MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

MB 100 BUS -opinie
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=30904		 Strona 1 z 1
Autor:  Marcin S [ pt sty 04, 2008 8:53 pm ]
Tytuł:  MB 100 BUS -opinie
Znajomy poprosił mnie żebym wyraził opinie na temat samochodu jaki chce kupić :
http://www.allegro.pl/item291664810_mercedes_mb_100.html
Link do fotek i opisu na allegro (cena nie jest kwestią dyskusji, tylko samochód, więc raczej może zostać w dziale "plastików")
Samochód ma jeżdzić z firmie turystycznej, jako wycieczkowy BUS
VSA63137011012254

rozkodowany:
VIN VSA63137011012254
Body 1
Plant 57
Model MB 180CHAS
Chassis 63137011012254
Engine 616963 10 053827
Transmission 718310 10 010816
Tyres
Primary 195R16P80
Rear 195R16P80
Order P 8 577 00484
Approx. year not defined
Cab 332800 10 012332
Steer 766451 10
Dealer Spain (577)
Paint
0228 Unknown code
Options
C08 Unknown code
C42 rear axle stabilizer
C50 hydraulic power steering (с 1978)
J21 Unknown code

oraz VIN z linkiem do EPC:
http://www.detali.ru/cat/OEM_MB0.asp?WDB=VSA63137011012254

Opnie, sugestie, warto się pakować, lepiej poszukać czegoś innego.
Ze zwykłymi MB nie ma problemów... ale ten ładnie wygląda, jest wręcz idealny i będzie musiał zapracować na siebie.
Opinie o silniku, skrzyni, typowych bolączkach, no i o przednim napędzie.... :roll:
Usterkowość, koszta utrzymania.

ps.Czy to jest ten silnik 240D beczkowy , czy to już ten nowszy ;) 616 to nieśmiertelna jednostka

Chce poznac Wasze opinie, bo zawsze można się czegoś nowego dowiedzieć.
Autor:  Gerri [ pt sty 04, 2008 9:26 pm ]
Tytuł: 
Słyszałeś, co znaczy 100MB?

STO MAŁYCH BOLĄCZEK [zlosnik]

Zwróć uwagę na zawieszenie: jest na drążkach skrętnych (podłużnych)
Jeżeli nie było odpowiednio konserwowane (smarowane) - to ma tendencje do zacierania się, - lub przeciwnie: do nadmiernych luzów wskutek zużycia elementów.

Tak to zazwyczaj jeździ bezproblemowo, a to, co się pojawia w czasie eksploatacji to są jednak Małe Bolączki [usmiech]
Autor:  Marcin S [ pt sty 04, 2008 9:45 pm ]
Tytuł: 
Gerri pisze:
Słyszałeś, co znaczy 100MB?

STO MAŁYCH BOLĄCZEK [zlosnik]


[uhaha] tego nie słyszałem
Autor:  _me: how_ [ pt sty 04, 2008 9:55 pm ]
Tytuł: 
Silnik 240 w MB100 nadaje się dla firmy organizującej imprezy integracyjne przy sportach ekstremalnych, bo do takich należy jazda wierzchem na czterocylindrowym silniku diesla z żeliwnym blokiem. Nie wiem, czy miałeś przyjemność, ale pokrywa między kierowcą a pasażerem jest chyba tylko po to, żeby nie waliło olejem po podsufitce. W połączeniu z tymi czerwonymi siedzeniami, bo ciężko to nazwać fotelami z miejskiego Jelcza może być naprawdę ciekawie. Ciekawi mnie też jak rusza 70 koni z czternastką luda na pokładzie, ale w sumie co za różnica, czy cement, czy żywiec.
Autor:  Gerri [ pt sty 04, 2008 11:06 pm ]
Tytuł: 
Trochę przejeździłem furgonem - 140 szedł [zlosnik]
Autor:  _me: how_ [ sob sty 05, 2008 1:18 am ]
Tytuł: 
Gerri pisze:
Trochę przejeździłem furgonem - 140 szedł [zlosnik]


Tego hamuje szyba. [hehe]

Mój 240D też idzie 140. Tylko przy tych obrotach nie słychać myśli, mimo że mam ścianę grodziową. Prawdziwą, a nie pokrywkę. Ale może tam jest 5. bieg.

Do wożenia mniej wymagających turystów po mieście, może jakiś krótki transfer.
Autor:  adler1934 [ sob sty 05, 2008 12:40 pm ]
Tytuł: 
Warto wejść pod auto.Rama rurowa jest praktycznie nieśmiertelna,ale w dwudziestoletnim MB 100 można się spodziewać korozji w innych miejscach. Szczególnie gniją wzmocnienia przy punktach mocowania do ramy i wtedy nadwozie zaczyna żyć własnym życiem.Efekt jest zabawny,ale raczej nie dla pasażerów.
Autor:  Miki01 [ sob sty 05, 2008 12:53 pm ]
Tytuł: 
Witaj,
ja słyszałem inna wersję opinii na temat 100MB - Minimum Braków 100! [zlosnik] . Opinia zasłyszana od dwóch użytkowników ;) Daje do myślenia...
Pzdr
Autor:  MercSwir [ sob sty 05, 2008 3:36 pm ]
Tytuł: 
A ten kucharz na tylnim siedzeniu to gratis?? bo jak z kuchorzem to sie opłaca.
(me: how) pisze:
Ciekawi mnie też jak rusza 70 koni z czternastką luda na pokładzie, ale w sumie co za różnica, czy cement, czy żywiec.


Srutututu pęczek drutu. Nasz kaczor zwija sie ponadprzeciętnie z 1.300 na pokładzie. Mieliśmy dla porównania peugeota boxera 2.2 tddtidtrddidas więc na to jego 120 koni to był śmiech. Na pusto owszem zapierdzielał jak szalony ale dostał tonke na pake i zaczął sie dławić. Nie mógł pod górke podjechać. Padło Padło i jeszcze raz padło.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/