| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Jak dobrać się do nagrzewnicy? swąd po włączeniu ogrzewania. https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=31129 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | WojtekW [ wt sty 15, 2008 1:29 pm ] |
| Tytuł: | Jak dobrać się do nagrzewnicy? swąd po włączeniu ogrzewania. |
Witam szanowni koledzy. Od kiedy przyszła zima moje autko trapi dziwny problem. Jak rozgrzeję silnik i włączę ogrzewanie wszystko jest ok. Zgaszę auto - odpalę silnik, włączam ogrzewanie i ... czuć swąd (tak kiedyś śmierdziało z suszarki do włosów). Po przewentylowaniu (wiatrak na max, wyłączenie ogrzewania) i włączeniu grzania jest ok. Byłem już u mechanika - podejrzenie: wentylator na wykończeniu. Okazało się że wentylator jest ok, w aucie zostały wymienione filtry kabinowe. Dolegliwość pozostała - podejrzewam jakąś grzałkę przy nagrzewnicy/samą nagrzewnicę. I teraz: jak się dobrać do tego ustrojstwa ? potrzebny kanał/ew podnośnik - czy można od środka. Autko W124 E220 '95, automat, klima |
|
| Autor: | Popey [ wt sty 15, 2008 2:56 pm ] |
| Tytuł: | |
Wyjecie nagrzewnicy to całkiem poważna operacja. Trzeba wyjąc calą deskę rozdzielczą i środkowy tunel.Dodatkowo od strony komory silnika trzeba równiez sie pogimnastykować i wyjąc pare śrubek. Życzę powodzenia bo sie przyda;) |
|
| Autor: | WojtekW [ wt sty 15, 2008 4:53 pm ] |
| Tytuł: | |
Ok - a zakładając, że nagrzewnica jest sprawna (działa, płynu nie ubywa) i nie chcę jej demontować, tylko sprawdzić czy gdzieś coś tam nie wlazło w jej okolice ? Słyszałem, że gdzieś w jej pobliżu jest jakaś grzałka - chciałbym sprawdzić czy coś tam nie wpadło, a teraz się nie fajczy - też nie chciałbym demontować całego elementu - a jedynie sprawdzić czy wszystko jest OKi |
|
| Autor: | Gerri [ wt sty 15, 2008 9:02 pm ] |
| Tytuł: | |
Nagrzewnica sama w sobie jest grzałką: nic tam więcej nie grzeje (poza ewentualnie palącym się silnikiem) Jeżeli myślisz o opornikach sterujących dmuchawą, to w W124 są poza rurami grzewczymi (są na podszybiu, na dzwonie kolumny kierownicy, od strony komory silnika) |
|
| Autor: | holyfido [ wt sty 15, 2008 9:36 pm ] |
| Tytuł: | |
Nagrzewnica sama w sobie jest grzałką Która nie osiąga większych temperatur niż płyn chłodniczy a więc ok. 90C, to trochę mało, żeby coś się przypalało/ przypiekało i było źródłem nieprzyjemnego zapachu. W W123 w obudowie nagrzewnicy mam grzałkę elektryczną powietrza, w Audi też jest, zatem w W124 pewnie też jest. Pewnie to Ci smali 
|
|
| Autor: | Mirmur [ śr sty 16, 2008 12:15 pm ] |
| Tytuł: | |
Tak jak napisał wcześniej Gerri W124 nie ma oryginalnie dodatkowych grzałek elektrycznych w nagrzewnicy. Ten zapach, o którym piszesz prawdopodobnie pochodzi z zewnątrz np. z komory silnika lub podszybia i jest tylko tłoczony do wnętrza kanałami nagrzewnicy. Czy silnik dmuchawy przypadkiem nie miał przypalonych uzwojeń i czy wirnik obraca się bez oporów? Pytam, bo napisałeś, że byłeś u mechanika a od silników elektrycznych są elektrycy ![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon} . Znajomy miał podobny problem w W126 z klimą, którym rzadko jeździł. Okazało się, że był nieświadomym hodowcą pieczarek w nagrzewnicy.
Pozdrawiam. |
|
| Autor: | WojtekW [ śr sty 16, 2008 12:41 pm ] |
| Tytuł: | |
Mechanik wyciągał silniczek i oddał go elektrykowi - sprawdzali oboje - nic tam się nie zapieka/przypieka, łożyska są w b.dobrym stanie, szczotki i wszystko inne też. Powiedział jedynie, że może coś z komory silnika się przedostawać - bo mam urwany mały kawałek gąbki montowanej na masce (na styku z uszczelką, która oddziela gródź silnika). Jakaś mysz wygryzła gąbkę :| - mam uzupełnić ubytek i obserwować. faktycznie 90C to za mało na przypalanie się czegokolwiek. |
|
| Autor: | TReneR [ śr sty 16, 2008 12:55 pm ] |
| Tytuł: | |
Moze rezystor dmuchawy - popularnie zwany jezem sie konczy wysmarzajac? |
|
| Autor: | Gerri [ śr sty 16, 2008 8:11 pm ] |
| Tytuł: | |
holyfido pisze: W W123 w obudowie nagrzewnicy mam grzałkę elektryczną powietrza, w Audi też jest, zatem w W124 pewnie też jest.
To nie jest żadna "elektryczna grzałka powietrza" tylko właśnie oporniki za pomocą których reguluje się obroty dmuchawy. I napisałem powyżej, że w W124 są POZA rurami powietrza. |
|
| Autor: | MarcinJUNAK [ śr sty 16, 2008 10:49 pm ] |
| Tytuł: | |
no to w takim razie w czym szukac przyczyn smrodu w środku samochodu? zaczynac od razu od czyszczenia klimy i wymiany uszczelnien komory silnika i nawiewów czy od razu szukac dobrego fachowca co zdejmie deske i zobaczy co tak naprawde drzemie przy tej nagrzewnicy? bo z tego co widze nie jest prosta rzecza wymontowanie tego wszystkiego samemu w nieogrzewanym garażu:) pozdrawiam |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|