MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

ABS zapala się podczas jazdy
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=31339
Strona 1 z 2

Autor:  rzepen [ pt sty 25, 2008 12:00 am ]
Tytuł:  ABS zapala się podczas jazdy

Żeby nie było - użyłem wcześniej wyszukiwarki. Przeczytałem wątki o ABS ale nic nie znalazłem na temat przypadłości mojego auta. Otóż chodzi mi o dwie rzeczy. Kontrolka ABS świeci w momencie włączenia zapłonu, gaśnie po odpaleniu silnika. Kontrolka włącza się później w czasie jazdy i nie wiem czy zależy to od czasu jazdy czy od temperatury sinika, czy też od prędkości. Dzieje się to podczas pierwszej jazdy np. rano gdy jadę do pracy. Gdy trochę dłużej jeżdzę to usterka ta ustępuje i cały czas kontrolka jest zgaszona a ABS działa.
Druga sprawa to włączanie się ABS przy hamowaniu przy małej prędkości np. przy wyhamowywaniu do pełnego zatrzymania na podwórku kiedy nie ma warunków do zadziałania ABS tzn. jest sucha nawierzchnia, brak możliwości poślizgu. Kiedyś przeczyściłem szczoteczką do zębów czujniki przy przednich kołach bo magnesy zebrały opiłki metalu i chyba przez to tak się działo. Sytuacja niestety szybko wróciła i ponowne czyszczenie nic nie dało.
Chcę jeszcze zapytać gdzie są czujniki ABS w tylnych kołach. Chciałem je przeczyścić i sprawdzić przewody, zdjąłem koła ale nie mogłem ich znaleźć.
Za podpowiedzi usunięcia usterki z góry dziękuję.

Autor:  me-how [ pt sty 25, 2008 12:10 am ]
Tytuł: 

Witam, o czujnikach chyba był wiele - trzeba zacząć od ich sprawdzenia. Tylnych przy kołach mogłeś nie znaleźć - bo ich tam nie ma, jest jeden w tylnym moście.

Autor:  szeryf [ pt sty 25, 2008 1:20 pm ]
Tytuł: 

Podstawowe pytanie - jaki masz rozmiar opon? Chodzi o przod i tyl.

Autor:  rzepen [ pt sty 25, 2008 1:53 pm ]
Tytuł: 

Opony mam o wymiarach katalogowych - wszystkie jednakowe.

Autor:  Webastoman [ pt sty 25, 2008 1:59 pm ]
Tytuł:  Re: ABS zapala się podczas jazdy

rzepen pisze:
Żeby nie było - użyłem wcześniej wyszukiwarki. Przeczytałem wątki o ABS ale nic nie znalazłem na temat przypadłości mojego auta. Otóż chodzi mi o dwie rzeczy. Kontrolka ABS świeci w momencie włączenia zapłonu, gaśnie po odpaleniu silnika. Kontrolka włącza się później w czasie jazdy i nie wiem czy zależy to od czasu jazdy czy od temperatury sinika, czy też od prędkości. Dzieje się to podczas pierwszej jazdy np. rano gdy jadę do pracy. Gdy trochę dłużej jeżdzę to usterka ta ustępuje i cały czas kontrolka jest zgaszona a ABS działa.
Druga sprawa to włączanie się ABS przy hamowaniu przy małej prędkości np. przy wyhamowywaniu do pełnego zatrzymania na podwórku kiedy nie ma warunków do zadziałania ABS tzn. jest sucha nawierzchnia, brak możliwości poślizgu. Kiedyś przeczyściłem szczoteczką do zębów czujniki przy przednich kołach bo magnesy zebrały opiłki metalu i chyba przez to tak się działo. Sytuacja niestety szybko wróciła i ponowne czyszczenie nic nie dało.
Chcę jeszcze zapytać gdzie są czujniki ABS w tylnych kołach. Chciałem je przeczyścić i sprawdzić przewody, zdjąłem koła ale nie mogłem ich znaleźć.
Za podpowiedzi usunięcia usterki z góry dziękuję.

Mam identyczne objawy w swoim W 124, może i ja się czegoś dowiem:)

Autor:  szeryf [ pt sty 25, 2008 4:49 pm ]
Tytuł: 

Srebrny przekaznik sprawdzales?

Autor:  ojś [ pt sty 25, 2008 5:50 pm ]
Tytuł: 

podobnoż tak mi mechanik mówił to są czujniki do wymiany


ale to niegroźna sprawa od kilku lat mi czasem zapala....jak jest wilgoć w powietrzu

Autor:  rzepen [ pt sty 25, 2008 5:59 pm ]
Tytuł: 

Właśnie z wilgocią ma to związek. Jak się rozgrzeje to ten objaw nie występuje. Ten pierwszy z kontrolką. Sprawdzę przekaźnik i przelutuję styki tak jak jest to podane w innych miejscach forum.

