MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
kiepskie ładowanie i 0,5A pobór https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=31170 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Martini [ czw sty 17, 2008 9:37 pm ] |
Tytuł: | kiepskie ładowanie i 0,5A pobór |
witojcie! No i znowu ELEKTRYKA w okularze... ![]() Myślałem że mi akumulator padł od mrozów,no i mam nowy aku i po 3 dniach już jest wyładowany. Mam jakiś dziwny pobór na postoju 0,5A a ładowanie przy 3tys obr/min 12.2V. Powinno być conajmniej 14.4V, tak mi się wydaje. Kontrolka od ładowania gaśnie, światła są itp, ale nawet po 70 km przejechanych jak na chwile auto zgasze to już ledwo ledwo odpala, a najczęściej w ogóle nie ma mocy by obrócić kilka razy rozrusznikiem. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? Drugie pytanie, poza tymatem. Kto do jasnej ciasnej projektował elektryke w W210??! ![]() |
Autor: | Gerri [ czw sty 17, 2008 10:10 pm ] |
Tytuł: | |
Sam sobie udzieliłeś odpowiedzi: - za słabe ładowanie (prawie brak) - za duży pobór prądu na postoju (przyjęte jest max. ok. 50 mA) - odnośnie 14,4V - wydaje Ci się dobrze, ale jest to wartość MAKSYMALNA (a nie minimalna) Tak więc jakiej genialnej rady się spodziewasz? Trzeba zakasać rękawy i brać się do roboty (lub ją zlecić) Jeżeli chodzi o braki prądu, to zaklęcia (nawet te najlepsze) są mało skuteczne... ![]() |
Autor: | Waldi [ czw sty 17, 2008 11:42 pm ] |
Tytuł: | |
Zacznij po kolei.Naciąg paska klinowego,stan szczotek w alternatorze,sprawdz miernikiem czy w regulatorze napiecia nie padla dioda,sprawdz stan styków akumulatora,Styki przewodów w alternatorze,A co do poboru prądu to miernik i po kolei wyciągaj po bezpieczniku,kapniesz się po wyciągnieciu ktorego bezpiecznika,pobór prądu zniknie.Nastepnie schemat bezpieczników i juz bedziesz wiedzial gdzie szukac.U mnie rozładowywało prądem ok 12A,ale była jazda trochę samozaparcia miernik w garsc i dasz radę! |
Autor: | Gerri [ pt sty 18, 2008 2:14 am ] |
Tytuł: | |
Waldi pisze: sprawdz miernikiem czy w regulatorze napiecia nie padla dioda ?????????????????? Waldi pisze: U mnie rozładowywało prądem ok 12A,
Kolego Waldi Jeżeli już udzielasz takich dziwacznych rad, a do tego nie potrafisz odczytać prawidłowo wskazania amperomierza - to jesteś raczej mało wiarygodny... ![]() |
Autor: | leopold [ pt sty 18, 2008 7:31 am ] |
Tytuł: | |
Gerri pisze: ????????????????????????????? Waldi pisze: U mnie rozładowywało prądem ok 12A, Kolego Waldi Jeżeli już udzielasz takich dziwacznych rad, a do tego nie potrafisz odczytać prawidłowo wskazania amperomierza - to jesteś raczej mało wiarygodny... ![]() Kolego Gerri, a co jest nieprawidłowego w podaniu, że płynął prąd 12A i dlaczego podane rady są dziwaczne? Pozdrawia zaciekawiony Leopold PS. Amper – jednostka natężenia prądu elektrycznego, jednostka podstawowa układu SI i MKSA, oznaczana A. Definicja 1 A - prąd o natężeniu 1 A, jest to stały prąd elektryczny, który płynąc.... itd. itd. |
Autor: | master [ pt sty 18, 2008 8:18 am ] |
Tytuł: | |
leopold pisze: a co jest nieprawidłowego w podaniu, że płynął prąd 12A
to jest ok 30 załączonych lamp przednich , całkiem sporo - znajdź taki odbiornik w samochodzie |
Autor: | leopold [ pt sty 18, 2008 9:24 am ] |
Tytuł: | |
master pisze: leopold pisze: a co jest nieprawidłowego w podaniu, że płynął prąd 12A to jest ok 30 załączonych lamp przednich , całkiem sporo - znajdź taki odbiornik w samochodzie Bez problemu! Wystarczy drobne uszkodzenie izolacji, szczególnie w urządzeniach nie zabezpieczonych bezpiecznikami (rozrusznik albo alternator) aby popłynął dowolnie wielki prąd - aż do roztopienia przewodów i pożaru pojazdu włącznie. Kto uważał na lekcjach fizyki, może sobie policzyć, jaka oporność izolacji "pozostała": 1 Ohm, podczas gdy powinna wynosic minimum kilkadziesiąt megoohmów. Ja bym nie czekał z remontem... Pozdrawia doświadczony Leopold PS. Eksponaty popożarowe, jeśli kto ciekaw, do obejżenia na co drugim złomowisku. |
Autor: | Martini [ pt sty 18, 2008 9:35 am ] |
Tytuł: | |
po dłuższej jeździe napięcie ładowania wzrasta do 12,8V. I tak mało wedle mojego uznania, jeśli się myle to mówcie bo mnie się wydaje że znamionowe powinno być te 14,4V a robocze nawet wiecej... Panowie, ja tylko troche teorii znem, zero praktyki w temacie alternatorów i rozruszników. Dużo zabawy jest z wyjęciem tych elementów z komory silnika? Gdzieś w historii forum znalazłem info, że komuś skończyła się szczotka w alternatorze i też nie miał prawidłowego ładowania, również aku wywalony przez noc, a kontrolka ładowania się nie zapalała. W sobotę MUSZĘ zrobić tę usterkę, więc help. Wszelkie zdjęcia unaoczniające mi te elementy i ich budowe mile widziane ![]() |
Autor: | master [ pt sty 18, 2008 9:54 am ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Bez problemu! Wystarczy drobne uszkodzenie izolacji, szczególnie w urządzeniach nie zabezpieczonych bezpiecznikami (rozrusznik albo alternator) aby popłynął dowolnie wielki prąd - aż do roztopienia przewodów i pożaru pojazdu włącznie.
