MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Mycie gwiazdy zima...
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=29935		 Strona 1 z 2
Autor:  Cremek [ sob lis 17, 2007 3:38 pm ]
Tytuł:  Mycie gwiazdy zima...
Witam kolegow,

No wlasnie chcialem zasiegnac porady z Waszej strony jak czesto myjecie (i w jaki sposob) swoje gwiazdki w sezonie zimowym ?? - czy czesciej z duza iloscia wosku lub innych preparatow czy rzadziej i chronicie blache warstwa ochronna z blota i kurzu ?? [zlosnik] - jak sprawa z myciem podwozia, jakie patenty na zabezpieczanie uszczelek i ewentualne usuwanie wczesnopojawiajacych sie ognisk korozji ?? - ja na razie przezylem 3 sezony zimowe z W123 i za kazdym razem po zimie i naszej fantastycznej soli kiepsko to wygladalo w okolicach kwietnia, teraz z W124 chcialbym uniknac takich przygod... :o
Autor:  Prezeslaw [ sob lis 17, 2007 3:46 pm ]
Tytuł: 
Skorzystałem z okazji, kiedy nie było jeszcze mrozów i trzy razy (co tydzień) odstawiałem mojego MB do ręcznej myjni na kąpiel z woskiem. Nasmarowałem też wszystkie uszczelki, żeby ich nie pourywać na mrozie. Myślę, że się sprawdzi.
Autor:  Cremek [ sob lis 17, 2007 5:00 pm ]
Tytuł: 
Prezeslaw pisze:
Nasmarowałem też wszystkie uszczelki, żeby ich nie pourywać na mrozie. Myślę, że się sprawdzi.


A czym smarujesz ??
Autor:  Prezeslaw [ sob lis 17, 2007 5:27 pm ]
Tytuł: 
Uszczelki - wazeliną techniczną. Wlałem też trochę WD40 do zamków. Przy okazji przypominam, że warto wyciągnąć odmrażacz do zamków ze schowka i schować go w kurtce. Można też zwrócić uwagę, czy woda nigdzie nie stoi (np. sprawdzić odpływ klapy bagażnika, ewentualny szyber, etc).
Ostatnio słyszałem o czyms takim, jak "biały smar". Nie próbowałem, ale podobno też jest dobry do zamków.

Wazeliny technicznej można użyć też do zabezpieczenia klem przy aku. co by auto nam psikusa nie zrobiło na mrozie i ładnie odpalało.
Autor:  broneq [ sob lis 17, 2007 7:36 pm ]
Tytuł: 
Jak jeszcze jeździłem 190tką (na co dzień także w zimie) to uszczelki smarowałem tak jak Prezeslaw wazeliną techniczną. Zamków nie zabezpieczałem, bo miałem na pilota :P ;) a auto myłem w pobliskiej RĘCZNEJ myjni za 10pln od mycia po znajomości, ale nie myli zbyt dokładnie. zawsze po nich potem poprawiałem (acha mam garaż więc miałem gdzie poprawiać). A jak często? Raz na tydzień, raz na dwa. Jak cały czas był syf to nie myłem bo na co dzień jeździłem. [zlosnikz]
190tkę miałem bezwypadkową więc po takich dwóch zimach w ogóle nie gniła. Natomiast 230CE (124) mojego Taty traktowane tak samo jak 190tka moja, już po pierwszej zimie w kilku miejscach miała parchy, bo niestety była wcześniej "obęckana" tu i tam. :oops:
Autor:  Meeta [ sob lis 17, 2007 10:32 pm ]
Tytuł: 
z tymi zamkami radze czasami jednak czymś psiknąć, a najlepiej zdjąć boczek drzwi i mechanizm wyczyścić i przesmarować właśnie białym smarem, bo nie twardnieje on z czasem, ani ze spadkiem temperatury, a jak akumulator zrobi psikusa i padnie to z zablokowanym zamkiem i nie działającym centralnym można sobie bigosu narobić ;)
Autor:  Cremek [ ndz lis 18, 2007 8:19 am ]
Tytuł: 
Prezeslaw pisze:
Wazeliny technicznej można użyć też do zabezpieczenia klem przy aku. co by auto nam psikusa nie zrobiło na mrozie i ładnie odpalało.


