MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Pulsujace swiatla
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=31084
Strona 1 z 1

Autor:  Druss [ ndz sty 13, 2008 11:55 pm ]
Tytuł:  Pulsujace swiatla

Witam wszystkich.

Mam problem ze swoja 190-tka.dzis ja odpalilem po 3 dniowej przerwie.cigle siedziala w garazu. po odpaleniu i wlaczeniu swiatel postojowych zauwazylem ze one lekko pulsuja. zapalilem lampe w srodku auta i ona tez pulsowala. wyjechalem z garazu, wyszedlem z auta zobaczylem tylne lampy, one tez pulsowaly. przegazowalem go i nic to niedalo.
i zauwazylem jesczze zesilnik mial dziwne obroty, nie takie jak zawsze (nawet jak byl zimny) teraz byly takie inne.
No ale pojechalem tak na miasto do jednego sklepu.zostawilem go pod sklepem i jak wrocilem po chyba 20min max i go odpalam a tu wszystko ladnie pieknie dziala. niebylo juz tych dziwnych obrotow silnika niebylo pulsowania swiatel.
ten sklep jest moze z1,5km od garazu i niesadze zeby juz sie jakos zrgrzal albo cos.temperaturka mu troszke podskoczyla od 40 ale to wszyskto.

co myslicie co moglo to spowodowac ?? od czego moglo sie stac ??

czekam na odp i dzieki z gory

Autor:  klucha116 [ pn sty 14, 2008 7:39 am ]
Tytuł: 

stawiam na regulator napiecia w alternatorze - szczoteczki sa na wykonczeniu.

Pozdrawiam

Autor:  master [ pn sty 14, 2008 10:15 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
stawiam na regulator napiecia w alternatorze - szczoteczki sa na wykonczeniu.

+ słabe aku, bo alternator za mocno obciążony

Autor:  Druss [ czw sty 17, 2008 7:40 am ]
Tytuł: 

w zeszłym roku tez wlasnie poszly nam te szczoteczki i byly wymieniane. ale inaczej to sie objawialo... swiatla byly coraz bardziej zolte az poozniej wogule nieswiecily i byl problem z odpalaniem itp.
a co do akumulatora to zauwalylem ze jak byly te zimne dni i noce to zegarek stawal ... wiec chyba czas go naladowac, co nie ?? czy trzeba go wymieniac ??

Autor:  leopold [ czw sty 17, 2008 8:47 am ]
Tytuł: 

Druss pisze:
w zeszłym roku tez wlasnie poszly nam te szczoteczki i byly wymieniane. ale inaczej to sie objawialo... swiatla byly coraz bardziej zolte az poozniej wogule nieswiecily i byl problem z odpalaniem itp.
a co do akumulatora to zauwalylem ze jak byly te zimne dni i noce to zegarek stawal ... wiec chyba czas go naladowac, co nie ?? czy trzeba go wymieniac ??


Szanowny kolego
1. Sprawdź, czy akumulator jest ładowany i jakim napięciem (napiecie ładowania powinno być na poziomie 13.8-14.4 V, sprawdzasz zwykłym woltomierzem przy pracujacym z różnymi obrotami silniku);
2. Sprawdź, czy w układzie nie masz upływu prądu (wyłączasz wszystkie odbiorniki i zapłon, szeregowo w obwód włączasz amperomierz i sprawdzasz, jaki pobiera prąd - w zasadzie powinno być zero, ale zawsze kilka mA może płynąć (szczególnie jak masz radio z podtrzymywaniem pamięci)
3. Jeśli ładowanie OK i nie ma nadmiernego upływu prądu to akumulator kaputt - podładowanie pomoże chwilowo, ale bedzie trzeba go wymienić.
Pozdrawia wykwintnie Leopold

Autor:  Druss [ sob lut 02, 2008 3:06 pm ]
Tytuł: 

Przez pewien czas bylo wszystko ok, zadnych pulsujacyhc swiatel itp. normalnie pieknie chodizl, ale dzis jak go zwielem na przejazdzke to zauwazylem ze nie mam swiatel drogowych :-? nieiwem czemu. pozycyjne sa, dlugie sa, przeciwmgielne sa, ale drogowych nie ma. poruszalem wszystkimi bezpiecznikami i nic. nadal nie ma. ale te pozycyjne tez swiecaj tak mniej intensywniej niz wczesniej. co to moze byc?? cos w podobie mialem jak byly te szczoteczki do wymiany, ale to bylo rok temu, czy to jest mozliwe zeby tak szybko sie to zniszczylo/wykorzystalo?? i zauwazylem jesczze 2 rzeczy: ze dlugo zajmuje u odpalanie tzn przekrecam kluk a ona kreeeci kreeci i zapala, a wczesniej bylo ze odrazu krecil i zapalil i jesczze jedna sprawa: ja kjechalem to zauwazylem ze zaswiecila mi sie kontrolka od akumulatora a potem zgasla i pozniej jak go odpalalem zauwazylem ze nie mam zadnej swiecacej sie kontrolki oprucz kontrolki od swiec.

co moze mi sie dziac ??

mam nadizjee ze mnie zrozumieliscie

Pozdrawiam.

Autor:  Janfocus [ pn lut 04, 2008 12:21 am ]
Tytuł: 

to ja się przyłączę do tematu, u mnie w 126 pulsują światła i oświetlenie wewnętrzne na wolnych i nieco nie równo (być może z tego samego powodu) chodzi motor -i rzecz jasna podejrzewałem regulator napięcia alternatora, ale ostatnio odkryłem że światła pulsują też gdy mam zgaszony motor... :o Jest tam może jakiś regulator oświetlenia, co mógłby zwierać albo coś ;)?

Pozdrawiam
js

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/