MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Co na początek???
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=30262
Strona 1 z 2

Autor:  Gwizdus [ czw lis 29, 2007 10:50 pm ]
Tytuł:  Co na początek???

Witam wszystkich!
Od jakiegoś czasu zacząłem sie poważnie zastanawiac nad kupnem pierwszego samochodu. Oczywiscie miałby to być Mercedes tylko jaki? Rzecz jasna coupe. Auto które by mi pasowało najbardzej i według mnie jest jednym z najpiękniejszych to MB SEC 500/560 tylko czy to dobre auto na początek? Wiele osób stara się mnie zniechęcić mówiąc o kosztach utrzymania, paliwie (niechce LPG) itd. Czy ktoś byłby na tyle uprzjemy i powiedział co i jak jest z tym autkiem naprawde i czy warto na niego odkładać bo właśnie na takim etapie jestem. Chcialbym sie zmieścić do 20-22tys max. (czy wogóle za takie pieniądze można kupić SECa w przyzwoitym stanie)

Autor:  PRZEMEK1234 [ pt lis 30, 2007 1:05 am ]
Tytuł: 

wiesz, ja jezdzilem oplem omega dieslem przez dluzszy czas i pewnego dnia wpadlem na pomysl zeby kupic merca. Rozwazalem 124 i 126 we wszystkich wersjac silnikowych i skonczylo sie na 126 500. Na poczatku zerkalem tylko na mniejsze silniki ale faktem jest ze te auta nigdy nie byly ekonomiczne i spalanie 13, 14, czy 16 to juz nie jest duza rownica... Natomiast powem ci tak z perspektywy czasu jesli kupiłbym 2,8 czy 3,0 czy pewnie nawet 3,8 to bym sie teraz zaplakal. Ostatnio jezdzilem SL 3,5 piekny samochod tylko ma jedna wade nie przyspiesza... Jest dramat.. Wystepuje straszna roznica miedzy 3,5 i 5,0 a z tego co wiem to pali mu dokladnie tyle co mi. Konkluzja nie boj sie duzego silnika jesli 126 to polecam 5,0 lub 5,6 a jesli 124(E) to kup 3,0 lub 3,2.
Ps. Czesci w serwisie do 126 sa smiesznie tanie, np. za dorobienie linki recznego chcieli wziasc 200 zl w warsztacie pojechalem do serwisu i kupilem orginal za 132 zl [zlosnikz]

Autor:  kuba124 [ pt lis 30, 2007 1:28 am ]
Tytuł: 

PRZEMEK1234 pisze:
Czesci w serwisie do 126 sa smiesznie tanie

To chyba do sedana. [zlosnik] Trzy magiczne literki SEC i ... [szalone]

Gwizdus pisze:
Wiele osób stara się mnie zniechęcić mówiąc o kosztach utrzymania, paliwie (niechce LPG) itd.

Chce LPG chce. [zlosnik] Trzeba tylko mądrze założyć. [zlosnik] Koszta utrzymania i jazdy na Pb okrutne. [szalone]

Gwizdus pisze:
Czy ktoś byłby na tyle uprzjemy i powiedział co i jak jest z tym autkiem naprawde i czy warto na niego odkładać bo właśnie na takim etapie jestem. Chcialbym sie zmieścić do 20-22tys max. (czy wogóle za takie pieniądze można kupić SECa w przyzwoitym stanie)

Ja nie jestem obiektywny bo mam hopla na punkcie SECa więc powiem, że warto. :) W tym aucie może się popsuć wszystko. Zobacz co ja wymieniłem i to jeszcze nie koniec. [zlosnik] Jeżeli chcesz kupić SECa naprawdę DOINWESTOWANEGO przy którym na dzień dzisiejszy nic nie ruszysz to polecam 420 SEC 88'
mojego kolegi, który jest aktualnie na sprzedaż. Cena 20 tys. [cool]

Autor:  georem [ pt lis 30, 2007 2:23 pm ]
Tytuł:  Re: Co na początek???

Gwizdus pisze:
Witam wszystkich!


SZUKAJ!!! Już wszystko było o tych autach.

Autor:  ukaniu [ pt lis 30, 2007 2:26 pm ]
Tytuł: 

Pierwszy samochód... czterolitrowy... pięciolitrowy... dlatego MB
Najlepiej tani (dlatego stary MB) i z LPG :-?
Miejmy nadzieję nauczka nie będzie zbyt kosztowna

Autor:  Croolick [ pt lis 30, 2007 8:13 pm ]
Tytuł: 

PRZEMEK1234 pisze:
Czesci w serwisie do 126 sa smiesznie tanie



Jesteś jedyny na tym forum, który tak twierdzi. [hehe]

Autor:  GEORGE P. [ pt lis 30, 2007 8:35 pm ]
Tytuł: 

Croolick pisze:
PRZEMEK1234 pisze:
Czesci w serwisie do 126 sa smiesznie tanie



Jesteś jedyny na tym forum, który tak twierdzi. [hehe]




Hehe, nie napisał czy do W126 czy 126p : [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  kamiljua [ sob gru 01, 2007 2:46 am ]
Tytuł: 

Mym pierwszym samochodzikiem byl 126 SEC 4,2 V8. Nigdy nie zalowalem , rzeczywiscie dosyc sporo palil ,ale wrazenia z jazdy rekompensuja kazda wydana na paliwo zlotowke :) Niczym sie nie przejmuj , bedziesz mial kozaka i napewno bedziesz zadowolony. Z tego co wiem nie odczujesz raczej wiekszej roznicy w spalaniu miedzy 4,2 , a 5,6. Za to 560 jest konkretna...Nigdy nie zapomne jak taka sobie pomykalem przez jakis czas...Ma naprawde srogiego buta :lol:

Autor:  Gwizdus [ sob gru 01, 2007 11:38 am ]
Tytuł: 

Dziękuje za dotychczasowe odpowiedzi.

