MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Póki nie puszczę gazu

Spędziłem dwa dni na poszukiwaniu "Grala". I nic... Nadal nie wiem gdzie trafia podciśnienie ze skrzyni biegów. Mam podejżenie, że może to być metalowy przewód dochodzący do trójnika nieopodal odmy olejowej, która idzie do filtra powietrza.

Witam!
Nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale dowiedziałem się w serwisie skrzyń biegów, że po wrzuceniu D lub R, ze skrzyni podawane jest podciśnienie, któe oddziałuje na "wspomaganie obrotów"

Na wydechu podcisnien raczej nie znajdziesz

Próbowałeś zdejmować wtyczkę elektryczną z zaworu powietrza dodatkowego w trakcie pracy silnika? Jaki jest efekt?
Obroty powinny wzrosnąć, a po ponownym wpięciu wtyczki spaść. Jeśli nie, to albo uwalony zawór (lub zawieszony/zapchany) , albo jego sterownik. "albo masz coś popsute"

Autor:	DL778 [ sob paź 06, 2007 8:02 am ]
Tytuł:	Gdzie jest "wspomaganie obrotów"?
Witam! Nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale dowiedziałem się w serwisie skrzyń biegów, że po wrzuceniu D lub R, ze skrzyni podawane jest podciśnienie, któe oddziałuje na "wspomaganie obrotów", tzn. nie pozwala silnikowi zgasnąć. Wiecie o co chodzi, bo podobno to jest przyczyną moich problemów z dłąwieniem silnika na postoju z wrzuconym biegiem. Pzdr

Autor:	DL778 [ ndz paź 07, 2007 8:46 pm ]
Tytuł:
Spędziłem dwa dni na poszukiwaniu "Grala". I nic... Nadal nie wiem gdzie trafia podciśnienie ze skrzyni biegów. Mam podejżenie, że może to być metalowy przewód dochodzący do trójnika nieopodal odmy olejowej, która idzie do filtra powietrza. Lub ginie gdzieś pod głowicą, między cylindrami... Wymieniłem wszystkie łącza gumowe do podciśnień. NIestety nadal gaśnie po wrzuceniu biegu, ale wystarczy dodać troche gazu (trzymając na hamulcu) i można spokojnie utrzymać równe 1000 rpm i nie gaśnie. Póki nie puszczę gazu . Wszelka pomoc bardzo mile widziana. Pzdr

Autor:	Mor [ ndz paź 07, 2007 10:03 pm ]
Tytuł:
DL778 pisze: Póki nie puszczę gazu Oczywiście nie jest to rozwiązanie problemu, ale żeby nie gasł możesz go podciągnąć tymczasowo na cięgnach gazu.Zawsze to łatwiej, niż trzymać nogę na gazie.

Autor:	DL778 [ pn paź 08, 2007 8:24 am ]
Tytuł:
No tak, ale wrzucanie biegu przy 1500 rpm to destrukcja dla skrzyni... ale dzięki za pomysła

Autor:	TReneR [ pn paź 08, 2007 9:12 am ]
Tytuł:
DL778 pisze: Spędziłem dwa dni na poszukiwaniu "Grala". I nic... Nadal nie wiem gdzie trafia podciśnienie ze skrzyni biegów. Mam podejżenie, że może to być metalowy przewód dochodzący do trójnika nieopodal odmy olejowej, która idzie do filtra powietrza. To mi brzmi jak podlaczenie wtrysku rozruchowego...

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/

Gdzie jest "wspomaganie obrotów"? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=28970	Strona 1 z 1

Autor:	zegarek [ pn paź 08, 2007 10:50 am ]
Tytuł:	Re: Gdzie jest "wspomaganie obrotów"?
DL778 pisze: Witam! Nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale dowiedziałem się w serwisie skrzyń biegów, że po wrzuceniu D lub R, ze skrzyni podawane jest podciśnienie, któe oddziałuje na "wspomaganie obrotów" Jesli jest jak w 124, to raczej zly trop. Do skrzyni powinny isc dwa podcisnienia. Jedno idzie bezposrednio z kolektora do modulatora w skrzyni, a drugie idzie z drugiej strony skrzyni do metalowego trojnika(w 124 jest przy bezpiecznikach po lewej stronie auta). U mnie do tego trojnika wchodzily jeszcze 2 przewody. Podejrzewam, ze jest to od switch'a E/S, bo gdy odlaczalem od niego podcisnienie od skrzyni, to skrzynia chodzila tylko na E i nie wplywalo to w zaden sposob na wolne obroty. Dla ciekawostki, to w KE-jecie + automacie jest cos takiego, ze po wrzuceniu biegu, sterownik KE dostaje impuls i silnik zmniejsza obroty o 50RPM. Wyczytane z WIS'u jako uleczenie telepiacego silnika na wolnych obrotach, czyli zmasowanie odpowiedniego kabelka ze sterownika, zeby na wolnych obrotach na biegu bylo 50RPM wiecej.

