MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

No i plany okularnikowe wzięły w łeb. Kupiłem 124
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=29037
Strona 1 z 1

Autor:  Piotreks [ wt paź 09, 2007 11:08 pm ]
Tytuł:  No i plany okularnikowe wzięły w łeb. Kupiłem 124

Najeździłem się po Polsce, naoglądałem się okularników i stwierdzam, ze czujnik lakieru za 30 złotych to najlepiej zainwestowane 30 złotych w moim życiu. Ja nie jestem nienormalny i dopuszczam szpachli nieco, ale kiedy oglądam samochód który ma szpachlowane wszystkie drzwi, dziurę w dachu, progi, połowę przedniej klapy i trochę tylnej a na to wszystko położony śliczny, nowy lakier - wymiękam. Oglądałem takich kilka - nie będę się rozwodził, bo to na inny temat. Zamierzam się pozachwycać ślicznotką, która wpadła mi w ręce.

Panie i Panowie!
Zobaczyłem, oglądnąłem (4 godziny) pojeździłem (testowe 50km) i kupiłem.
Przedstawiam.
W 124, nazwa koloru wg VIN blackberry metalic.
300 Diesel bez turbo.
Rocznik 1991, pierwsza rejestracja styczeń 1992.
Oryginalny przebieg 290 000
Stan blachy idealny
Silnik, choinka, też dobry.

Co ma nieoryginalnego:
1. przednie fotele skórzane przełożone z w124 coupe. (trudno, przeżyję).
2. Czujnik cofania (też przeżyję)
3. trzecie światło stop (denerwuje mnie, ale obiektywnie doceniam, ze bezpieczeństwo większe, wiec zostawię)
4. Alufelgi.

Z zabezpieczeń Multilock, autoalarm, i taki immobiliser mercedesowski na kartę magnetyczną zakładany u Zasady.

Klimatyzacja działająca bardzo dobrze, elektryczne lusterko prawe działające, szyby opuszczane ręcznie, popielniczka dziewica - ale zapalniczka działa. Radio do kitu, jakieś kolorowe sony, które do tego nie czyta płyt, ale trudno, dokupię później. Antena wysuwana automatycznie.

Z życiorysu.
Kupiony w Polsce i od nowości serwisowany w ASO (Albo Broler, albo zasada - jeździł w okolicach Warszawy) Wszystkie serwisy co 10 000 km wbite w książkę serwisową od pierwszego do 270 000. Ostatni właściciel miał go przez 20 000km i nie podbijał już niestety

Wszystkie dokumenty, faktury, kopie umów poprzednich właścicieli, część faktur na naprawy.

Kluczyki wszystkie.

Zrobiłem po zakupie lekkie poprawki w zawieszeniu (końcówka drążka i pierdółki), do zrobienia jeszcze niestety regulatory przy zaworach, ale kurde, zrobię.

Przełożyłem sobie lewarek zmiany biegów z mojej starej beczki, bo miałem drewniany i bardziej mi się podoba. Oryginalny (jeszcze na zdjęciach) był skórzany, ale już trochę wytarty.

Prezentacja fotograficzna, jeśli ktoś ma ochotę obejrzeć - zapraszam. Na jednym ze zdjęć widać moją dotychczasową beczułkę, która będzie teraz jeździła u mojego brata.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  ro2man [ śr paź 10, 2007 7:54 am ]
Tytuł: 

gratuluję zakupu, trochę felgi nie tages ale generalnie OK.

Autor:  szeryf [ śr paź 10, 2007 12:09 pm ]
Tytuł: 

Kolorek jak u mnie. Gratuluje zakupu.

Autor:  Emil200D [ śr paź 10, 2007 12:27 pm ]
Tytuł: 

Fajnisty,
Felgi cinquecentowskie [zlosnik] ,(zdjąłbym nazajutrz) oraz zastanawiałbym się nad skompletowaniem reszty lederausstattung.
Po za tym kolor śliczny oraz super ,sześciogarowe ćwierkanie o poranku gratis :D
Pozdrawiam

Autor:  TReneR [ śr paź 10, 2007 12:28 pm ]
Tytuł: 

Ale fajnie wysoko stoi!! Pieknie.... tylko felgi, jakies takie sobie.

