MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Jakie założyć opony: lepsze z przodu czy z tyłu..??? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=30164 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | superbzorr [ ndz lis 25, 2007 9:34 pm ] |
Tytuł: | Jakie założyć opony: lepsze z przodu czy z tyłu..??? |
Witam!!! Idzie zima (podobno) i wyciągnąłem swoje zimówki i mam dylemat, a mianowicie na 2koła mają jeszcze dobry bieżnik, głęboki.., a 2 koła słabszy. I teraz pytanie te 2 koła z lepszym bieżnikiem założyć na przód czy na tył...???? |
Autor: | zegarek [ ndz lis 25, 2007 9:36 pm ] |
Tytuł: | |
Jeśli stawiasz na hamowanie to na przód. Jeśli na przyspieszenie to na tył ![]() Tak na serio to liczy się bezpieczenstwo, czyli lepsze na przód. |
Autor: | ixes [ ndz lis 25, 2007 9:37 pm ] |
Tytuł: | |
Mowią ze lepiej na przod. Tyl mozesz jeszcze kontrować w poslizgu itp. a jak przod poleci to mogila. Gdzieś widzialem filmik ADAC na ten temat. No i przod musi odprowadzic wiecej wody niz tyl. pozdrawiam |
Autor: | bary123ce [ ndz lis 25, 2007 9:39 pm ] |
Tytuł: | |
kiedyś było o jednej parze zimówek: http://www.w114-115.org.pl/forum/viewto ... ony+ty%B3u |
Autor: | BrunoGiamatti [ ndz lis 25, 2007 9:41 pm ] |
Tytuł: | |
no niby tak .. ale wielkich sniegów nie przewiduje .. a jak ma sie ten tylny napęd .... hmm popularna zasada jest ze lepsze opony pcha sie na tył. Ostatnio w TVN turbo był test że nawet w przednionapędowcu lepsze opony z tyłu powinny być ... |
Autor: | superbzorr [ ndz lis 25, 2007 9:57 pm ] |
Tytuł: | |
Hmmm... no to widzę że zdania są podzielone i jak tu wybrać...??? ![]() |
Autor: | BrunoGiamatti [ ndz lis 25, 2007 10:33 pm ] |
Tytuł: | |
zalezy tez co masz na mysli mowiac lepse i gorsze. ktore maja jaki bieżnik?? sa jakies "spruchniałe"?? |
Autor: | voytas [ ndz lis 25, 2007 10:45 pm ] |
Tytuł: | |
Też bym lepsze założył na przód. Rok temu jeździłem Beczką z zimówkami z przodu i letnimi z tyłu, to była frajda ![]() ![]() |
Autor: | Maksio [ pn lis 26, 2007 12:00 am ] |
Tytuł: | |
w szkole "szkoda auto" czy jak to tam się nazywa radzili, że lepsze opony, wbrew obiegowej opini, nie powinny iść na przód (jako oś najczęściej napędzająca samochody w PL) tylko na tył, bo jak szarpnie dupą to wtedy mogiła przy złym ogumieniu. No ale ja mam prawko od roku i 3 dni, więc co ja tam mogę wiedzieć ![]() |
Autor: | azamat [ pn lis 26, 2007 12:07 am ] |
Tytuł: | |
zasada jest taka, ze lapsze opony zaklada sie na tyl niezaleznie od tego, ktora os jest napedzana. a najlepiej to 4 tak samo dobre zalozyc i po klopocie ![]() |
Autor: | georem [ pn lis 26, 2007 12:22 am ] |
Tytuł: | |
azamat pisze: zasada jest taka, ze lapsze opony zaklada sie na tyl niezaleznie od tego, ktora os jest napedzana.
a najlepiej to 4 tak samo dobre zalozyc i po klopocie ![]() Tak jak napisałeś ZAWSZE NA TYŁ i jeżeli opony sa starsze niż 3 lata to zima lepiej ich wogóle nie zakładac. |
Autor: | ixes [ pn lis 26, 2007 12:38 am ] |
Tytuł: | |
Kurcze pamiętam jak w TVN turbo koles z ADAC zakleil plasteliną w samochodziku najpierw przednie kola a pozniej tyle. I pokazywal ze przy zaklejonych przednich autko pchnięte kręcilo bąki, a przy zalkejonych tylnych jechalo jak po sznurku... No chyba ze ten test mial udowodnic cos innego.. ![]() |
Autor: | laudan [ pn lis 26, 2007 12:44 am ] |
Tytuł: | |
Lepsze na tyl, z przodu niewiele Ci pomoga. |
Autor: | beet [ pn lis 26, 2007 12:56 am ] |
Tytuł: | |
ixes pisze: przy zaklejonych przednich autko pchnięte kręcilo bąki, a przy zalkejonych tylnych jechalo jak po sznurku
Kazdy pewnie ma swoja opinie, ja jezdzilem ubiegla zime przednionapedowcem, wyprowadzic tyl samochodu z poslizgu (powiedzmy ze kontrolowanego) to male piwo, gorzej jak przod straci przyczepnosc. Zawsze mi sie wydawalo, ze przedni naped jest bardziej przewidywalny dla mniej wprawnego kierowcy (czyt. mnie ![]() ![]() Pozdrawiam |
Autor: | Prezeslaw [ pn lis 26, 2007 2:07 am ] |
Tytuł: | |
Moim skromnym zdaniem lepsze powinny iśc na oś napędową. Zwiększa to reakcje samochodu na pedał gazu (czyli dodawanie gazu i odpuszczanie) a to też bardzo pomaga w wychodzeniu z poślizgu. Jeśli jedziemy zwykłym tylnonapędowym Mercedesem, to podsterowność (którą takie auto ma zwykle wpisaną w naturę) będzie na przeszkadzać dosyć często. Zdarzało mi się wychodzić z poślizgu ujmując gazu na biegu, a do tego potrzeba przyczepności osi napędowej. Można też z podsterowności przejść w nadsterowność dodając gazu - wtedy zarzuca tyłem, ale i tutaj kontrolę nad autem poprawiają dobre guy z tyłu. Tej zimy wyjątkowo mam takie same opony na wszystkich kołach, więc nie miałem takich dylematów. Ale zwykle lepsze szły na tył (zawsze auto tylnonapędowe). Polecam też nowe oponki. Ostatnio kupiłem bardzo dobre opony na oryginalnych felgach Mercedesa za 400,- więc nie musi być to kosztowna operacja. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |