MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
gasnie na benzynie [ROZWIAZANIE str.4] https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=30236 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | Crazy_Russian [ śr lis 28, 2007 5:25 pm ] |
Tytuł: | gasnie na benzynie [ROZWIAZANIE str.4] |
Witam. Mam niestety problem ze swoja Mercedes. Auto mi gasnie na benzynie. Odpale, chodzi, ruszam, jade, wrzucam luz lub sprzeglo i gasnie (na benzynie). Na LPG jest ok, ale zanim przelacze to jade na benzynie. Problem sie zaczal kiedy pojechalem na kolejny przeglad i regulacje LPG. Mechanik z racji, ze stanowisko do regulacji LPG bylo zajete, "zaprosil" mnie do stanowiska obok, gdzie wymienil swiece (oryginalne mercedesowskie), sprawdzil kopulke, zamocowal wypadajacy przy kichnieciu przewod pod filtrem i powiedzial "to niech pan przejedzie na stanowisko obok to wyregulujemy teraz instalacje" Wyjezdzalem na benzynie i auto mi gaslo pare razy jak wcisnalem sprzeglo podczas manewru. Nie zwrocilem na to uwagi. Potem gaz wyregulowal, ja wsiadlem, jako ze silnik cieply to sie od razu przelaczyl na LPG i dojechalem do domu. Rano niespodzianka, to co uwazalem za przypadek okazalo sie nagminne. Auto gasnie na benzynie. Na 1 dzien poprawe uzyskalem poprzez odlaczenie tego czujniczka co jest przy lince gazu. Myslalem ze moze on jest zwalony, ale dzisiaj mimo ze czujniczek odlaczony pojawily sie klopoty. Ale dopiero na rozgrzanym silniku (nie wiem czy to ma znaczenie)-moze rano sie okaze ze i na zimnym juz jest "kaszana" Ma ktos pomysl od czego zaczac? |
Autor: | BrunoGiamatti [ śr lis 28, 2007 6:23 pm ] |
Tytuł: | |
a rurke wsadził z powrotem po jej sprawdzeniu ![]() |
Autor: | Crazy_Russian [ śr lis 28, 2007 8:05 pm ] |
Tytuł: | |
ALPAq pisze: a rurke wsadził z powrotem po jej sprawdzeniu
![]() Rurka jest wsadzona. Bez niej bym nie odpalil. Wiem ze mechanik oprocz wymiany swiec regulowal mi linke od gazu. Powiedzial ze linka sie klinuje. Ktos na forum mial podobny problem i mechanik jemu powiedzial, aby zostawic linke napieta tak ze 3 mm-aby nie zalaczac czujnika. Wydaje mi sie ze gasnie tylko jak jade. Jesli odpale auto podczas jazdy na luzie to znowu zgasnie, ale jesli sie zatrzymam i odpale to nie zgasnie. Dziwne |
Autor: | Meeta [ śr lis 28, 2007 9:37 pm ] |
Tytuł: | |
a co ma dać takie napięcie linki, aby ten czujnik się nie załączył?? On chyba powinien się załączać ![]() |
Autor: | Jurand [ czw lis 29, 2007 9:33 am ] |
Tytuł: | |
Crazy_Russian pisze: regulowal mi linke od gazu. Powiedzial ze linka sie klinuje. Ktos na forum mial podobny problem i mechanik jemu powiedzial, aby zostawic linke napieta tak ze 3 mm-aby nie zalaczac czujnika
BZDURY Ci gadał i tak samo zrobił Nie domyka się przepustnica, przez co czujnik położenia przepustnicy nie załącza biegu jałowego i silnik gaśnie. Trzeba z powrotem przeregulować linkę gazu. Swoja droga to, czego ci „fachowcy” nie wymyśla, ostatnio u znajomego przy okazji wymiany ka-jeta zobaczyłem przewiercona przepustnice ![]() |
Autor: | Crazy_Russian [ czw lis 29, 2007 9:43 am ] |
Tytuł: | |
Jurand pisze: Nie domyka się przepustnica, przez co czujnik położenia przepustnicy nie załącza biegu jałowego i silnik gaśnie.