A jeśli chodzi o SECa ECE 85`-87` w porównaniu z nowszymi modelami to jest jakaś duża rożnica w mocy czy w czym kolwiek innym np awaryjność ?

Co do częsci to licze się z kosztami ale jak z ich dostępnością na polskim rynku?

Autor:  leggio [ sob gru 01, 2007 8:23 pm ]
Tytuł: 

Witam

Co do części ,to wszystkie są dostępne w serwisie [zlosnik] ..ogónie tanie nie są..regulator ciśnienia paliwa do mojego kosztuje 420 zł...ale dla SEC-a z 1990r już ponad 1000 zł,ale jest dużo częsci używanych i raczej nie ma z tym problemu....i jest też dużo zamienników :)

Co do mocy,z tego co się orientuję to 560 od 279 do 300 KM,po tuningu AMG do 400 KM.

Co do spalania,mój 380se po mieście pali zazwyczaj 17 litrów i nie ma możliwości aby spalił mniej(jazda na ssaniu,krótkie przejazdy,klima,kick-down,ostre chamowanie...czasami :) ...jedynie więcej)...kolegi SEC 500se pali od 20 litrów,ale w trasie V8 palą już o wiele mniej, przy w miarę spokojnej jeżdzie zazwyczaj 10 litrów.

Co do przyśpieszenia...mój ma 218 KM i naprawdę nie narzekam,na hamowni osiągnął 8.19(rekord) do setki ale przy innych pomiarach zazwyczaj 8.5sekundy,no cóż to automat.Co do 500-560 zbierają się lepiej,lepszy moment obrotowy i moc koni,czasem jeżdzę 500(260 KM) i czuć różnicę...w spalaniu też :)

Co do awaryjności .....wszystko się może zepsuć są to samochody które mają parę lat...niestety :( . Raczej polecam przed rokiem 1985 ,praktycznie zero elektroniki i tańsze części niż w II serii (a od roku 1983 blacha też była ocynkowana,bo nieraz spotkasz się na forum że dopiero od roku 1985,ale to nie prawda)

Ogólnie polecam ,auto wspaniałe komfort i przyśpieszenie też.

Powodzenia...obyś trafił dobry...lepiej zapłacić dużo i mieć cacko a nie przy nim grzebać :)

Autor:  kuba124 [ ndz gru 02, 2007 2:04 am ]
Tytuł: 

leggio pisze:
Powodzenia...obyś trafił dobry...lepiej zapłacić dużo i mieć cacko a nie przy nim grzebać

W każdym grzebiesz. [zlosnik] Taki urok SECa :)

Autor:  Mor [ ndz gru 02, 2007 7:49 am ]
Tytuł: 

kuba124 pisze:
W każdym grzebiesz. Taki urok SECa


Taki urok wszystkich starych samochodów. Ale grzebanie w sec'u to dodatkowo przyjemność. Większość rzeczy jest zrobiona w sposób logiczny i przemyślany i da się je rozebrać i złożyć bez większych kłopotów. Oczywiście, jak w każdym innym aucie jest parę zagwozdek i zwyczajnych kaczanów. Mimo tego swojego bym się nie pozbył za żadne skarby.

Autor:  Croolick [ ndz gru 02, 2007 9:13 am ]
Tytuł: 

leggio pisze:
jazda na ssaniu


Przy K-Jecie ssnie to chyba tylko w żołądku. No może nie tylko. [hehe]


leggio pisze:
a od roku 1983 blacha też była ocynkowana,bo nieraz spotkasz się na forum że dopiero od roku 1985,ale to nie prawda)



Mocne słowa, proszę o dowody.

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ ndz gru 02, 2007 10:19 am ]
Tytuł: 

Croolick pisze:
leggio pisze:
jazda na ssaniu


Przy K-Jecie ssnie to chyba tylko w żołądku. No może nie tylko. [hehe]


leggio pisze:
a od roku 1983 blacha też była ocynkowana,bo nieraz spotkasz się na forum że dopiero od roku 1985,ale to nie prawda)



Mocne słowa, proszę o dowody.



prosze bardzo -w MB ocynk całkowity jest chyba od W211 lub od drugiej seriiw 210 czyli okolice 2000-2001.Jak ktos che zobaczyc jak wygląda "ocynkowane" wito lub W220 z 2000r to mam fotosy [zlosnik] :evil: Mam tez uszkodzone BMWz 97 roku i tam jest DWUSTRONNY ocynk -tez moge dać foto....MB poprostu tylko brał duzo kasy za auta i ocynk dawał tylko od srodka(ale tez kiepski [szalone] )

Autor:  nagro [ ndz gru 02, 2007 10:21 am ]
Tytuł: 

MERCEDES 4 EVER pisze:


prosze bardzo -w MB ocynk całkowity jest chyba od W211 lub od drugiej seriiw 210 czyli okolice 2000-2001.Jak ktos che zobaczyc jak wygląda "ocynkowane" wito lub W220 z 2000r to mam fotosy [zlosnik] :evil: Mam tez uszkodzone BMWz 97 roku i tam jest DWUSTRONNY ocynk -tez moge dać foto....MB poprostu tylko brał duzo kasy za auta i ocynk dawał tylko od srodka(ale tez kiepski [szalone] )


Nie za bardzo rozumiem. Na co są te dowody? Bo chyba nie na to że ocynk był w W126 od 83 roku. Chyba że na to że w W126 nawet od 85 nie było ocynku :)

Pozdrawiam

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/