MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam, archiwum przeczytałem i raczej nic.
124 kombi - auto ma nowe gruszki, nowe amortyzatory, nowy olej. Wszystko było ok, przez jakieś 2 tys km. Teraz nie dość że wysoko to jeszcze twardo.
Czy przyczyną może być problem z pompą? Jakie ciśnienie powinna ona pompować w przewody idące do tyłu? Teraz po popuszczeniu przewodu leci z niego, ale ciśnienie żadne, jakby ktoś strzykawką psikał. Ew gdzie szukać problemu?

pozdr
Michał

_________________
[VW1200, VW1300, bulik - ma już kółka, MB C123, BMW E12 525 i OSA M52 wciąż bez iskry]

Ciśnienie powinno wynosić min 133 bary przy zapalonym silniku i manometrze podłączonym do odpowietrznika regulatora a dźwignia regulatora ustawiona na napełnianie (do góry).

Skoro jest twardy, wysoko stoi a gruszki są nowe to może z regulatorem coś nie tak. Pompa powinna być raczej ok.

Spróbował bym wleźć pod auto (na kanale) i pokiwać tą dźwignią. Po ustawieniu na dół regulator powinien opuścić auto.

_________________
MB - mój drugi dom

auto nie reaguje wcale na ruch dźwigni

z pompy natomiast po popuszczeniu przewodu zasilającego tył z pompy leci, ale ciśnienie to prawie żadne, muszę podłączyć manometr i mierzyć - się wyjaśni sprawa

dzięki za pomoc, będę się odzywać dalej w razie czego

M.

_________________
[VW1200, VW1300, bulik - ma już kółka, MB C123, BMW E12 525 i OSA M52 wciąż bez iskry]

Przy spuszczaniu oleju przez odpowietrznik powinien opaść.
Ja dalej stawiałbym na padnięty regulator -tak na chlopski rozum- skoro auto jest wysoko to znaczy, że pompa daje wystarczajace ciśnienie aby unieść auto.

_________________
MB - mój drugi dom