MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
E250D świece długogrzejne a za krótki czas grzania???? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=30931 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Chuck Norris [ sob sty 05, 2008 6:57 pm ] |
Tytuł: | E250D świece długogrzejne a za krótki czas grzania???? |
mam problem jak w temacie... wiem że są swiece krótko i długo grzejne z tym że to krótko i długo nie wiem ile ma trwać... w swojej gwieździe świeczki grzeją mi max 5s to chyba nawet jak na krókogrzejne jest za krótko... i nawet jak jest ciepły to wał musi zrobić kilka obrotów żeby po takim jednorazowym grzaniu zapalił. Domyślam się że mam jakiś przekaźnik za krótko ustawiony... gdzie tego szukać??? Dodam że po podgrzaniu 2-3 razy pali na dotyk od tylko ruszenia wałem a po "razie" grzania trzeba nim pare razy zakręcić. gdzie szukać dziury????? |
Autor: | Gerri [ sob sty 05, 2008 7:27 pm ] |
Tytuł: | Re: E250D świece długogrzejne a za krótki czas grzania???? |
Chuck Norris pisze: świeczki grzeją mi max 5s Świece grzeją pięć sekund, czy kontrolka świeci pięć sekund? Chuck Norris pisze: i nawet jak jest ciepły to wał musi zrobić kilka obrotów żeby po takim jednorazowym grzaniu zapalił.
Jak jest ciepły to powinien bez świec palić na dotyk |
Autor: | Chuck Norris [ pn sty 07, 2008 8:06 pm ] |
Tytuł: | |
dobre pytanie... ale z tego co wiem to swiece grzeją tyle ile kontrolka świeci |
Autor: | Gerri [ pn sty 07, 2008 8:32 pm ] |
Tytuł: | |
Jeżeli nie odpalisz silnika po włączeniu zapłonu, to świece grzeją ok. 40 sekund, po czym wyłączy je układ czasowy. Zgaśnięcie kontrolki nie ma z czasem grzania nic wspólnego; informuje jedynie, że ukłąd jest sprawny, a silnik jest gotowy do odpalenia. Zrób doświadczenie: otwórz maskę, włącz zapłon, i przystaw ucho w okolicę przekaźnika (lub połóź na nim rękę). Właśnie po ok. 40 sekundach usłyszysz (poczujesz) wyłączenie przekaźnika. Tak więc wielokrotne włączanie zapłonu dla lepszego podgrzania jest niczym nieuzasadnione |
Autor: | Chuck Norris [ wt sty 08, 2008 1:15 pm ] |
Tytuł: | |
ale po takim pięciosekundowym nagrzaniu niestety muszę go chwilę pogręcic... a to chyba nie jest zbyt zdrowe dla silnika... jak tylko auto wróci od lakiernika to zaraz sprawdze tylko wytłumacz mi jeszcze który to przekaźnik... obrazowo jeśli można ![]() aha... zauwazyłem jeszcze jedną rzecz przy grzaniu... jak przekręce stacyjkę to coś cyknie (przekaźnik) i na sekunde przed zgaśnieciem kontrolki grzania świec tak jakby się odłączało - też cyka... i też za cholere nie wiem co to jest... i słyszę to jakby spod tunelu srodkowego tzn może nie tyle spod jakby w nim był jakiś przekaźnik... dodam że mam webasto... a właściwie tylko sterowanie bo webasto było za zderzakiem z prawiej strony i po stłuczce (cholerne ABS-y) własnie ta strona dostała... no i webasto wymontowane... ale sterowanie zostało... może to coś od webasta... |
Autor: | mercedes124_1987 [ śr sty 09, 2008 5:51 pm ] |
Tytuł: | |
cześć tu masz foto z umiejscowieniem sterownika ![]() a o świecach jakie mają być czytałem wczoraj bo też szukam zasady działania tych sterowników i całej tej instalacji i sprawa ma sie tak: do stycznia 89 były inne świece i sterowniki grzewcze tzn świece grzały sie tyle co świeciła kontrolka i do momentu zakręcenie rozrusznikiem wtedy następowało odłączenie grzania.A w lutym 89 zastosowano moduł grzania świec z dogrzewaniem podczas pracy silnika i wtedy były inne świece a czas ich grzania był określany przez czujnik temp. w silniku i teraz najlepsze te świece do tych nowszych sterowników maja mieć nacięcie do okoła sześcio kantu na klucz jak znajde foto to wkleje jesli sie coś mylę proszę poprawic |
Autor: | Chuck Norris [ śr sty 09, 2008 6:11 pm ] |
Tytuł: | |
ojojoj... mówisz z sensem ale ten sterownik jak piszesz... u mnie tego nie ma .. troche inny silnik mam albo tylko złudzenie... jutro odbieram MB od lakiernika i zobaczymy co mu dolega... i od razu looknę ten przekaźnik... <br>Dodano po 1 minutach.:<br> aha... to nacięcie jak piszesz może i było dla nich ale 15 lat temu... a teraz juz chyba nie kupię takiej świecy jak chciała fabryka... |