![]() ps 1 Ohmie popłynie zaledwie 12A ![]() |
Autor: | leopold [ pt sty 18, 2008 10:54 am ] |
Tytuł: | |
master pisze: Cytuj: Bez problemu! Wystarczy drobne uszkodzenie izolacji, szczególnie w urządzeniach nie zabezpieczonych bezpiecznikami (rozrusznik albo alternator) aby popłynął dowolnie wielki prąd - aż do roztopienia przewodów i pożaru pojazdu włącznie. ![]() ps 1 Ohmie popłynie zaledwie 12A ![]() Kolego, pobudka!!!! Mocna kawa i przeczytaj wątek jeszcze raz ![]() 1) Kto mówi o 15A? Cały czas była mowa o 12A... 2) A czemu to "fizycznie" nie jest możliwy ciągły pobór 12 czy 15 A? Jedynym ograniczeniem jest rychły zgon akumulatora oraz efektywna oporność obwodu. Kolega Waldi podał prąd jaki zmierzył, w chwili pomiaru było, trzeba trafu, 12A, a co było wcześniej (pewno więcej...) i później (pewno mniej) to hipotezy jeno a dywagacje ![]() Pozdrawia rozbudzony Leopold <br>Dodano po 13 minutach.:<br> Martini pisze: po dłuższej jeździe napięcie ładowania wzrasta do 12,8V. I tak mało wedle mojego uznania, jeśli się myle to mówcie bo mnie się wydaje że znamionowe powinno być te 14,4V a robocze nawet wiecej...
Napięcie ładowania powinno wynosić od 13.8V do 14.4V. Ani mniej, ani więcej. Niskie napięcie ładowania może swiadczyć o uszkodzeniu alternatora lub regulatora napięcia. Wyjęcie samego alternatora to pryszcz, jest bardzo łatwo dostepny - widać go od razy koło silnika. Gorzej z naprawą. Ja sam nigdy sie w to nie bawiłem, jechałem do fachowca. Kiedyś widziałem w necie dokładnie ilustowane opisy takich napraw. Ale gdzie??? Diabeł wie... szukać trzeba. Pozdrawia leniwy Leopold |
Autor: | Mirmur [ pt sty 18, 2008 11:30 am ] |
Tytuł: | |
master pisze: to jest ok 30 załączonych lamp przednich , całkiem sporo - znajdź taki odbiornik w samochodzie
Zgadza się, ale czemu nie dodałeś, że lamp rowerowych ![]() Pozdrawiam. |
Autor: | TReneR [ pt sty 18, 2008 11:48 am ] |
Tytuł: | |
Niegasniecie kontrolki ladowania swiadczy o uszkodzeniu regulatora (a w zasadzie trzech diod zasilajacych regulator). Jezeli adly by szczotki, to zaroweczka by sie nie zaswiecila (jezeli sie mydle do prosze mnie splukac). |
Autor: | master [ pt sty 18, 2008 11:58 am ] |
Tytuł: | |
leopold już wymiękam - obiecuje, że dziś pójdę spać , wczoraj nie miałem na to czasu ... rano wstanę i przeczytam od początku - chyba po głowię krążą mi jeszcze 3 inne wątki, więc na razie nie będę się wypowiadał. leopold pisze: czemu to "fizycznie" nie jest możliwy ciągły pobór 12 czy 15 A? Jedynym ograniczeniem jest rychły zgon akumulatora oraz efektywna oporność obwodu.
chyba czytasz mi w myślach ... miłego dnia ![]() |
Autor: | Martini [ pt sty 18, 2008 12:01 pm ] |
Tytuł: | |
Mirmur pisze: Martini to wygląda na brak ładowania, więc zacznij od regulatora napięcia ładowania. Czy masz w aucie moduł komfortu? Jeśli masz to odłącz go i sprawdź pobór prądu.
Pozdrawiam. ![]() ![]() |
Autor: | blackmilk [ pt sty 18, 2008 1:13 pm ] |
Tytuł: | |
Martini pisze: Mirmur pisze: Martini to wygląda na brak ładowania, więc zacznij od regulatora napięcia ładowania. Czy masz w aucie moduł komfortu? Jeśli masz to odłącz go i sprawdź pobór prądu. Pozdrawiam. ![]() ![]() haha ja tez sie zastanawiam co to ten modul konfortu mi laduje 13,5 po zgasnieciu swiec zarowych bo normalnie to mam z 11,4 aku mam slaby ale jak juz wspominalem zarznalem go jak poszly oringi |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |