem co jeszcze może być przyczyną oprócz wtyczek
|
|
| Autor: | bilo82r [ czw sty 03, 2008 6:59 pm ] |
| Tytuł: | |
Witam. Mam ten sam problema mianowicie brak nawiewu dmuchawy, raz jest raz go nie ma, jak zadziała 1 bieg to 2 tez a na 3 juz sie zatrzymuje, a potem to juz wcale nie chec ruszyc dopiero po kolejnym odpaleniu, a w tej chwili to wcale nie chodzi, sprawdziłem sam silnik wentylatora jak go podlacze do aku to smiga jak stary, wlacznik tez sprwadziłem te styki przeczysciłem, sprawdziłem tez miernikem czy dochodzi napiecie juz za tym regulatorem (opornikiem) wentylatora ktory obniza predkosc wentylatora. Wszedzie dochodzi napiecie ponad 12V, podczas sprawdzania juz rozładował mi sie aku teraz go ładuje i nic nie moge dalej zrobic. Wszystko chodziło tuz przed dniem wigilii gdy temperatura spadła lekoo czyli do -4stC niczego sobie odpaliłem wlaczyłem dmuchawe i wszystko gites, jechałem przez miasto, az tu nagle przestała dmuchac to zaczałem zmieniac predkosc dmuchawy na wieksza i działała. Potem zgasiłem autko i wysiadłem, po zaltwieneu kilku spraw na miescie wsiadam i chcac odpalic autko przekrecajac stacyjke na zapłon silnik milczał, poprostu nic sie nie działo. Pomyslałem ze to moze byc przekaznik ktory mam załozony na odciecie zapłonu, wiec wysiadłem i zalaczyłem alarm kilka razy, lecz nic to nie pomogło, az po chwili juz mogłem odpalic autko az do dzis, lecz dmuchawa dalej nie działa, a potem cała historie opisałem wyzej. Juz nie wiem co mam robic, wyczytałem ze moze to miec cos wspolnego ze stacyjka, ale czy dmuchawa i stacyjka moga miec cos wspolnego. POZDRAWIAM i prosze o pomoc. W124 88r 200 Golas automatic Nivo |
|
| Autor: | Gerri [ czw sty 03, 2008 10:14 pm ] |
| Tytuł: | |
bilo82r pisze: wyczytałem ze moze to miec cos wspolnego ze stacyjka, ale czy dmuchawa i stacyjka moga miec cos wspolnego.
Napisano o tym powyżej: dmuchawa ma w stacyjce całkowicie osobny styk. Często pomaga lekkie cofnięcie kluczyka po uruchomieniu silnika. Jest jeszcze jedna, dosyć popularna usterka. Bezpiecznik dmuchawy (chyba "dwunastka" - to tak z pamięci) jeżeli przestaje stykać (zaśniedzieje) to zaczyna się bardzo mocno nagrzewać. Wtedy dolny styk bezpiecznika rozgrzewa się na tyle, że topi swoje "siedzisko" i pod wpływem sprężynującego, górnego styku zjeżdża w dół, powodując przewry w zasilaniu. Widać to po wyjęciu bezpiecznika. To również może powodować objawy z opisu. |
|
| Autor: | bilo82r [ czw sty 03, 2008 10:30 pm ] |
| Tytuł: | |
Dzieki za podpowiedz...bezpieczniki i gniazda sprawdzone.. |
|
| Autor: | ghost_dog [ pt sty 04, 2008 7:21 am ] |
| Tytuł: | |
Witam ! Miałem ten sam problem jaki opisujecie, dmuchawa działała po lekkim cofnięciu kluczyka. U mnie skończyło sie wymianą kostki w stacyjce. Jak będziesz ją wymieniał to nie ciągnij wtyczki do stacyjki na siłę, bo sie później z kablami nie połapiesz. pozdrawiam |
|
| Autor: | bilo82r [ sob sty 05, 2008 4:39 pm ] |
| Tytuł: | |
Witam ponownie, wczoraj udało mi sie naprawic usterke zwiazana z dmuchawa, oczywiscie okazało sie , ze stacyjka nie stykała. Teraz juz wiem jaka wazna role odgrywa stacyjka w samochodzie nie tylko rozruchowa!!! Dziekuje wszystkim za podpowiedz i nie zycze nikomu grzebania w aucie przy -10stC. Apropo samego demontazu stacyjki u mnie nie obyło sie oczywiscie bez wyrwania kostki , ale jest na to rada dla innych, jak wyciagasz kostke to przekrec kluczyk w pozycji zapłonu POZDRAWIAM
W124 200 88r Golas Automat Nivo LPG |
|
| Autor: | Gerri [ sob sty 05, 2008 5:46 pm ] |
| Tytuł: | |
bilo82r pisze: jak wyciagasz kostke to przekrec kluczyk w pozycji zapłonu
Nie w pozycję zapłonu - w pozycję pierwszą (włącza się radio, ale kontrolki jeszcze nie). |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|