Trzeba z powrotem przeregulować linkę gazu. LInka gazu jest tak ustawiona, ze po puszczeniu pedalu gazu, czujniczek jest wciskany do konca. A chyba tak powinno byc. |
Autor: | Jurand [ czw lis 29, 2007 9:48 am ] |
Tytuł: | |
który czujnik ?? tzw opóźnienia - wygląda jak krańcówka. czy ten na osi przepustnicy ? |
Autor: | Crazy_Russian [ czw lis 29, 2007 9:55 am ] |
Tytuł: | |
Mam na mysli czujnik ktory jest zalaczany poprzez krzywke, ktora jest polaczona z koncem linki gazu (Taki z 3 pinami o ile dobrze pamietam) |
Autor: | Jurand [ czw lis 29, 2007 10:05 am ] |
Tytuł: | |
to nie ten czujnik, ma dwa piny a ten trzeci to tylko plastikowy trzpien ![]() na osi przepustnicy pod ka-jetem masz czujnik jej położenia gość wykręcił linkę i sterownik "nie wie", że pedał gazu nie jest wciśnięty i nie steruje wolnymi obrotami na PB na LPG masz niby dobrze bo przepustnica jest uchylona i mieszanka sobie płynie do cylindrów. nie ma co dalej pisać - trzeba tylko linkę poluzować. |
Autor: | Crazy_Russian [ czw lis 29, 2007 10:24 am ] |
Tytuł: | |
Jurand pisze: gość wykręcił linkę i sterownik "nie wie", że pedał gazu nie jest wciśnięty i nie steruje wolnymi obrotami na PB
...trzeba tylko linkę poluzować. No wlasnie mechanik powiedzial ze linka sie zacina i cos popsikal i pogmeral, aby nie przycinala sie. Czyli jesli cos sie zmienilo to linka jest bardziej zluzowana. Ale rzuce okiem dzisiaj jesli mi sie uda zlokalizowac ten wspomniany przez Ciebie czujnik. |
Autor: | Jurand [ czw lis 29, 2007 10:43 am ] |
Tytuł: | |
szukaj tego: ![]() |
Autor: | TReneR [ czw lis 29, 2007 11:25 am ] |
Tytuł: | |
Skoro przelacznik biegu jalowego sie zalacza (kewstia tylko czy sam on jes sprany) to tym bardziej bedzie sie przelaczal przelacznik zamkniecia przepustnicy. Przy naciskaniu gazu najpierw rozlacza sie przelacznik biegu jalowego, puzniej przelacznik zamkniecia przepustnicy a na samym koncu zalacza przelacznik pelnego otwarcia. Najlepiej rozepni obie wtyczki i sprawdz czy wszystkie przelaczniki dzialaja jak trzeba. |
Autor: | Crazy_Russian [ czw lis 29, 2007 11:50 am ] |
Tytuł: | |
TReneR pisze: ...
Najlepiej rozepni obie wtyczki i sprawdz czy wszystkie przelaczniki dzialaja jak trzeba. SProbuje, choc miernikiem poza sprawdzeniem akumulatora to nie bardzo potrafie sie poslugiwac. Zastanawia mnie tylko co on mogl (mechanik) spierdzielic, ze jest zle po wyjezdzie od niego. Zdejmowalem pokrywe filtra, bo myslalem ze moze cos przypadkowo rozlaczyl, ale "na oko" i na macanego wszystko bylo OK. |
Autor: | TReneR [ czw lis 29, 2007 12:00 pm ] |
Tytuł: | |
A moze poprostu miales poprzednio caly czas podciagnieta linke gazu i przepustnica sie nie domykala? Jakie miales wolne obroty na Pb przed wizyta u gazownika? |
Autor: | Crazy_Russian [ czw lis 29, 2007 12:10 pm ] |
Tytuł: | |
TReneR pisze: A moze poprostu miales poprzednio caly czas podciagnieta linke gazu i przepustnica sie nie domykala? Jakie miales wolne obroty na Pb przed wizyta u gazownika?
Wlasnie w tym kierunku mysle. ![]() SLowo wstepu. Kiedys marudzilem gazownikowi, ze podczas dluzszej jazdy na gazie (np. na wakcje), jak zgasze auto to mam potem problemy z odpaleniem. Musze dosc dlugo krecic, jak zalapie to chodzi jakby na niewszystkich cylindrach i musze go przegazowac, aby bylo ok. ...i podczas ostatniej wizyty ta regulacja linki byla z komentarzem "linka sie panu przycina i moze nie domykac przepustnicy i to moglo byc panskim problemem z odpalaniem na zgrzanym silniku" [cytowalem z pamieci] Takie tez mialem przypuszczenia, ze ta linka moze byc przyczyna, dlatego tez nie bralem sie za jej podciagniecie, a odpialem ten czujnik z ktorym ona wspolpracuje. Przez 1,5 dnia bylo OK. Moze zalozyc spowrotem ten czujnik i podciagnac linke, tak aby nie zalaczala go ? |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |