MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Problemy z odpaleniem..cos z pradem https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=29387 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | escort923 [ czw paź 25, 2007 11:24 pm ] |
Tytuł: | Problemy z odpaleniem..cos z pradem |
Witam.Pojawil mi sie maly problem.Otórz dzisiaj kiedy dojechalem do miejsca gdzie pracuje auto zgasło.wyłaczam zaplon daje na "P" i probuje zapalic.Kontrolki tylko sie zazyly pompa paliwowa ani drgnela rozrusznik kreci jak zwariowany a tu cisza.Wiec spycham go na bok. po ok 4 godzinach kolejne podejscie. sutuacja powtarza sie. po paru prubach nic sie nie zmienilo.Ruszam kluczykiem w stacyjce,otwieram maske i guszam kablami od aku i alternatora.wsziadamz powrotem krece kluczykiemi widze ze kontrolki dalej sie zaza tylko mocniej krece(pompy paliwowej nie słychac) dalej i auto dpala. kontrolka od recznego swieci teraz normalnie. gasze auto i ponawiam rozruch. Kontrolki zaza sie dosc mocno i auto znowu pali.Robilem tak pare razy i zawsze zapalal. Po skonczeniu pracy wsiadam i znowu kontrolki zaza sie bardzo slabo i nie pali. pare ruchow kluczykiem w stacyjce,kablami pod maska i przekrecam kluczyk i wszystko swieci tak jak trzeba,pompe słychac. na stacji benz. znowu nie mogłem odpalic,dopiero za któryms razem kontroki zaczeły sie mocniej zazyc i zapalil. Gdzie szukac przyczyny??? Stacyjka,alternator a moze cos innego????MB 2.3 89r.ASB.Pozdrawiam |
Autor: | Meeta [ czw paź 25, 2007 11:45 pm ] |
Tytuł: | |
wyczyść klemy akumulatora, sprawdź jakie masz napięcie ładowania kiedy silnik chodzi, a alternator ładuje. Czy to pojawiło się nagle, czy stopniowo problem sie nasilał, bądź pojawiał się sporadycznie i coraz częściej i częściej ?? ![]() |
Autor: | escort923 [ czw paź 25, 2007 11:53 pm ] |
Tytuł: | |
klemy sa ok.ładowanie chyba tez ok bo nigdy nie odmówil mi posłuszenstwa.Zadazylo mi sie to raz,ale jak zgasł to ponownie zapalil i wszystko bylo ok. |
Autor: | Gerri [ czw paź 25, 2007 11:55 pm ] |
Tytuł: | |
Przyczyn może być wiele: zacząłbym od pomiaru napięcia na bezpiecznikach po włączeniu zapłonu (na tych, które zasilane są przez stacyjkę) Podejrzewam uszkodzenie kostki stacyjki (styku oznaczonego "15") - ale jak napisałem powyżej - przyczyn może być wiele. Tak więc schemat, multimetr do łapki i wio! |
Autor: | escort923 [ czw paź 25, 2007 11:58 pm ] |
Tytuł: | |
jak bym sie jeszce znal to bylo by ok.jutro cos bede probowal robic ze sstacyjka.moze ja wykrece i zobacze co i jak. |
Autor: | Gerri [ pt paź 26, 2007 12:01 am ] |
Tytuł: | |
Meeta pisze: wyczyść klemy akumulatora, sprawdź jakie masz napięcie ładowania Napisał przecież, że "rozrusznik kręci jak zwariowany" Jeżeli coś by było z klemami lub ładowaniem - to pierwszy dał by znać o tym rozrusznik! <br>Dodano po 2 minutach.:<br> escort923 pisze: jak bym sie jeszce znal to bylo by ok.
No to qpa... Genialnej rady dla nieznających się to nie mam ![]() |
Autor: | escort923 [ pt paź 26, 2007 12:02 am ] |
Tytuł: | |
zawsze wrazie czego zosttaje elektryk. |
Autor: | escort923 [ pt paź 26, 2007 6:47 pm ] |
Tytuł: | |
po dzisiejszym dniu wydaje mi sie ze to cos ze stacyjka.czasami jak przekrece to nie ma pradu na desce rozdzielczej i pompa nie pompuje paliwa(rozrusznikiem kreci ale nie pali),pare ruchów w lewo i w prawo i za któryms razem zaskoczy.tzn zapalaja sie kontrolki i pompa tez dziala i zapala. czy wystarczy wymienic kostke stacyjki czy cała stacyjke? |
Autor: | Gerri [ pt paź 26, 2007 10:50 pm ] |
Tytuł: | |
Wystarczy wymienić kostkę. Jeżeli tak będzie się działo, to podaj z akumulatora prąd kabelkiem na któryś z bezpieczników zasilanych "po stacyjce". Jak kontrolki się rozjaśnią i pompa ruszy - to na 99% winna jest kostka. |
Autor: | escort923 [ sob paź 27, 2007 1:22 pm ] |
Tytuł: | |
Gerri pisze: Wystarczy wymienić kostkę. Jeżeli tak będzie się działo, to podaj z akumulatora prąd kabelkiem na któryś z bezpieczników zasilanych "po stacyjce". Jak kontrolki się rozjaśnią i pompa ruszy - to na 99% winna jest kostka.
ok Gerri dzisiaj spróbuje. |
Autor: | Gerri [ sob paź 27, 2007 2:17 pm ] |
Tytuł: | |
No to rada dla nieumiejącego: pozycją "zapłon" są objęte bezpieczniki 5,6,7. Czyli wystarczy po włączeniu zapłonu podać prąd z akumulatora na którykolwiek z nich, a następnie spróbować odpalić. Powodzenia. |
Autor: | escort923 [ ndz paź 28, 2007 6:35 pm ] |
Tytuł: | |
teraz nie wiem co w nigo wstapilo.dziala wszystko za kazdym razem. kostke stacyjki zamówilem ale nie wiem czy sie wstrzymac zwymiana czy dla swietego spokoju ja wymienic. |
Autor: | Wit [ czw lis 01, 2007 9:24 am ] |
Tytuł: | |
Witam w rodzinie miałem taki przypadek: objawy takie same jak ty, raz palił raz nie aż w końcu całkiem się nie dało zapalić mimo, że alterantor kręcił i kontroliki się świeciły. Powód: autko było kupione kilkunastoletnie, po rozebraniu połowy tablicy rozdzielczej okazało się, że poprzedni właściciel lub jeszcze wcześniejszy założył drugi wyłącznik antyzłodziejski (jeden był pod siedzeniem kierowcy i o nim było wiadomo, że jest) i zaśniedziały w nim styki: raz stykał a raz nie, aż w końcu padł. Po wyczyszczeniu i przelutowaniu końcówek wszystko jest już ok. Pozdrawiam. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |