MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
głosna dmuchawa https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=31565 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Ikspe [ pn lut 04, 2008 5:27 pm ] |
Tytuł: | głosna dmuchawa |
Witam! No wiec mam problem.. wsiadam rano do auta, ustawiam dmuchawe na poziom trzeci co by sie troche ogrzac- jak mi wentylator zaczął pierdzieć to myslałem, że koniec świata.. Kaniec wstępu teraz pytanie, czy wie ktos jak sie tam dostać? dzwięk dochodzi dokladnie ze srodkowych kratek, ale jedyne co moze tam pierdziec to chyba wentylator który jest niżej w okolicach pokręteł od ogrzewania. Jezeli bede zmuszony zdjąc tą częsc kokpitu gdzie są trzy pokrętła to wydaje mi sie ze dyndzel od ustawiania poziomu nadmuchu bedzie blokował- w razie czego jak sie go zdjąć? |
Autor: | roadrunner [ pn lut 04, 2008 5:38 pm ] |
Tytuł: | |
Wentylator jest pod mechanizmem wycieraczki, czasem udaje sie go uratowac przestawiajac lozysko w inna pozycje. |
Autor: | Ikspe [ pn lut 04, 2008 7:55 pm ] |
Tytuł: | |
Zanim go uratuje chciałbym sie do niego dostać, masz pomysł jak? ![]() jezeli sie nie myle to jest ta muszla, jezeli koło mechanizmu wycieraczek to powiniennem sie do niej dostać odkrecajac kratke pod wycieraczką od strony silnika..hmm to lece! ![]() Problem zażegnany, przynajmniej tymczasowo..ciezko sie tam dostać jak jasny gwint, najgozej z obydową dmuchawy.. za boga nie moglem jej zdjąć, nagimnastykowalem sie nieslychanie odginając ja i wpuszczająć wd40 ile wlezie- bez skutku, wkoncu przypomniałem sobie Twoje słowa co to zmienienia pozycji dmuchawy. Tak więc przygrzmociłem parenaście razy tak ze pracuje jak z fabryki.. Sądze ze problem kiedyś wróci, jakbym chciał ją wymienić to masz pojecie jak zdjąć tą osłone? Blokuje ją dosłownie wszystko. W kazdym razie oszczędziłes mi rozbierania połowy kokpitu ![]() |
Autor: | roadrunner [ pn lut 04, 2008 8:24 pm ] |
Tytuł: | |
Tawariszcz124 pisze: Blokuje ją dosłownie wszystko
i wlasnei to trzeba zdemontowac ![]() |
Autor: | Wit [ wt lut 05, 2008 7:45 am ] |
Tytuł: | |
Wymontowywałem osobiście wentylator w MB 115: cała sobota w plecy i cały kokpit rozebrany tj wszystko od nawiewów w dół+tunel. Nie dałem rady rozebrać wentylatora - wg mnie w całości do wymiany ale napchałem smaru ile wlezie na łożysko i wokół niego i piszczenie ustało chociaż pracował głośniej niż przed awarią. Mam nadzieję, że to był pierwszy i ostatni raz: do dzisiaj pamiętam (to już 6 lat) jakie miałem pocharatane ręce. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |