Witam! Podczas ostergo hamowania z większej prędkości, po pewnej chwili z okolic przednich kół do wnętrza auta dochodzi dziwny, wyraźny dzwięk taki drgająco-buczący (jak opisać dzwięk słowami
) Jednocześnie nie ma przy tym żadnych dragań przenoszonych na kierownicę czy też pedał hamulca. Przy hamowaniu w zwykłym ruchu miejskim nie ma żadnych problemów - po prostu cisza. Byłem na stacji diagnostycznej, sprawdzili grubość tarcz, luzy na układzie kierowniczym - wszystko ok. Miałem niewielkie luzy na łożyskach przednich kół - zostały skasowane, ale probelm nie znikł. W tym tygodniu będę wymieniał klocki - przód, zapaliła się kontrolka zużycia, wiec mimo, że klocki mają jeszcze sporo okładziny idą do wymiany. Tylko wciąż zostaje problem z tym dziwnym zachowaniem prze ostym hamowaniu i tak zastanawiam się czy mimo, iz tarcze są ok- też mam je wymienić? Gdzie może być problem ??? 
Czytałem na forum, że co niektórzy mają podobne objawy - co najlepsze po wymianie tarcz i hamulców? Proszę o rady !!!
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
a do rzeczy - sprawdź jak wygląda powierzchnia tarczy, a nie tylko jej grubość; może mieć wyrobione koncentrycznie rowki od okładzin, wtedy wymiana klocków nie pomoże, bo nowe dotrą się do powierzchni tarczy i efekt powróci; w takim wypadku wymienić należy też tarcze