Autor:  Mirmur [ pt sty 25, 2008 6:44 pm ]
Tytuł: 

ojś pisze:
podobnoż tak mi mechanik mówił to są czujniki do wymiany


Mówił czy Ci je sprawdzał, bo od mówienia pierdół są politycy. Jeśli uważasz, że zapalająca się kontrolka ABS to niegroźna sprawa to wyjmij żarówkę z tej kontrolki [zlosnikz].
No dobra dość żartów. Tak jak wcześniej Wam radził szeryf zajmijcie się na początek srebrnymi przekaźnikami.
Pozdrawiam.

Autor:  roadrunner [ pt sty 25, 2008 8:12 pm ]
Tytuł: 

Mirmur pisze:
Tak jak wcześniej Wam radził szeryf zajmijcie się na początek srebrnymi przekaźnikami.



A co to niby ma wspolnego z tym problemem?

Autor:  rzepen [ pt sty 25, 2008 9:11 pm ]
Tytuł: 

Przekaźnik zrobiony aby wykluczyć ten element (poprawine luty) . Teraz muszę poczekać na wilgoć i zobaczę co się będzie działo.

Pozdrawiam

Autor:  Gerri [ pt sty 25, 2008 11:06 pm ]
Tytuł: 

Jeżeli kontrolka zapala się i gaśnie w czasie jazdy - to jest to na 99% problem z zasilaniem (najprawdopodobniej srebrny przekaźnik)

Jeżeli ABS jest "nadwrażliwy" i pompa załącza się w warunkach, kiedy nie ma możliwości zerwania przyczepności - to winny jest przełamany przewód czujnika. Po prostu w określonych warunkach raz styka, raz nie styka (z dużą częstotliwością) powodując w ten sposób wygenerowanie impulsów zakłócających działanie układu identyfikacji stanu poślizgu danego koła. Pomiar kabla trzeba wykonać z jego "naciąganiem".

Założe się, że BYŁO...

Autor:  rzepen [ pt sty 25, 2008 11:27 pm ]
Tytuł: 

Dla ścisłości podam, że nie miałem takiego przypadku aby kontrolka zapaliła sie i zgasła w czasie jazdy. Jest tak, że kontrolka zapala się w czasie jazdy i tak jest aż do wyłączenia silnika. Po rozgrzaniu silnika problem ten nie występuje czyli kontrolka zgaszona i ABS działa. Tylko jest ten problem drugi, czyli ten z zadziałaniem ABS w momencie kiedy nie powinien.

Dzieki za zainteresowanie tematem

Mógłbyś Gerri wyjaśnić dokładniej o co chodzi z tym naciąganiem ? Domyślam się ale boje się głośno to wyrazić aby się nie wygłupić.

Autor:  rzepen [ pn sty 28, 2008 5:15 pm ]
Tytuł: 

Moge potwierdzić, że problem z zapalaniem się kontrolki ABS w czasie jazdy ,,siedział" w przekaźniku. Przelutowanie lutów pomogło, potwierdziłem to przez kilka ostatnich dni. Ani razu mie miałem przypadku z zapaleniem się kontrolki. Wcześniej miałem to codziennie, zwłaszcza rano gdy jechałem do pracy.

Mam jeszcze prośbę abyś Gerri dokładniej opisał jak sprawdzić przewody czujników.

Autor:  Gerri [ pn sty 28, 2008 9:07 pm ]
Tytuł: 

To jest cytat mnie [oczko] (z innego forum)

Wszystko wskazuje na uszkodzenie kabla czujnika ABS (najprawdopodobniej przedniego, a ze statystyki wychodzi, że przedniego prawego )
Trzeba rozłączyć wtyczkę czujnika (w komorze silnika) i wpiąć w nią multimetr. Wartość powinna oscylować ok. 1100-1200 omów. Następnie należy spróbować naciągać kabel pomiędzy uchwytem na wahaczu a uchwytem na nadwoziu obserwując jednocześnie wskazanie miernika. Jest to obszar w którym następuje przełamywanie kabla w czasie jazdy i często dochodzi do zerwania kontaktu, co objawia się "iskrzeniem" powodującym nieumotywowane załączanie układu ABS. Po prostu: naciągnięcie kabla w czasie pomiaru powoduje rozłączenie zerwanych drucików przewodu (które bez naciągnięcia okresowo stykają ze sobą, i sprawiają wrażenie, że czujnik jest dobry)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/