MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

mam do kupienia całkiem ładną sztukę z 87roku , starsza wersja o mocy 204km . Auto jest bez lpg i jezeli kupie to tez tak pozostanie . Chciałbym sie dowiedzieć czy warto pakować się w 126 z tym silnikiem i czy to nie jest jakaś "czarna owca" ? Bo moje podejrzenie to ... jedzie jak 300 a pije jak 500 .

edit

poprzedzając pytania chciałbym dodać że auto (ponoć - w realu jeszcze nie ogladałem) jest w stanie nienagannym z udokumentowanym przebiegiem 150tkm .

_________________
W124 300E bez lpg

Mniej więcej masz rację. Miałem W126 420SE i 420SEL. Sprzedałem, gdyż oba były z gazem i niestety zatruły się nim na amen. Trudno jednak kupić W126 w nienagannym stanie, więc może warto przymknąć oko na ten silnik, bo nie jest to jakąś poważną wadą tego auta.
Pozdrawiam.

w sumie nie ma co robić tajemnicy - chodzi o tego http://moto.allegro.pl/item257288894_od ... inser.html

moze mam nawet szczęście i ktos coś wie o nim ...

najbardziej martwi mnie to ze to auto stało 6 lat nie ruszane . To moze być wręcz gorsze od auta z wyzszym przebiegiem ale regularnie uzytkowane . Chociaż właściciel zapewnia mnie że wszystko jest ok .

Aktualnie czekam na odpowiedż czy olej w silniku ma 6 lat bo wspomniał że jest do wymiany oraz na VIN .

_________________
W124 300E bez lpg

Witam.....http://www.w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=28108

Ten w kolorze antracyt to 380se z 1983 roku 204KM.....420 to w sumie to samo tylko silnik rozkalibrowany..380 miały moc 204 i 218Km a 420 od 204 do 224,ale nie pamiętam momentu obrotowego..na pewno trochę większy.

Jedzie na pewno lepiej niż 300,bo jest to silnik V8 i jest bardziej elastyczny... i ten dzwięk ...a spalanie...pije trochę mniej ,jakieś 2L niż 500...ale szczerze przygotuj się na spalanie do 20L po mieście,no chyba że będziesz jeżdził w tempie patrolowym i delikatny start na światłach,wtedy spali jakieś 14L.

A tak ogólnie w126 dużo pali...kolega ma 280 i mówi że spalanie oscyluje w granicach 18L.

Jeśli chcesz mieć szybkie auto to polecam 500,spali niewiele więcej a osiągi o wiele lepsze ale najlepiej do roku 85 (tańsze części...mniej elektroniki itp) a jeśli chodzi o 560 to spalanie 25L

Pozdrawiam.

_________________
W 126/380SE/1983r

do ścigania nie kupowałbym 126 . Pozatym miasto miastu nie równe . U mnie i tak nie ma korków a jeszcze do tego pracuje w domu i na miasto wypuszczam sie za zwyczaj w godzinach wieczorowych - to jest główny powód dlaczego mogę sobie pozwolić na takie auto .

w tej chwili jeżdże bmką 735 - spalanie po mieście nie przekracza mi 15tu litrów (manual bez gazu) , a producent podaje 16,9 .

_________________
W124 300E bez lpg

Właśnie to napisałem...spokojna jazda 14L,ale kilka ''ubergasów'' i ......jak kupisz to się przekonasz

_________________
W 126/380SE/1983r

nie no spoko wierzę , ale żeby wyszło 20 to już chyba trzeba się nim "trochę" pobawić , czy to AŻ taki chlejus do potęgi ? Nie wiem , 126 nie miałem ...

_________________
W124 300E bez lpg

Jak kupiłem to przeprowadziłem test(380se) na pełnym baku,pod sam korek ,przy max.ostrej jeżdzie(cegła na gaz z każdego światła)..i dalej co fabryka dała spalił 19,60...ale ogólnie pali jakieś 15L...wszystko zależy od techniki jazdy

_________________
W 126/380SE/1983r

dostałem vin WDB1260341A356020

i chyba wsio ok ?

VIN WDB1260341A356020
Model 420 SE
Chassis 1260341A356020
Engine 116965 12 046203
Transmission 722324 02 978190
Order 0 7 212 01593
Approx. year 1987
Lights BOSCH
Cab 01060
Dealer Berlin branch (212)
Interior leather black / anthracite (271)
Paint
147 arctic white (T) (с 01.01.1985 по 31.12.1993)
Options
280 steering wheel (400 mm dia.) and gearshift lever in leather trim; on W202 390 mm dia. (с 01.05.1984)

412 electric sliding roof with tilting device (с 01.07.1983)

440 tempomat (cruise control) (с 01.09.1975)

506 outside rear view mirror, left and right, heated (electrically adjustable on the right) (l.h.d.) (с 01.10.1983 по 31.03.1989)
outside rear view mirror, right, convex, taxi export version

