MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Dzwignia przy fotelu kierowcy, po co?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=29959
Strona 1 z 1

Autor:  Huzar [ ndz lis 18, 2007 5:49 pm ]
Tytuł:  Dzwignia przy fotelu kierowcy, po co?

Witam,

Zastanawiam sie po co jest ta dzwignia po lewej stronie fotela kierowcy:
Obrazek

Gdy za nia ciagne cos sie odblokowuje, ruszam fotelem w tyl i przod, probuje ciagnac do gory ale jakos nie widze rezultatow.

Autor:  Mor [ ndz lis 18, 2007 5:53 pm ]
Tytuł: 

Do regulacji wysokości fotela. Przesuniesz fotle w ty/przód i będzie wyżej/niżej. Może odwrotnie, ale w każdym razie o to chodzi. Miałem takie coś w W201.

Autor:  grzesiekwie [ ndz lis 18, 2007 5:58 pm ]
Tytuł: 

Dźwignia ta jest do regulacji wysokości fotela. Fotel idzie lekko do przodu i do góry i analogicznie w przeciwną stronę.

Autor:  Huzar [ ndz lis 18, 2007 6:36 pm ]
Tytuł: 

Czyli siedzisko jest na jakis wlasnych prowadnicach (ustawionych pod katem do prowadnic calego fotela) i ta dzwignia je odblokowuje i pozwala przesunac i tym sposobem podniesc lub opuscic? A wiec by podniesc siedzisko nalezy pociagnac dzwignie, prsesunac siedzisko do przodu a pozniej odsunac lekko caly fotel by skompensowac przysuniecie siedziska?

Autor:  Croolick [ ndz lis 18, 2007 6:43 pm ]
Tytuł: 

Huzar pisze:
Czyli siedzisko jest na jakis wlasnych prowadnicach (ustawionych pod katem do prowadnic calego fotela) i ta dzwignia je odblokowuje i pozwala przesunac i tym sposobem podniesc lub opuscic? A wiec by podniesc siedzisko nalezy pociagnac dzwignie, prsesunac siedzisko do przodu a pozniej odsunac lekko caly fotel by skompensowac przysuniecie siedziska?


Dokładnie tak. Dziwny patent i troche topornie działajacy :-? . Może ktoś wyjaśni co było zamierzeniem konstruktora ?

Autor:  voytas [ ndz lis 18, 2007 7:36 pm ]
Tytuł: 

Croolick pisze:
Może ktoś wyjaśni co było zamierzeniem konstruktora ?

Zamierzeniem konstruktora był prosty mechanizm zmiany położenia fotela kierowcy w pionie...

W Astrze mojej mamy też to tak działa, tylko zamiast dźwigni jest grzechotka, która przesuwasz powoli fotel do przodu/góry lub do tyłu/dołu.

Miałem w beczce regulację wysokości i przez długi czas myślałem że jest popsuta, bo fotel nie dgrał. Potem okazało się że przyrdzewiała...

Autor:  beet [ ndz lis 18, 2007 7:38 pm ]
Tytuł: 

Croolick pisze:
Może ktoś wyjaśni co było zamierzeniem konstruktora ?


Spotegowanie wrazenia wciskania w fotel przy przyspieszaniu, szczegolnie przy slabszych silnikach. Zlap za ta wajche i ogien, emocje gwarantowane ;)

Autor:  voytas [ ndz lis 18, 2007 9:43 pm ]
Tytuł: 

beet pisze:
Zlap za ta wajche i ogien, emocje gwarantowane

prawie się posikałem :lol:

Autor:  Crazy_Russian [ pn lis 19, 2007 8:17 am ]
Tytuł: 

Croolick pisze:
Może ktoś wyjaśni co było zamierzeniem konstruktora ?

Moja zona "tego" uzywa, aby siedziec wyzej. Ja natomiast lubie siedziec nisko. Czyli przydaje sie.

Autor:  Meeta [ pn lis 19, 2007 12:06 pm ]
Tytuł: 

i często właśnie potrafi się zapiec. Psiknąć wd40, albo najlepiej jakimś preparatem penetrującym 2-3 razy w odstępach 15 minut, usiąść na fotel, wajcha w górę i probować przesunąć, powinno ruszyć, u mnie tak sie odblokowało :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/