Wziąłem się w końcu za wymianę filtra przeciwpyłkowego w 320-tce. Operacja, choć nie skomplikowana, wymaga trochę zabawy. Trzeba powykręcać kilka śrubek, bo inaczej zostaną połamane kawałki plastiku.
Najpierw trzeba zdjąć dwie długie uszczelki z miejsc zaznaczonych czerwonymi kropkami:
W miejscu zaznaczonym kreskami jedna uszczelka zachodzi niżej i nie dało się dobrze zaznaczyć, ale każdy będzie wiedział o co chodzi.
Potem wyciągamy ten środkowy plasticzek:
Teraz czas na wykręcenie 6 śrubek:
Teraz można powyciągać poszczególne elementy plastikowej osłony
I w środku siedzi filtr. Zdejmuje się jedynie dolne zabezpieczenie i wyciąga filtr w 2 częściach, tak też się go zakłada.
Przy wkładaniu nowego filtra należy zwrócić uwagę na jego prawidłoze połączenie:
Zakładanie osłony filtra jest w sumie proste, trzeba jedynie pamiętać, żeby dobrze złożyć ją w tym miejscu:
Pomaga przy tym wyjęcie tej kratki:
Przy składaniu trzeba dobrze wsunąć tą uszczelkę wargową w rowek (strzałki):
Z potrzebnych narzędzi śrubokręt krzyżakowy i nowy filtr