Autor:  Debesciak [ śr paź 10, 2007 3:32 pm ]
Tytuł: 

bardzo ładny :) ile takie cudo jak to nie tajemnica ????

Autor:  Piotreks [ śr paź 10, 2007 7:40 pm ]
Tytuł: 

Felgi też mi się nie podobają, ale na razie zdecydowałem zająć się regulatorami. Uznałem, ze to pilniejsze niż felgi.

Ile? Nie tajemnica. 16 500.

Słyszałem, że drogo. Fakt, nietanio. Ale faktem jest też to, że auto jest naprawdę wzorowo utrzymane i przez dłuuugi czas nie przewiduję z nim kłopotów.

pozdrawiam

Autor:  mr_simon [ śr paź 10, 2007 9:57 pm ]
Tytuł: 

Gratuluję zakupu! Auto rewelacyjnie się prezentuje!


Piotreks pisze:
Ile? Nie tajemnica. 16 500.

Słyszałem, że drogo. Fakt, nietanio. Ale faktem jest też to, że auto jest naprawdę wzorowo utrzymane i przez dłuuugi czas nie przewiduję z nim kłopotów.


Wg mnie cena nie jest wysoka, gdyż wiesz co masz!

Autor:  Piotreks [ śr paź 10, 2007 10:51 pm ]
Tytuł: 

I swoją drogą, nie sądziłem, że diesel może być aż taki cichy. Spokojnie można konkurować z benzyniakami, jeśli chodzi o słyszalność silnika w środku. No, na zewnątrz, to naturalnie ten silniczek słychać, ale za to ładnie słychać :)

Autor:  BarMan [ czw paź 11, 2007 12:01 pm ]
Tytuł: 

Ile? Nie tajemnica. 16 500.

Słyszałem, że drogo. Fakt, nietanio. Ale faktem jest też to, że auto jest naprawdę wzorowo utrzymane i przez dłuuugi czas nie przewiduję z nim kłopotów.

Towar konkretny to i cena musi być konkretna. Gratuluję zakupu i niech Ci dobrze służy.
Zastanawia mnie to co napisałeś o 210 w Polsce. Sam nieraz przeglądam ogłoszenia np. na allegro i dziwią mnie ceny - są jakieś niskie. Mam porównanie bo sam w 2006r kupiłem E220D z 1996r w Niemczech i kosztował tyle co 3-4 lata nowsze CDI w Polsce. Ale do tej pory praktycznie nic przy nim nie robiłem, bo nie był takiej potrzeby, a problem rdzy to jedynie drobne zaprawki za 200-300 zł rocznie.

Autor:  Cremek [ czw paź 11, 2007 2:29 pm ]
Tytuł: 

Bardzo sympatyczna gwiazdka niech sluzy jak najdluzej - dobrze zrobiles ze postawiles na W124 :-)

Autor:  broneq [ czw paź 11, 2007 9:59 pm ]
Tytuł: 

Fajny [zlosnikz]
Wyjątkowo drażniąco wyglądają te przednie fotele (znaczy się albo komplet skóry, albo komplet materiału). O felgach już Ci napisali ;)
Ja za dobre auto z udokumentowanym przebiegiem dałbym taką cenę!
GRATULUJĘ [zlosnikz]

Autor:  Piotreks [ czw paź 11, 2007 10:36 pm ]
Tytuł: 

Zgodzę się z Tobą, co do tych foteli. Wolałbym komplet, ale widziałem oryginalne z tego samochodu ( były wyjęte). Niestety nie nadawały się za bardzo do remontu. Powiem tyle: jak się jeździ z kaburą, to ta kabura w końcu dziurę wyrwie. I tak też się stało w tym samochodzie. To już nie były przetarcia, to były wąwozy.
Wygląda jak wygląda, ale nie można zaprzeczyć, ze fotele są naprawdę wygodne, a to jest dla mnie istotne, bo praktycznie w każdy weekend autko przejeżdża ponad 600 km w trasie ( wyjazdy do rodziny) i wygoda jest dla mnie ważna.

Autor:  broneq [ czw paź 11, 2007 11:23 pm ]
Tytuł: 

to dokup resztę skórki [zlosnikz] najlepiej z kompletną elektryką 8)
POWODZENIA

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/