570 folding armrest front w202/210 stowage box front with armrest (с 01.04.1970)
front folding armrest w202 - housing at front with armrest

584 electric window lifters (front and rear doors) (с 01.04.1970)
electric window lifters, fourfold or sixfold

590 heat-insulating glass, all-around, heated rear window pane (laminated glass), Germany
green heat-insulating glass all round, heated rear window, laminated safety glass - Germany (с 01.01.1972)

620 emission control system
vehicles with catalyst technique (с 01.03.1985)

682 fire extinguisher (с 01.04.1970) <br>Dodano po 3 minutach.:<br>

no widzisz ... jak dla mnie wszystko w jak najlepszym porządku i z tym mogę żyć

_________________
W124 300E bez lpg

Polecam,ponadczasowy Mercedes, jeżdzę 2 lata i jestem zadowolony

_________________
W 126/380SE/1983r

coś mi podpowiada że to moze być taki złoty środek , brzmienie V8ki a 2L różnicy w spalaniu do 500tki uwazam za dobry wynik .
Pozatym stan się liczy i nie ma co wybrzydzać . Chciałem jedynie się dowiedzieć czy konkretnie 420tka nie ma jakis negatywnych nazwijmy to "odchyłów od normy" (?) <br>Dodano po 15 godzinach. 13 minutach.:<br> czy mógłby jeszcze ktoś skomentować fakt że to auto było unieruchomione na 6 lat ? Czego mogę sie spodziewać jak go zacznę użytkować ? Czy silnikowi bardzo szkodzi takie stanie ? .. ponoć był odpalany co jakis czas ...
Liczę się np z tym że gumowe elementy zawieszenia mogą być spruchniałe .

_________________
W124 300E bez lpg

Cześć Miki,

Jeśli cię interesuje kupno 420 SE, to zajrzyj do mojego ogłoszenia http://www.w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=29488

Jeśli chodzi o moje wrażenia z 420 to są one dobre, (w ogłoszeniu napisałem co zrobiłem przy silniku). Przyjeny dzwięk V8, przy czym bardziej "szumi" niż "bulgocze" jak auta amerykańskie. W środku 126 jest dobrze wyciszona. Silnik 4,2 jest całkiem dynamiczny, nawet jak na współczesne warunki.

Jednak auto, jak koń wyścigowy, nie może stać bezczynnie . Z moich doświadczeń wynika, że mogą się wtedy pojawić sie problemy z uszczelkami i co ważne z uszczelniaczami zaworów, klimatyzacją, hamulcami w tym ręcznym - oczywiście wszystko to mozna sprawdzić ogladając konkretny samochód.
Pozdrawiam
Maciek

Pamiętam: rok ok. '96 i przyjechało (dla bezpieczeństwa na lawecie) W 123 z przebiegiem 56 tys. km. Auto właśnie kilka lat stało w garażu, pod pokrowcem.
Z tego, co pamiętam, to były duże problemy z hamulcami (rozszczelniły się), oczywiście wymiana wszystkich płynów eksploatacyjnych, akumulatora, i były problemy z pompą wody.
Ale - ponieważ pomieszczenie w którym auto stało było suche - koszty uruchomienia okazały się nie tak straszne, a szczęśliwy (nowy) właściciel nabił jeszcze dużo kilometrów

_________________
W203 Kompressor

Jeżeli auto stało pod wiatą na świeżym powietrzu to przyszłe problemy są wielką niewiadomą. Miałem kiedyś 124 które stało ponad dwa lata na podwórzu na trawie i na wszystkich elementach pod samochodem zrobiła się całkiem gruba warstwa rdzy - praktycznie nie do usunięcia. Do wymiany był układ hamulcowy, pompa wody, wydech i parę innych drobiazgów, korpus silnika też oblazł rdzawym nalotem.
Co dalej nie wiem ale kolejny właściciel nie dzwonił z pretensjami więc chyba jeździ.
Co do 126: poważną wadą egzemplarza który cię interesuje jest brak klimy.

_________________
MB 560SE '90

@Maciek Wawa - dzięki za ofertę ale twój jest dla mnie za drogi . Pozatym nie szukam na siłę 126 bo mam dobre auto .
Ten biały wpadł mi po prostu w oko i wstrzelił się w 99% w mój gust , a że miękną mi kolana na widok linii 126 to mam kaprys przesiadki


@Łukasz - brak klimy jest dobrą podstawą do zbicia ceny ... ja wychodzę z założenia - jak jest to fajnie a jak nie ma to jest mniej do psucia . Ważne że jest szyber i automat ale tu i tak innej opcji nie ma

dobra pozyjemy zobaczymy ... jestem umówiony w niedziele 18ty listopada na oględziny .

dziękuję wszystkim za rady

_________________
W124 300E bez lpg