Wysmarowac klemy wazelina ?? [zlosnik] - ciekawy patent...
Autor:  Prezeslaw [ wt lis 20, 2007 1:59 am ]
Tytuł: 
Zabezpiecza przed ponownym zabrudzeniem - a klema to podatny na syf element. Naprawdę bardzo dobry patent. Czasem zdaje się nam, że akumulator umiera, a to tylko klemy są brudne. Przeczyścić i zabezpieczyć w. t. i życie akumulatora się przedłuża. Bo ładowanie tez jest lepsze. To dosyć ważne rzeczy w zimie.
Autor:  Zygmunt [ wt lis 20, 2007 9:59 am ]
Tytuł: 
Prezeslaw pisze:
Zabezpiecza przed ponownym zabrudzeniem - a klema to podatny na syf element. Naprawdę bardzo dobry patent. Czasem zdaje się nam, że akumulator umiera, a to tylko klemy są brudne. Przeczyścić i zabezpieczyć w. t. i życie akumulatora się przedłuża. Bo ładowanie tez jest lepsze. To dosyć ważne rzeczy w zimie.

Przede wszystkim zabezpiecza przed utlenianiem. Smarowanie wazeliną techniczna klem jest oczywistością. Natomiast uszczelki.. chyba lepiej gliceryną. Przynajmniej zawsze tak robię, szczególnie te od drzwi. Jakos trudno mi sobie wyobrazić posmarowane wazelina techniczną. Ze wzgledu na możliwość graniczącą z pewnością uwalenia sobie/żony spodni/płaszcza czy czego tam jeszcze.
Autor:  gustawW126500SE [ wt lis 20, 2007 10:25 am ]
Tytuł: 
Ja do klem stosuje smar miedziowy zastosowanie - zapobiega utlenianiu sie koncowek elektr. oraz ogniw klem akumulatorow przewodzi prad.polecam.dostepny w sklepach motoryzacyjnych.Do uszczelek drzwi zastosowalem eksperymentalnie Krem do konserwacji skory efekt zaje....y
Autor:  Cremek [ wt lis 20, 2007 2:18 pm ]
Tytuł: 
Ewentualnie krem Nivea [zlosnik]
Autor:  Prezeslaw [ wt lis 20, 2007 2:40 pm ]
Tytuł: 
No powiedzmy, że rzeczywiście można wybrać coś lepszego do uszczelek. Gliceryna - całą zeszłą zimę na niej przejeździłem. Też było git.
Autor:  holyfido [ wt lis 20, 2007 3:10 pm ]
Tytuł: 
W kremie Nivea woda jest wiec nie bardzo sie nadaje moim zdaniem na mrozy.
A zamiast patentow typu nitrogliceryna i inne wazeliny nie mozna uzyc specjalnie do tego celu stworzonych preparatow?

W123 to mam taki patent na zamarzniete zamki w drzwiach. Tam zamek jest na zewnatrz, bo klamka mocno wystaje. Sciagam rekawiczki, klne na mroz i dokladnie dlonmi otaczam klamke tam gdzie jest zamek, jak najszczelniej dociskajac zamek do dloni. W ten sposob nagrzewam zamek i w srodku rozpuszcza sie lod juz po kilku minutach (2 - 3 minuty). Oczywiscie jak zapomne odmrazacza przelozyc do kiszeni kurtki ;)
Autor:  Prezeslaw [ wt lis 20, 2007 4:35 pm ]
Tytuł: 
He. Jak chodzi o patenty, to ja w takim przypadku podgrzewałem klucz zapalniczką i tez dało radę. Ale dużo łatwiej jest mieć przy sobie ten odmrażacz.
Autor:  Croolick [ wt lis 20, 2007 5:57 pm ]
Tytuł: 
Prezeslaw pisze:
Gliceryna - całą zeszłą zimę na niej przejeździłem. Też było git.



Jak dobrze pamiętam z lekcji chemii to gliceryna jest higroskopijna więc do smarowania na zimę nadaje się jak psi smalec na wesele.
Do gum wszelakich świetnie sprawdza sie silikon w szpreju. Tani i łatwy w aplikacji. Zabezpiecza ale nie natłuszcza (!). Przy okazji mozna pociagnąć przewody WN.
Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/