Autor:	DL778 [ pn paź 08, 2007 2:00 pm ]
Tytuł:
Tu mamy do czynienia z K-Jetronic. Jeszcze jak bym wiedział o który kolektor Ci chodzi... U mnie jest jedno podciśnienie na wydechowym przy cylindrach 5-8. Jeśli jest też jakiś (a zapewne jest) przy dolotowym to kiszka, bo nie mam jak tam dotrzeć Co do tych 50 rpm, prawdopodobnie to by rozwiązało problem, ponieważ naprawdę nie wiele brakuję żeby nie gasł na biegu przy wciśniętym hamulcu.

Autor:	zegarek [ pn paź 08, 2007 2:28 pm ]
Tytuł:
Oczywiscie skrzynia sterowana jest podcisnieniem z kolektora dolotowego - Ale tu przyczyny problemu nie szukaj, bo jesli skrzynia dobrze zmienia biegi, to tu jest wszystko OK. Na wydechu podcisnien raczej nie znajdziesz IMHO zostaw skrzynie w spokoju bo problem lezy w osprzecie silnika.

Autor:	DL778 [ pn paź 08, 2007 2:56 pm ]
Tytuł:
Będę drążył temat i zgłębiał wiedzę, jednak opornie to idzie Cytuj: Na wydechu podcisnien raczej nie znajdziesz No cóż, u mnie jest. Rurka równolegle biegnąca do wydechu, połaczona z nim i centralnie na szczycie puszka (membranka) i podciśnienie... ale to szczegół

Autor:	Junak [ pn paź 08, 2007 3:44 pm ]
Tytuł:
To "podciśnienie" na kolektorze wydechowym to zawór EGR, mówiąc ogólnikowo otwiera on kanał pomiędzy kolektorem wydechowym a ssącym przez co spaliny są mieszane ze świeżym powietrzem i dopalane. Tak jak koledzy piszą wyżej - daj spokój skrzyni biegów! Po włączeniu biegu na ciepłym silniku obroty powinny się utrzymywać na poziomie 450-550obr/min. Jeżeli nie jest w stanie takich utrzymać i zdycha, to najprawdopodobniej masz problemy z lewym powietrzem, takie jest moje zdanie (wynikające ze skromnego, ale jednak doświadczenia ) Próbowałeś zdejmować wtyczkę elektryczną z zaworu powietrza dodatkowego w trakcie pracy silnika? Jaki jest efekt? Obroty powinny wzrosnąć, a po ponownym wpięciu wtyczki spaść. Jeśli nie, to albo uwalony zawór (lub zawieszony/zapchany) , albo jego sterownik. "albo masz coś popsute" Tymczasowo możesz ODROBINKĘ podciągnąć ciegno gazu, np. przy przepustnicy. Mówiąc odrobinkę mam na myśli tylko tyle, żeby silnik nie gasł po zapięciu biegu. Powodzenia.

Autor:	DL778 [ pn paź 08, 2007 3:56 pm ]
Tytuł:
No Brachu, żeś się rozpisał!! Wielkie dzięki, ale mam jeszcze jedno pytanie zanim zacznę działać: gdzie jest zawór dodatkowego powietrza? Czy to coś zanjduję się u wylotu odmy olejowej wychądzącej z osłony zaworów 5-8 cylindra?

Autor:	TReneR [ pn paź 08, 2007 4:13 pm ]
Tytuł:
Junak pisze: Próbowałeś zdejmować wtyczkę elektryczną z zaworu powietrza dodatkowego w trakcie pracy silnika? Jaki jest efekt? Obroty powinny wzrosnąć, a po ponownym wpięciu wtyczki spaść. Jeśli nie, to albo uwalony zawór (lub zawieszony/zapchany) , albo jego sterownik. "albo masz coś popsute" Zaraz - to jest K a nie KE (?!) - jest wtyczka na zaworze powietrza dodatkowego ale doprowadza ona tylko napiecie do grzalki, nie ma tam zadnego sterowania elektronicznego. Zeby przetestowac zawor nalezy go wyjac, podlaczyc napiecie i obserwowac czy przeswit sie zmniejsza (ma to zajac jakies 10min).

Autor:	Junak [ pn paź 08, 2007 4:23 pm ]
Tytuł:
To taka srebrna podłużna "puszka" centralnie na środku silnika, z przodu ~ pomiędzy rozdzielaczem WN a regulatorem ciśnienia paliwa. Ustawiona lekko skośnie, z przodu ma wtyczkę elekstryczną. Cały ten tekst załatwiłoby jedno zdjęcie... ale nie chce mi się szukać - wrzuć hasło w szukajkę to Ci się wyświetli. <br>Dodano po 8 minutach.:<br> To jest K-jet, ale wolne obroty są sterowane elektronicznie za pomocą "electronic idle speed control unit" umieszczonego w czarnej skrzynce na podszybiu tuż pod ośką lewej wycieraczki. Napięcie jest o ile pamiętam od 1V do 5V, ale cały czas "lata" Jest to zawór jak w KE (przynajmniej zasada działania podobna) Nie jest to taka typowa przesłona z bimetalem jak w starych (prymitywnych) k-jetach. Takie rozwiązanie mam w porszakach

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/