Autor: | mercedes124_1987 [ śr sty 09, 2008 6:36 pm ] |
Tytuł: | |
kupisz beru takie robi silnik może masz inny bo ja mam cylindrów i turbo ale przekaznik zawsze jest w tym samym miejscu jak znajde foto tych świeczek to wkleje.Jeszcze jedno może masz padnięty ten czujnik ten w bloku sterownik "myśli" ze masz cały czas rozgrzany silnik i kontrolka świeci te pięć sek. umnie nie mam podpietego tego czujnika starsze auto 88 a mam sterownik z 92 i jak nie mam tego czujnika świece grzeją mi prawie 20 sek. zamówiłem ten czujnik i jutro będę go montował.Sprawdz u siebie czy jak go odepniesz będzie grzał właśnie tak długo? a jedni mówią ze czujnik jest nad alternatorem w bloku na jeden kabel a drudzy ze w głowicy i ma być na 2 kabelki to zostaje Ci testowanie albo rozebranie wtyczki takiej małej co w pina sie w ten sterownik i wiciągniecie kabla prawdo podobnie będzie biały i w kostce będzie miał numer sześć myślę że Ci nie namieszałem bardzo ![]() ![]() prosze |
Autor: | Debesciak [ śr sty 09, 2008 10:57 pm ] |
Tytuł: | |
jak załączysz grzanie swiec to zapal swiatło w kabinie w momencie wyłączenia swiec zauwazysz rozjasnienie sie swiatła da to sie zauważyć zarowno na przez odpaleniem silnika jak i po odpaleniu to chyba najprostrzy sposób okreslenia ile czasu swiece są podgrzewane |
Autor: | Chuck Norris [ czw sty 10, 2008 6:50 pm ] |
Tytuł: | |
to jest dobry pomysł z tym światłem ![]() i jakoś tak miałem... jak gasły kontrolki to chyba się światło rozjasniało... albo jak włączałem stacyjke... teraz już głowy nie dam... a moja mercedes miała być na dzisiaj a sie okazuje że będzie miał malowaną jeszcze raz maskę bo coś tam nie pokryło jak należy i będzie poprawka... no i plus blacharze którzy złożą to wszytsko ładnie do kupy to może na sobote gwiazdka będzie w domu... szkoda bo juz tak sie cieszyłem... bo tak mi sie podoba mruczenie 20V w tym 2,5 mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr baaaaaaaaaaaajka!!!!!!!!! ![]() |
Autor: | grzechch [ sob sty 12, 2008 7:28 pm ] |
Tytuł: | |
Bardziej podoba mi sie praca mojego 300 D 24V. Co do świec. Czas grzania świec zależy od temperatury płynu chłodzącego. U mnie świece żarowe potrafią grzać nawet 15 min. przy mrozach. Gdy temperatura płynu jest wyższa czas grzania sie skraca. Zawsze jak odpalam gdy temperatury są ujemne po zgaśnieciu kontrolki czekam jakieś 40-50 s i dopiero wówczas odpalam. Powietrze w komorze jest już wówczas dobrze rozgrzane. Jeżeli chcesz sprawdzic jak długo grzeją świece wepnij kabelek do dużej kostki przy przekaźniku na wyjściu napięcia do świec. Do kabelka podlącz żarówkę a z drugiej strony jeszcze tylko masę i masz wskaźnik jak długo grzeja świece żarowe. Ja mam wlutowany kabel na stałe i diodę wewnątrz kabiny. |
Autor: | Chuck Norris [ sob sty 12, 2008 8:35 pm ] |
Tytuł: | |
powiem że bardzo długo grzeją teraz po sprawdzeniu... nie wiem czy się wogóle wyłącza grzanie bo po przekręceniu stacyjki (czyt. włączeniu grzania świec) przygasa światło i właściwie (nie czekałem nigdy tak długo żeby to światło się rozjaśniło) się nie wyłącza... nie wiem co myśleć... |
Autor: | grzechch [ sob sty 12, 2008 10:07 pm ] |
Tytuł: | |
Podłacz żarówkę będziesz wszystko wiedział. Czas grzania może byc naprawdę bardzo długi. Jeżeli nie właczysz zapłonu świece powinny sie wyłączyć po ok. 1 min. Jeżeli wokół jest cicho usłyszysz puknięcie przekaźnika. Zamiast żarówki możesz podłaczyć voltomierz ale pamietaj, że duża wtyczka musi byc na swoim miejscu w module grzania świec |
Autor: | Gerri [ sob sty 12, 2008 10:17 pm ] |
Tytuł: | |
grzechch pisze: U mnie świece żarowe potrafią grzać nawet 15 min.
Może na przyszłość przeczytaj co piszesz przed wysłaniem???? ![]() |
Autor: | Debesciak [ sob sty 12, 2008 10:29 pm ] |
Tytuł: | |
Gerri pisze: grzechch pisze: U mnie świece żarowe potrafią grzać nawet 15 min. Może na przyszłość przeczytaj co piszesz przed wysłaniem???? ![]() kolega ma cos spsutego i o tym nie wie ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |